Текст и перевод песни Emdot - Ile razy?

Ile razy?

Patrzą dziś na mnie, ja nie wiem dlaczego dzisiaj na mnie tak patrzą
Wczoraj mówili, że mnie nie znają, a dzisiaj chcą być za moją paczką
Widzę ukradkiem słowa ich puste, nie wiem co dla mnie jest ludzkie
Codzienne bóle droga do nieba, którego nie ma za chińskim murem

Z myślami się bije jak z tymi ludźmi co dali popalić
Wszystko jest fajne, a co nie fajne to oni kazali
Szramy na bani dla innych są jak znaki na niebie
Spotkamy się w piekle bo wszyscy mamy to same marzenie
Ile razy mówiłem, że nic mi się nie chce
Ile razy prosiłem o spokój nareszcie
Proste marzenie spełniło się we śnie
Cisza i spokój i puste te serce
Ile razy poczułem smak szczęścia
Ile razy pisałem te bajki jak Brzechwa
Prosta piosenka i wersy szczere w pizde
Nawet nie zliczę
Tych chwil gdy nic nie poczułem
Ich byt to wszystko na próbę
Wszystko musi być drogie i grube
By życie ich poczuło się królem
To robi się nudne gdy co drugi ocenia
Tanie te ciuszki - chujowy kolega
Biegasz za złotem, a później umierasz
Ile razy kupiłeś se kawałek szczęścia?

Patrzą dziś na mnie, ja nie wiem dlaczego dzisiaj na mnie tak patrzą
Wczoraj mówili, że mnie nie znają, a dzisiaj chcą być za moją paczką
Widzę ukradkiem słowa ich puste, nie wiem co dla mnie jest ludzkie
Codzienne bóle droga do nieba, którego nie ma za chińskim murem

Nie wiem ile czasu mi uciekło gdy leżałem w łóżku
Czasem było miło, czasem mafia tak jak Pruszków
Odwiedzała w snach mnie - zabierała manę
Chciałem zawsze być raperem ale chyba trafiłem w chujowy moment
Kiedy słyszę słabe tracki zawsze płonę
Ale mówią do mnie, że każdy rapować może
Chyba się zabije, jeśli tu nic nie osiągnę
Patrzą na mnie, ile razy już chwalili
Ile było takich co się po chwili wypalili
Ale dalej tutaj byli, kurwa za proste rymy
Ile razy już nie miałem siły
Ile razy też prosiłem o kawałek miejsca
Abym mógł się wam pokazać ale braki w odpowiedziach
Ale jedna ma zaleta, że już mam wyjebane
Dzisiaj wiem, że robię prace jak prawdziwy raper

Patrzą dziś na mnie, ja nie wiem dlaczego dzisiaj na mnie tak patrzą
Wczoraj mówili, że mnie nie znają, a dzisiaj chcą być za moją paczką
Widzę ukradkiem słowa ich puste, nie wiem co dla mnie jest ludzkie
Codzienne bóle droga do nieba, którego nie ma za chińskim murem

How many times?

They're looking at me today, I don't know why they're looking at me like this today
Yesterday they said they didn't know me, but today they want to be in my pack
I see their empty words behind their backs, I don't know what's human to me
Daily pain, a path to heaven, which doesn't exist behind the Great Wall of China

I fight with thoughts, like with those people who gave me a hard time
Everything's cool, and what's not cool, they ordered
Scars on my head are like signs in the sky to others
We'll meet in hell because we all have the same dream
How many times have I said that I don't want anything
How many times have I asked for peace at last
A simple dream came true in a dream
Silence and peace, and this heart is empty
How many times have I felt the taste of happiness
How many times have I written these fairy tales like Brzechwa
A simple song and damn sincere verses
I can't even count
Those moments when I didn't feel anything
Their existence is all a test
Everything has to be expensive and thick
So that their life feels like a king
It gets boring when every other person judges
Those cheap clothes - shitty friend
You run after gold, and then you die
How many times have you bought yourself a piece of happiness?

They're looking at me today, I don't know why they're looking at me like this today
Yesterday they said they didn't know me, but today they want to be in my pack
I see their empty words behind their backs, I don't know what's human to me
Daily pain, a path to heaven, which doesn't exist behind the Great Wall of China

I don't know how much time slipped away when I lay in bed
Sometimes it was nice, sometimes the mafia like Pruszków
Visited me in my dreams - took away my mana
I always wanted to be a rapper, but I guess I got into a shitty moment
When I hear weak tracks I always burn
But they tell me that everyone can rap
I'll probably kill myself if I don't achieve anything here
They look at me, how many times have they already praised me
How many of them were there who burned out after a while
But they were still here, for damn simple rhymes
How many times did I have no more strength
How many times did I ask for a piece of space
So that I could show myself to you, but no answers
But there's one advantage, I don't give a fuck anymore
Today I know I'm doing work like a real rapper

They're looking at me today, I don't know why they're looking at me like this today
Yesterday they said they didn't know me, but today they want to be in my pack
I see their empty words behind their backs, I don't know what's human to me
Daily pain, a path to heaven, which doesn't exist behind the Great Wall of China