Rollercoaster - Beteo перевод на немецкий

Rollercoaster

Hej! Nowy Pop!
Posłuchaj! O!

Wypaliłem dziś już ze trzy papierosy i co?
Z tego, że jest 27 po północy i co?
Z tego, że rano nie muszę przebiegać na znaku stop
Dopalam jointa, chyba lubię ten mrok
Bo czuję się idealnie, to miasto dziś żyje dla mnie
Nawet kiedy już nie stoję na blokach to piszę o nich leżąc w wannie
Leżąc w hotelowej wannie, przeliczając swoją stawkę
Ziomale w pokoju obok szukają miłości, ale nie na zawsze
Wchodzę tam, piję i tańczę, inaczej słyszę, gdy palę
Odpoczynek mi przyda się, dzisiaj nie zgasnę przy barze
Kładę się, myślę o jutrze, dawno nie myślę o tamtej
Spoglądam na siebie w lustrze, chyba nie chudnę przez karmę
Dlaczego nie widzisz bólu
Jak patrzysz mi w oczy, gdy kurwa nie płaczę?
Przeszedłem wiele w tym buszu
Wiem jak można skończyć, nigdzie się nie pchałem
Chcę tylko słyszeć gitarę, podśpiewywać o tym, że zarabiam kasę
Dookoła moi bliscy i to się nie zmieni, jak więzi z THC, niee!

Daj mi jeden oddech, dawaj siebie ciągle
Życie zawróciło w głowie mi, jak Rollercoaster
Dziś to robisz Ty, tylko otrzyj łzy
Zaraz będzie dobrze, wszystko będzie dobrze
Daj mi jeden oddech, dawaj siebie ciągle
Życie zawróciło w głowie mi, jak Rollercoaster
Dziś to robisz Ty, tylko otrzyj łzy
Zaraz będzie dobrze

Lubię to w sobie, że nie żyję w ogóle, jak moi kumple z liceum
Nie żyję w ogóle, jak moi kumple z liceum!
Życie tak szybkie, aż szkoda mi, żeby minęło
Ważne, żeby nie minęło mej drogi do celu!

Zawsze leciałem jak w dym gdy z hajsem bywało mi trudniej
Nigdy nie będę już tym złym, nie reaguję na uśmiech
Chyba, że jest to jej uśmiech, mała już sama nie uśniesz
Wyglądasz świetnie, więc włóż te ciuchy na siebie i zrzuć je
Wezmę szampana i swoich amigos we wtorek na ławkę nie myśląc o jutrze
Kocham zwierzęta, a ludzi wyrywczo
Nie będę zapierdalał w prawdziwym futrze
Młode fanki chcą mieć ze mną zdjęciówkę
Starsze by chciały zjeść ze mną pigułkę
Jestem zjarany, się z ośki nie ruszę, zamawiam szamkę i robimy ucztę

Nie żyję w ogóle, jak moi kumple z liceum
Nie żyję w ogóle, jak moi kumple z liceum, nie
Życie tak szybkie, aż szkoda mi, żeby minęło
Ważne, żeby nie minęło mej drogi do celu, Nowy Pop!

Daj mi jeden oddech (jeden oddech)
Dawaj siebie ciągle (siebie ciągle)
Życie zawróciło w głowie mi, jak Rollercoaster (mi jak Rollercaster)
Dziś to robisz Ty (Ty), tylko otrzyj łzy (łzy)
Zaraz będzie dobrze (będzie dobrze)
Wszystko będzie dobrze (będzie dobrze)
Daj mi jeden oddech (jeden oddech)
Dawaj siebie ciągle (siebie ciągle)
Życie zawróciło w głowie mi, jak Rollercoaster (mi jak Rollercaster)
Dziś to robisz Ty, tylko otrzyj łzy
Zaraz będzie dobrze, ej!

Achterbahn

Hey! Neuer Pop!
Hör zu! Oh!

Heute hab' ich schon drei Zigaretten geraucht, und was?
Es ist 3 Uhr morgens, und was?
Dass ich morgens nicht zur Stopp-Schild rennen muss
Zünde einen Joint, ich mag wohl diese Dunkelheit
Ich fühle mich perfekt, diese Stadt lebt heute für mich
Selbst wenn ich nicht auf den Blocks stehe, schreibe ich über sie, liegend in der Wanne
Liege in der Hotelwanne, rechne meinen Preis aus
Kumpels im Nachbarzimmer suchen Liebe, aber nicht für immer
Ich gehe rein, trinke und tanze, höre anders, wenn ich rauche
Ruhe tut mir gut, heute erlösche ich nicht an der Bar
Ich lege mich hin, denke an morgen, lange nicht an damals
Sehe mich im Spiegel, ich werde wohl nicht dünner vom Essen
Warum siehst du den Schmerz nicht
Wenn du mir in die Augen siehst, obwohl ich verdammt noch mal nicht weine?
Ich bin durch viel im Busch gegangen
Weiß, wie es enden kann, ich drängte mich nirgends rein
Ich will nur die Gitarre hören, darüber singen, dass ich Geld verdiene
Meine Lieben sind um mich, das ändert sich nicht, wie die Bindung zu THC, nee!

Gib mir einen Atemzug, gib dich mir immer wieder
Das Leben hat mir den Kopf verdreht, wie eine Achterbahn
Heute machst du es, wische nur deine Tränen ab
Gleich wird alles gut, alles wird gut
Gib mir einen Atemzug, gib dich mir immer wieder
Das Leben hat mir den Kopf verdreht, wie eine Achterbahn
Heute machst du es, wische nur deine Tränen ab
Gleich wird alles gut

Ich mag es an mir, dass ich nicht so lebe wie meine Kumpels aus der Schule
Ich lebe überhaupt nicht wie meine Kumpels aus der Schule!
Das Leben ist so schnell, es wäre schade, wenn es vorbeizieht
Wichtig ist, dass es nicht an meinem Ziel vorbeigeht!

Ich flog immer wie im Rauch, wenn Geld knapp war
Ich werde nie wieder der Böse sein, reagiere nicht auf Lächeln
Außer es ist ihr Lächeln, Kleine, du schläfst nicht allein ein
Du siehst großartig aus, also zieh die Klamotten an und wirf sie ab
Ich nehme Champagner und meine Jungs am Dienstag auf die Bank, ohne an morgen zu denken
Ich liebe Tiere, aber Menschen nur sporadisch
Ich rackere nicht in echtem Pelz
Junge Fans wollen ein Foto mit mir
Ältere würden gerne eine Pille mit mir schlucken
Ich bin high, verlasse die Wohnung nicht, bestelle Essen und wir feiern ein Fest

Ich lebe überhaupt nicht wie meine Kumpels aus der Schule
Ich lebe überhaupt nicht wie meine Kumpels aus der Schule, nein
Das Leben ist so schnell, es wäre schade, wenn es vorbeizieht
Wichtig ist, dass es nicht an meinem Ziel vorbeigeht, Neuer Pop!

Gib mir einen Atemzug (einen Atemzug)
Gib dich mir immer wieder (immer wieder)
Das Leben hat mir den Kopf verdreht, wie eine Achterbahn (wie eine Achterbahn)
Heute machst du es (du), wische nur deine Tränen ab (Tränen)
Gleich wird alles gut (wird gut)
Alles wird gut (wird gut)
Gib mir einen Atemzug (einen Atemzug)
Gib dich mir immer wieder (immer wieder)
Das Leben hat mir den Kopf verdreht, wie eine Achterbahn (wie eine Achterbahn)
Heute machst du es, wische nur deine Tränen ab
Gleich wird alles gut, ey!