Текст и перевод песни Dwa Sławy feat. Paweł Łankiewicz - Mogłoby się Wydawać feat. Paweł Łankiewicz

Mogłoby się Wydawać feat. Paweł Łankiewicz

To nie tak jak myślisz, tylko ci się wydaje
Oszukują wszyscy, nawet byle frajer
Chodzisz na zumbę dwa razy w tygodniu, wpierdalasz sałatę, brak dalej wyników
Twoje idolki z youtube'a nie zrobiły formy na liściach i aerobiku
Twoi idole chłopaku nie robią przyrostu przez kreatynę
Wszyscy biją teścia, może zadzwonisz na niebieską linię
Ona no make up, ładniejsza od ciebie i wnerwia cię to
Nie wiem czy ona woke up like this
Wiem że ty didn't wake up at all
Podrabiane cycki, usta, nie ufaj tej kobiecości
Nawet wampir z Bytomia rzuca na nie cień wątpliwości
Ah ta młoda para, obrączka na jego dłoni wciąż błyszczy
Trochę zastanawia że pasuje kształtem do jej opuchlizny
W social media, podróże, melanże, piękne blogi
A z ich biografii jest kolos na anestezjologii
Przednia kamera ON, szczerość odpada
Jestem Jaras, mówię nara kiedy mówią "to prawda"

Myślałeś że wiesz, ale my wiemy że źle myślałeś
Że coś na stałe, że ktoś nie kłamie
Tylko ci się wydaje
Tylko ci się wydaje
Tylko ci się wydaje
Tylko ci się wydaje
Mówimy jak jest, a ty mów dalej że wszystko fajnie
Że tak naprawdę, że nie inaczej
Tylko ci się wydaje
Tylko ci się wydaje
Tylko ci się wydaje
Tylko ci się wydaje

Piętnaście lat przeszło, spoko zabawa
A dzisiaj siedzimy w Embryo, tak by się mogło wydawać
Wiem że słyszałaś płyty no i pozornie cieszę się
Ale te trasy mnie w chuj wypaliły, jego, mnie i DPF
No i ta pani menadżer, zawsze skuteczna i sukces ją kocha
I taka silna, taka niezależna i podobno zbiera na drugiego kota
I bezrobotni biznesmeni, co chcieli z firmą swoją ruszyć
Co z tego że dzisiaj szef już nie dzwoni, jak siedzą i grają w Call of Duty
Pewny siebie przy barze, do domu chce brać dwie dupy
Trójkąt? Jest tak zagubiony że życie musiało mu dać bermudzki
Znajomi politolodzy, bo znam różnych ludzi, bardziej obchodzą ich multi-sporty niż multi-kulti
Znajomi raperzy, dostają ciuchy od odzieżówek, a potem mają więcej pozytywów na Allegro niż Youtubie
Pozornie hajs się zgadza, ale on jeszcze nie wie o czymś, o tym że zaraz kobieta w sklepie będzie mu wisieć jeden grosik

Myślałeś że wiesz, ale my wiemy że źle myślałeś
Że coś na stałe, że ktoś nie kłamie
Tylko ci się wydaje
Tylko ci się wydaje
Tylko ci się wydaje
Tylko ci się wydaje
Mówimy jak jest, a ty mów dalej że wszystko fajnie
Że tak naprawdę, że nie inaczej
Tylko ci się wydaje
Tylko ci się wydaje
Tylko ci się wydaje
Tylko ci się wydaje

Myślałeś że wiesz, ale my wiemy że źle myślałeś
Że coś na stałe, że ktoś nie kłamie
Mówimy jak jest, a ty mów dalej że wszystko fajnie
Że tak naprawdę, że nie inaczej
Myślałeś że wiesz, ale my wiemy że źle myślałeś
Że coś na stałe, że ktoś nie kłamie
Mówimy jak jest, a ty mów dalej że wszystko fajnie
Że tak naprawdę, że nie inaczej

It Could Seem Like feat. Paweł Łankiewicz

It’s not how you think, you just think so
Everyone cheats, even the biggest dork
You do Zumba twice a week, eat salad, still no results
Your idols from YouTube didn’t get their physiques from leaves and aerobics
Your idols, bro, don’t gain weight from creatine
Everyone’s doing steroids; maybe you should call the suicide prevention hotline
She doesn’t wear make-up; she’s prettier than you, and it makes you mad
I don’t know if she woke up like this,
I know that you didn’t wake up at all
Fake tits, lips, don’t trust that femininity
Even that vampire from Bytom casts a shadow of a doubt upon them
Ah, those young lovebirds, the ring on his finger still shines
I find it somewhat questionable that it fits her well with that swelling
In social media: travels, parties, beautiful blogs
And at their place, there is an aesthetic doctor
Front camera is ON, honesty is gone
I’m Jaras, I say bye-bye when they say “that’s the truth”

You thought you knew, but we know you were mistaken
That something is forever, that someone doesn’t lie
You just think so
You just think so
You just think so
You just think so
We talk about the things how they are, while you keep saying that everything’s fine
That that’s really how it is, no other way
You just think so
You just think so
You just think so
You just think so

Fifteen years back, a wild party
And right now here we are at Embryo, so it could seem
I know you’ve heard the albums, and I pretend to be pleased
But these tours burned me out, him, and the particulate filter
And that one lady manager, always productive and loved by success
And so strong, so independent, and supposedly trying to save up for a second cat
And those unemployed businessmen, who wanted to start their own companies
Who cares that the boss doesn’t call anymore, because they play Call of Duty instead
Self-assured at the bar, he wants to take two girls home
Threesome? He is so clueless that life’s given him a Bermuda triangle
Friends with degrees in political science, because I know people from various backgrounds; they care more about multi-sports than multi-culti
Friends who are rappers, who get clothes from clothing brands; then on Allegro, they have more good reviews than on YouTube
Apparently the money adds up, but he still doesn’t know a thing: that a lady in a shop is about to owe him one grosz

You thought you knew, but we know you were mistaken
That something is forever, that someone doesn’t lie
You just think so
You just think so
You just think so
You just think so
We talk about the things how they are, while you keep saying that everything’s fine
That that’s really how it is, no other way
You just think so
You just think so
You just think so
You just think so

You thought you knew, but we know you were mistaken
That something is forever, that someone doesn’t lie
We talk about the things how they are, while you keep saying that everything’s fine
That that’s really how it is, no other way
You thought you knew, but we know you were mistaken
That something is forever, that someone doesn’t lie
We talk about the things how they are, while you keep saying that everything’s fine
That that’s really how it is, no other way