Текст и перевод песни Bryan - Ile Dałbym 2

Ile Dałbym 2

Parę miesięcy minęło
Chciałbym się cofnąć, ale nie przewijam do tyłu video
Dzisiaj pije whiskey sam
Ze szklanki, na której zostawiłaś ślady swojej rozmazanej od buzi pomadki
Nawet nie wiesz jak się jaram
Gdy zakładasz moje teesy, żeby tym sukom pokazać
Że nieważne, co jest i co będzie
Masz mnie wszędzie mała
Taka jest już kolej rzeczy, nie płacz więcej tylko wsiadaj
Niebo jest pełne gwiazd, ale pierdolę je, bo chce tylko jedną, na pewno
Nie wiem, czy to ze mną się dzieje coś złego, czy
Czy ja jestem sobą nadal dziś
Palisz cienkie papierosy, gdy brakuje Ci ognia
To wiesz, że zawsze go mam w spodniach
Tak sięgam do kieszeni i daje ci płomień
Może dam ci następnym razem ten, który nosze gdzieś głęboko w sobie
Dajesz mi więcej szczęścia
Niż te rymy, które kładę do bitu na wersach
Chodzę zamotany nie potrafię znaleźć wejścia dziś
Znaleźć wejścia dziś
Chce tylko Ciebie i Ciebie
I topie się w twoim wzroku, nawet gdy płaczesz jak w niebie
Nie mogę sam wytłumaczyć co złego się teraz dzieje
Nie mogę sam wyobrazić sobie tu życia bez Ciebie
I mogę pierdolić, bo nigdy nie jest tu najlepiej
Zamiast patrzeć na Ciebie mógłbym popatrzeć na siebie
Robię za dużo błędów i chociaż wychodzi nam na złe
To, zawsze gdy mówię Ci prawdę, to kurwa mówię Ci prawdę
Nie czuję się, taki jak wcześniej
I choć jarasz mnie tak samo
To wkurwia mnie to, że tęsknię
Oddałbym wszystko, byś była teraz bliżej
Chyba kumasz, dlaczego sam siebie nienawidzę
Nie palę szlugów, ale nie ukrywam
Że zawsze gdy gramy ten numer na scenie, to odpływam
I wiesz, że chciałbym Ci zapewnić kiedyś high life
Ale muszę poukładać myśli, w końcu sam, sam

What I Would Give 2

A few months have passed
I wish I could go back, but I can't rewind the video
Today I'm drinking whiskey alone
From a glass on which you left traces of your smeared lipstick
You don't even know how much I get excited
When you put on my tees to show those girls
That no matter what is and what will be
You have me everywhere baby
That's the way things work, don't cry anymore, just get in
The sky is full of stars, but fuck them, because I only want one, for sure
I don't know if something's wrong with me, or
Or if I'm still myself today
You smoke thin cigarettes when you run out of fire
You know I always have it in my pants
So I'll reach into my pocket and give you a flame
Maybe next time I'll give you the one I carry deep inside me
You give me more joy
Than these rhymes that I put into beats on verses
I'm wandering around, I can't find the entrance today
Find the entrance today
I only want you and you
And I drown in your gaze, even when you cry like in heaven
I can't explain to myself what's going wrong now
I can't imagine life here without you
And I can curse, because it's never best here
Instead of looking at you, I could have looked at myself
I make too many mistakes, and even though it turns out badly for us
Whenever I tell you the truth, I swear I'm telling you the truth
I don't feel the same as before
And although you make me feel the same way
It pisses me off that I miss you
I would give everything to be closer to you now
I guess you get why I hate myself
I don't smoke, but I'm not gonna hide it
That whenever we play this song on stage, I float away
And you know I'd like to give you a high life someday
But I have to sort out my thoughts, alone at the end, alone