Текст и перевод песни Cypis - My ciągle tacy sami

My ciągle tacy sami

My ciągle tacy sami zwariowani
My ciągle tacy sami na bani tu
Impreza w pizdu, brak snu
Bo po co nam sen w ten cudowny dzień

My ciągle tacy sami zwariowani
My ciągle tacy sami na bani tu
Impreza w pizdu, brak snu
Bo po co nam sen w ten cudowny dzień

Wrzuć na luz, wciągnij ziom, zwariowani górą są
Przeleć ją jeśli chce, wciągnij kreskę albo dwie
Oh yea tralalala, ten kto nie śpi zapierdala
Oczy duże, melanż wróżę, dzisiaj kurwa się odurzę
Na rewirze mów mi świrze, z każdą kurwą się przeliżę
Elo świrze, są wakacje, jak wakacje to libacje
Jak libacje to ruchanko, co ty na to koleżanko?
Fajne wdzianko, już się jaram i z Martini zapierdalam

My ciągle tacy sami zwariowani
My ciągle tacy sami na bani tu
Impreza w pizdu, brak snu
Bo po co nam sen w ten cudowny dzień

My ciągle tacy sami zwariowani
My ciągle tacy sami na bani tu
Impreza w pizdu, brak snu
Bo po co nam sen w ten cudowny dzień

Bum bum pizdo łysa kto cię jebał, syn sołtysa?
Kto cię jebał, że się nie bał, ja jebałem i się bałem
Że gumka nie wytrzyma tego jak Cypis dyma
Jest zadyma, ruszam w tany, nosek będzie rozbujany
My ciągle tacy sami, najebane mamy w bani
Najarani jak rastaman, jak masz problem no to kaman
Jestem szaman, stary luj, są wakacje, lecim w chuj
Będzie grubo, będzie gnój

My ciągle tacy sami zwariowani
My ciągle tacy sami na bani tu
Impreza w pizdu, brak snu
Bo po co nam sen w ten cudowny dzień

My ciągle tacy sami zwariowani
My ciągle tacy sami na bani tu
Impreza w pizdu, brak snu
Bo po co nam sen w ten cudowny dzień

Zwariowani czują bluesa, aż do śmierci mają plusa
Za te vixy, za stylówę dawaj grama, zwijam stówe
Ja palcówe tobie zrobie i wyrucham w dziury obie
Są wakacje to się bawię, jebać kaca - go nie trawię
I zaprawię się jak świnia, taka jest o mnie opinia
Niech obwinia nas kto chce, my i tak jebiemy cię
Zwariowana patolka wciąga kreski, kręci lolka
Pije łychę, w nocy nie śpi, my jesteśmy najlepsi
My ciągle tacy sami zwariowani
My ciągle tacy sami zwariowani

My ciągle tacy sami zwariowani
My ciągle tacy sami na bani tu
Impreza w pizdu, brak snu
Bo po co nam sen w ten cudowny dzień

My ciągle tacy sami zwariowani
My ciągle tacy sami na bani tu
Impreza w pizdu, brak snu
Bo po co nam sen w ten cudowny dzień

We're Still the Same

We're still the same, crazy as ever
We're still the same, wasted here
Party's wild, no sleep
'Cause who needs sleep on this wonderful day

We're still the same, crazy as ever
We're still the same, wasted here
Party's wild, no sleep
'Cause who needs sleep on this wonderful day

Chill out, take a drag, mate, the crazies are on top
Bang her if she wants it, snort a line or two
Oh yeah tralalala, whoever's not sleeping is hustling
Eyes wide open, I predict a wild night, I'm gonna get high as fuck tonight
Call me crazy in the hood, I'll lick every bitch
Yo crazy, it's vacation time, and vacation means celebration
Celebration means fucking, what do you say, girl?
Nice outfit, I'm already turned on and rushing with a Martini

We're still the same, crazy as ever
We're still the same, wasted here
Party's wild, no sleep
'Cause who needs sleep on this wonderful day

We're still the same, crazy as ever
We're still the same, wasted here
Party's wild, no sleep
'Cause who needs sleep on this wonderful day

Boom boom bald cunt, who fucked you, the son of the village head?
Who fucked you without fear? I fucked you and I was scared
That the condom wouldn't withstand how Cypis fucks
It's a brawl, I'm hitting the dance floor, my nose will be swinging
We're still the same, we've got drunk in our heads
High as a Rastaman, if you have a problem, come on
I'm a shaman, an old dude, it's vacation, let's go wild
It'll be thick, it'll be muck

We're still the same, crazy as ever
We're still the same, wasted here
Party's wild, no sleep
'Cause who needs sleep on this wonderful day

We're still the same, crazy as ever
We're still the same, wasted here
Party's wild, no sleep
'Cause who needs sleep on this wonderful day

The crazy ones feel the blues, they have a plus until death
For these vixens, for the style, give me a gram, I'm rolling a hundred
I'll give you a finger job and fuck both your holes
It's vacation time, so I'm having fun, fuck the hangover - I can't stand it
And I'll get wasted like a pig, that's the opinion about me
Let whoever wants blame us, we'll still fuck you
Crazy patola girl snorts lines, rolls a joint
Drinks vodka, doesn't sleep at night, we are the best
We're still the same, crazy as ever
We're still the same, crazy as ever

We're still the same, crazy as ever
We're still the same, wasted here
Party's wild, no sleep
'Cause who needs sleep on this wonderful day

We're still the same, crazy as ever
We're still the same, wasted here
Party's wild, no sleep
'Cause who needs sleep on this wonderful day