Текст и перевод песни Coma - Tonacja (sygnal z piekla)

I dziękujemy za bezpieczny dom
Spokojny, cichy jak u schyłku lata noc
Za praworządne pojednanie stron...
Niewierne suki demagogii
Nakarmione, śpią

U nas ducha nie zgasi
Odmienność poglądów i racji
A sztuk używamy perswazji - łagodnych!

Mój dom, w którym głowy są wolne
Od słów samozwańczych proroków
Tu miłość, rozsądek i wiara
Tu wszyscy szanują się w Bloku!

A dziewczyny piękne i młode
Oraz zawsze można je zaprosić na sok

Chłopcy zorganizowali ruch ów
Nieustającej afirmacji nocy i dnia
Odwiedzili mnie, gdy byłem sam
Kiedy wy będziecie sami, odwiedzą was

A dziewczyny piękne i młode
Oraz zawsze można je zaprosić na sok

A dziewczyny piękne są i młode
Oraz zawsze można je zaprosić na sok

Takiej władzy
W naszych progach
Wszyscy chcielibyśmy podziękować
W kilku nie do końca pięknych słowach
Z wyrazami szczerej niewdzięczności
Dla skurwysynów nie mamy litości!

Moja nacja - moja tonacja
Moja nacja - moja tonacja.

И спасибо за безопасный дом
Тихая, Тихая, как в конце лета, ночь
За правовое примирение сторон...
Неверные суки демагогии
Кормят, спят

У нас дух не погаснет
Различия во взглядах и принципах
А пьес мы используем уговоры-кроткие!

Мой дом, где головы свободны
Из слов самопровозглашенных пророков
Здесь любовь, разум и вера
Здесь все уважают друг друга в блоке!

А девушки красивые и молодые
И их всегда можно пригласить на сок

Ребята организовали движение
Вечное утверждение ночи и дня
Они посетили меня, когда я был один
Когда вы будете одни, вас посетят

А девушки красивые и молодые
И их всегда можно пригласить на сок

А девушки красивые и молодые
И их всегда можно пригласить на сок

Такой власти
В наших порогах
Мы все хотели бы поблагодарить вас
В нескольких не совсем красивых словах
С выражением искренней неблагодарности
У нас нет жалости к ублюдкам!

Моя нация - моя тональность
Моя нация - моя тональность.