Текст и перевод песни Bisz - Zawleczki, Nakrętki, Kapsle

Zawleczki, Nakrętki, Kapsle

Zawsze
Zawsze jest tak samo

Z tamtą rozstałem się tak jakoś dziwnie
Zgubiłem się jak pies, nie przejąłem się
Nie szukała mnie i ja jej nie też
I czasem po prostu nie wiesz co by było, gdyby
Ale radzisz sobie z tym po polsku, idziesz to wypić
Przełknąć, wypłukać, wypocić
I już nie wiesz co to był za film i o czym, to
Trochę więcej nikotyny, trochę mniej wątroby, to
Dużo mniejsze zło niż śpiewać "Jak zapomnieć", sorry
Ta tamta była robi miks w drugą byłą
Poznałem się z nią jakoś dziwnie, klub, grubo było
Widziałem i znałem ją ledwo, bang, zaiskrzyło
Czy to my, czy to piwo, czy to schiz, czy to miłość?
Desperackie pożądanie, ostrożnie
Jak ćma we wzrok jej, świeżo po detoksie
Nie chciałem się wiązać, a z miejsca czułem, że mógłbym
Wróciłem sam do chaty z flaszką wódki

Z flaszką wódki
Zawsze jest tak samo

Tylko to zostaje mi, tylko to zostaje mi
Tylko to zostaje mi, to po każdej

Tylko to zostaje mi, tylko to zostaje mi
Tylko to zostaje mi, to po każdej

Miłość jak granat, Platon, ideał, jabłka pół
Poznałem się z nią jakoś dziwnie – mróz, kawiarnia, dół
Sokrates się uśmiechał, gdy mówiła "wiem, że nic nie wiem"
Nasze spojrzenie jakbyś tarł krzemień o krzemień
Jeszcze bezpiecznie, naiwnie sączyłem browar
Zakochałem się, w sekundę po tym zadzwonił jej chłopak
Chuj, że widziałem ten smutek w jej oczach
Wyszła chwilę po tym, mój smutek skoczył w pełny pokal
Ta niedoszła robi miks w doszłą
Parokrotnie, fajna para była z nas parę razy przez cztery tygodnie
Wszystko, co dobre, od początku ostrzega cię końcem
A najlepsze żyje motylim życiem, zdycha gwałtownie
Kochałem ją, lecz było za wcześnie, by mówić
Później za późno, tutaj mogę to z siebie wyrzucić
Zły moment i okoliczności wszystkie
Rozstaliśmy się tak jakoś, kurwa, dziwnie

Zawsze jest tak jakoś kurwa dziwnie, dziwnie

No i co zostaje mi, powiedz, co zostaje mi?
Ty, i co zostaje mi? To, co zawsze
Jeszcze raz
Powiedz co zostaje mi, kurwa, co zostaje mi?
Ty, i co zostaje mi? To, co zawsze
Jeszcze raz
Tylko to zostaje mi, tylko to zostaje mi
Tylko to zostaje mi, to po każdej

Pins, Nuts, Caps

Always
It's always the same

I broke up with that one somehow strangely
I got lost like a dog, I didn't care
She didn't look for me and I didn't look for her either
And sometimes you just don't know what would have happened, if
But you deal with it the Polish way, you go drink it away
Swallow it, rinse it out, sweat it out
And you don't know what movie it was and what it was about, so
A little more nicotine, a little less liver, that's
A much lesser evil than singing "How to forget", sorry
That one is making a mix into the other ex
I met her somehow strangely, club, it was wild
I barely saw and knew her, bang, there was a spark
Was it us, was it the beer, was it the schiz, was it love?
Desperate desire, carefully
Like a moth to her eyes, fresh from detox
I didn't want to commit, but I felt right away that I could
I came home alone with a bottle of vodka

With a bottle of vodka
It's always the same

This is all I have left, this is all I have left
This is all I have left, after each one

This is all I have left, this is all I have left
This is all I have left, after each one

Love like a grenade, Plato, ideal, half an apple
I met her somehow strangely - frost, cafe, pit
Socrates smiled as she said "I know that I know nothing"
Our gaze was like striking flint against flint
Still safely, naively I sipped my beer
I fell in love, a second later her boyfriend called
Fuck, that I saw that sadness in her eyes
She left a moment later, my sadness jumped into a full chalice
That almost-one is making a mix into the one that was
A few times, we were a cool couple for a few times over four weeks
Everything good warns you from the beginning with the end
And the best one lives a butterfly's life, dies suddenly
I loved her, but it was too early to say
Later it was too late, here I can throw it out of myself
Bad timing and circumstances all
We broke up somehow, fucking, strangely

It's always somehow fucking strange, strange

So what's left for me, tell me, what's left for me?
You, what's left for me? What always
Once again
Tell me what's left for me, fuck, what's left for me?
You, what's left for me? What always
Once again
This is all I have left, this is all I have left
This is all I have left, after each one