Leszek Żukowski - CoMa перевод на немецкий

Leszek Żukowski

Czasami wolę być zupełnie sam
Niezdarnie tańczyć na granicy zła
I nawet stoczyć się na samo dno
Czasami wolę to, niż czułość waszych obcych rąk

Posiadam wiarę w niemożliwą moc
Potrafię, jeśli chcę, rozświetlić mrok
Mogę poruszyć was na kilka chwil
Tylko zrozumcie kiedy zechcę znowu z sobą być

Na pewno czułeś kiedyś wielki strach
Że oto mija twój najlepszy czas
Bezradność zniosła Cię na drugi plan
Czekanie sprawia, że gorzknieje cała słodycz w nas

Ogromny zgrzyt znieczula nas na szept
Tak trudno znaleźć drogę w ciepły sen
Słowa zlewają się w fałszywy ton
Gdy nadwrażliwość jest jak bilet w jedną stronę stąd

Okłamali mnie z nadzieją, że
Uwierzyłem i przestanę chcieć
Muszę leczyć się na ból i strach
Gdzie jest człowiek, który z siebie sam pokaże mi jak
Kto pokaże mi jak?
Kto pokaże mi jak?
No kto pokaże mi jak?

Czasami wolę być zupełnie sam
Niezdarnie tańczyć na granicy zła
I nawet stoczyć się na samo dno
Czasami wolę to, niż czułość waszych obcych rąk

Posiadam wiarę w niemożliwą moc
Potrafię, jeśli chcę, rozświetlić mrok
Mogę poruszyć was na kilka chwil
Tylko zrozumcie kiedy zechcę znowu z sobą być
Znowu z sobą być
Znowu z sobą być
Znowu z sobą być

Na pewno czułeś kiedyś wielki strach
Że oto mija twój najlepszy czas
Bezradność zniosła Cię na drugi plan
Czekanie sprawia, że gorzknieje cała słodycz w nas

Ogromny zgrzyt znieczula nas na szept
Tak trudno znaleźć drogę w ciepły sen
Słowa zlewają się w fałszywy ton
Gdy nadwrażliwość jest jak bilet w jedną stronę stąd
W jedną stronę stąd
W jedną stronę stąd
W jedną stronę stąd

Niczego nie będzie żal
Niczego nie będzie żal
Niczego nie będzie żal
Niczego nie, nie, nie, nie, nie

Niczego nie będzie żal
Nie

Okłamali mnie z nadzieją, że
Uwierzyłem i przestanę chcieć
Muszę leczyć się na ból i strach
Gdzie jest człowiek który...

Niczego nie będzie żal
Niczego nie będzie żal
Niczego nie będzie żal
Niczego nie, nie, nie, nie, nie

Niczego nie będzie żal

Niczego nie będzie żal
Niczego nie będzie żal
Niczego nie będzie żal
Niczego

Niczego nie będzie żal

Leszek Żukowski

Manchmal will ich lieber ganz allein sein
Ungeschickt an der Grenze des Bösen tanzen
Und sogar bis ganz nach unten sinken
Manchmal will ich das lieber, als die Zärtlichkeit eurer fremden Hände

Ich habe den Glauben an eine unmögliche Kraft
Ich kann, wenn ich will, die Dunkelheit erhellen
Ich kann euch für ein paar Augenblicke bewegen
Versteht nur, wenn ich wieder allein sein will

Du hast sicher mal große Angst gespürt
Dass deine beste Zeit jetzt vorbei ist
Die Hilflosigkeit hat dich auf den zweiten Platz verwiesen
Das Warten lässt all die Süße in uns bitter werden

Ein riesiges Knirschen betäubt uns gegen das Flüstern
Es ist so schwer, den Weg in einen warmen Traum zu finden
Worte verschmelzen zu einem falschen Ton
Wenn Überempfindlichkeit wie ein One-Way-Ticket von hier ist

Sie haben mich belogen mit der Hoffnung, dass
Ich es glaube und aufhöre zu wollen
Ich muss mich gegen Schmerz und Angst behandeln
Wo ist der Mensch, der mir von sich aus zeigt, wie
Wer zeigt mir, wie?
Wer zeigt mir, wie?
Na, wer zeigt mir, wie?

Manchmal will ich lieber ganz allein sein
Ungeschickt an der Grenze des Bösen tanzen
Und sogar bis ganz nach unten sinken
Manchmal will ich das lieber, als die Zärtlichkeit eurer fremden Hände

Ich habe den Glauben an eine unmögliche Kraft
Ich kann, wenn ich will, die Dunkelheit erhellen
Ich kann euch für ein paar Augenblicke bewegen
Versteht nur, wenn ich wieder für mich sein will
Wieder für mich sein will
Wieder für mich sein will
Wieder für mich sein will

Du hast sicher mal große Angst gespürt
Dass deine beste Zeit jetzt vorbei ist
Die Hilflosigkeit hat dich auf den zweiten Platz verwiesen
Das Warten lässt all die Süße in uns bitter werden

Ein riesiges Knirschen betäubt uns gegen das Flüstern
Es ist so schwer, den Weg in einen warmen Traum zu finden
Worte verschmelzen zu einem falschen Ton
Wenn Überempfindlichkeit wie ein One-Way-Ticket von hier ist
Ein One-Way-Ticket von hier
Ein One-Way-Ticket von hier
Ein One-Way-Ticket von hier

Ich werde nichts bereuen
Ich werde nichts bereuen
Ich werde nichts bereuen
Nichts, nein, nein, nein, nein

Ich werde nichts bereuen
Nein

Sie haben mich belogen mit der Hoffnung, dass
Ich es glaube und aufhöre zu wollen
Ich muss mich gegen Schmerz und Angst behandeln
Wo ist der Mensch, der...

Ich werde nichts bereuen
Ich werde nichts bereuen
Ich werde nichts bereuen
Nichts, nein, nein, nein, nein

Ich werde nichts bereuen

Ich werde nichts bereuen
Ich werde nichts bereuen
Ich werde nichts bereuen
Nichts

Ich werde nichts bereuen