Текст и перевод песни Dudek - To wysiłek

To wysiłek

2013

Tak właśnie
Raz, raz, raz, raz
Warszawa
Elo

Głosu prawdy nie zabijesz, póki żyjesz, ja wiem to
Nie ma kurwa że dno
Póki żyjesz masz szanse
Przed siebie, wytrwale, to wysiłek

Głosu prawdy nie zabijesz, póki żyjesz, ja wiem to (Ja wiem to)
Nie ma kurwa że dno (Nie ma)
Póki żyjesz, masz szanse
Przed siebie, wytrwale, to wysiłek

Kiedyś dzieciaki z podwórek widziały tylko ulice
Zrobić coś z niczego, przeżyło życie
Znajomości nie widzę
Początki nie były łatwe
Ja i BGU, poznaliśmy to przed startem
Z fartem dla dobrych ludzi, tak od początku
RPK pierwsze zajawka, drugie dla ziomków
Nie czekam, serce dla ludzi
Przez tyle wiosen
Koncerty gdy ludzkie nerwy, słowo Ci niosę
RPK będzie dobrze dzieciak tak słyszałem
Pozdrawiam wszystkich tych, dla których koncert zagrałem
Zrobić coś z niczego, poprostu dla drugiego
CS nie wiesz jak jest, spytaj dlaczego
Na poczet celu charytatywnego 80 procent
Nieprzespane noce, dziś owocem
Krocze ze mną ziomki, a wraz z nimi moce
Ciemne jak na tą strefę przystało, doceń

Głosu prawdy nie zabijesz, póki żyjesz, ja wiem to
Nie ma kurwa że dno
Póki żyjesz, masz szanse
Przed siebie, wytrwale, to wysiłek

Głosu prawdy nie zabijesz, póki żyjesz, ja wiem to (Ja wiem to)
Nie ma kurwa że dno (Nie ma)
Póki żyjesz, masz szanse
Przed siebie, wytrwale, to wysiłek

Koncert, rozpierdol człowieku po całości
Serce, brat dla dobrych ludzi jeszcze więcej
Jak chce to podkręce progres, Ciemna Strefa logo
Zrobić coś z niczego
Mam tą świadomość
Kogo, kogo chcesz oszukać przebierańcu
Z duszy muzyka, klasyka
Nie pierdolę się w tańcu
Dwa zero jeden trzy
Czy to uśmiech, czy to zły
Bądź prawdziwy dla prawdziwych
Codzienność, ja i Ty
Wszystko się zmieniło, ulica mi dała miłość
Muzyka, blok i rap napierdala, że aż miło
Wcześniej mi się to nie śniło, teraz mi się przydarzyło
Warszawski styl, Polska
Gra razem ponad kilo
Rap
W sercu utkwiło ziarno, wyrosło
Plony
Nie chcę korony, to me rzemiosło
Najwierniejszym słuchaczem jestem dziś sam
Bo wiem co czuję i jak opisać ten stan
Wiem dziś ziomeczku, że to poszło do przodu
Wiem, że to skruszy nawet serce z lodu
Rozumiem, że to dociera do ludzi
Dlatego nigdy nie chciałem fałszem uszu Ci brudzić
Dwa zero zero sześć, dziś 2013
Rap razem ponad kilo, Ciemna Strefa nasz styl
Każdy możę zrobić wiele, wiele
Zrobić coś z niczego, bit to mój teren

Głosu prawdy nie zabijesz, póki żyjesz, ja wiem to
Nie ma kurwa że dno
Póki żyjesz, masz szanse
Przed siebie, wytrwale, to wysiłek

Głosu prawdy nie zabijesz, póki żyjesz, ja wiem to (Ja wiem to)
Nie ma kurwa że dno (Nie ma)
Póki żyjesz, masz szanse
Przed siebie, wytrwale, to wysiłek

It's an effort

2013

That's right
Once, once, once, once
Warsaw
Hello

You won't kill the voice of truth while you're alive, I know that
There's no fucking bottom
As long as you live, you have a chance
Forward, persevere, it's an effort

You won't kill the voice of truth while you're alive, I know that (I know that)
There's no fucking bottom (No)
As long as you live, you have a chance
Forward, persevere, it's an effort

Once upon a time, kids from the courtyards only saw streets
Make something out of nothing, survived life
I don't see acquaintances
The beginnings weren't easy
Me and BGU, we got to know this before the start
With luck for good people, like from the beginning
RPK first party, second for friends
I'm not waiting, I have a heart for people
Through so many springs
Concerts when people's nerves, I bring you the word
RPK will be good kid that's what I heard
I greet all those for whom I played the concert
Make something out of nothing, just for the other
CS don't know how it is, ask why
For the purpose of the charitable goal, 80 percent
Sleepless nights, today's fruit
My buddies are walking with me, and with them strength
Dark as befits this zone, appreciate it

You won't kill the voice of truth while you're alive, I know that
There's no fucking bottom
As long as you live, you have a chance
Forward, persevere, it's an effort

You won't kill the voice of truth while you're alive, I know that (I know that)
There's no fucking bottom (No)
As long as you live, you have a chance
Forward, persevere, it's an effort

Concert, fucking break up, man
Heart, brother for good people, even more
If I want to speed up progress, Ciemna Strefa logo
Make something out of nothing
I have this awareness
Who, who do you want to fool, you pretender
Music from the soul, classic
Don't fuck around with me
Two zero one three
Is it a smile, or is it evil
Be true to the genuine
Everyday life, me and you
Everything has changed, the street gave me love
Music, block and rap bangs, that's nice
I didn't dream of it before, now it happened to me
Warsaw style, Poland
Play together over a kilo
Rap
A grain lodged in the heart, it grew
Yields
I don't want a crown, this is my craft
Today I am my own most faithful listener
Because I know what I feel and how to describe this state
I know today, buddy, that this went forward
I know it will crush even a heart of ice
I understand that this reaches people
That's why I never wanted to dirty your ears with falsehood
Two zero zero six, today 2013
Rap together over a kilo, Ciemna Strefa our style
Everyone can do a lot, a lot
Make something out of nothing, bit is my terrain

You won't kill the voice of truth while you're alive, I know that
There's no fucking bottom
As long as you live, you have a chance
Forward, persevere, it's an effort

You won't kill the voice of truth while you're alive, I know that (I know that)
There's no fucking bottom (No)
As long as you live, you have a chance
Forward, persevere, it's an effort