Текст и перевод песни Emes Milligan - FIGHT CLUB

FIGHT CLUB

Wszystko zatacza krąg
Teraz wszystko zatacza krąg
Pomóż mi przerwać go
Wszystko zatacza krąg
Wszystko zatacza krąg
Ja zataczam krąg, pomóż mi przerwać go

Znów ogarniam ten nieład w dzień
Albo udaję, że coś tam ogarniam
Wszyscy chcą, bym uśmiechał się
A wszystko na co mnie stać dziś, to ten sarkazm
Każdy wokół krzyczy "no stress"
Myślą o sobie i nie patrzą na nas
Chuj z dzisiaj, chuj z jutrem i cześć
Pojutrze obudzi znów czarna kawa
Nie, nie mów co to pech, czuję życie mija mnie
Już tyle lat, brat
Cisnę swoje, każdy widzi, to co chce
A gdzie jestem, nie wiem sam
Już nawet sam ja (nie wiem sam)
Nie chcę przed nikim udawać, ale nawet przed sobą udaję
Ratuj mnie (ratuj mnie)
Bo tonę i przykrywa mnie fala
Choć ciągle wierzyć nie przestaję, mimo że

Wszystko zatacza krąg
Ja zataczam krąg
Pomóż mi przerwać go, teraz
Wszystko zatacza krąg
Ja zataczam krąg
Pomóż mi przerwać go
Wszystko zatacza krąg
Ja zataczam krąg
Pomóż mi przerwać go, teraz
Wszystko zatacza krąg
Ja zataczam krąg
Pomóż mi przerwać go

(Wszystko zatacza krąg)
(Ja zataczam krąg)
Pomóż mi przerwać go, teraz
(Wszystko zatacza krąg)
(Ja zataczam krąg)
Pomóż mi przerwać go
(Wszystko zatacza krąg)
(Ja zataczam krąg)
Pomóż mi przerwać go, teraz
(Wszystko zatacza krąg)
(Ja zataczam krąg)

Od zawsze to coś więcej, niż muzyka
A tyle czasu tkwię w tym błędnym kole
Ktoś pisze - życie zmieniła mu płyta
Czuję ciary, bo dobrze, że chociaż twoje
Noszę demony tej walki w sobie
Jestem dla nich jak Tom Hardy domem
Te twarze to bękarty wojen
Jesteśmy jak bękarty wojen
Nie jestem jak wszyscy, nie jestem jak nikt
Lubię te długie noce i spędzać samotne dni
Z tobą się ścierać, tak w sumie to o nic
Gdy fochy strzelasz i mówisz "się domyśl"
I mogłoby być normalnie, gdyby nie to jak jest, jak jest
Nie wiem co to normalność, ale
Niech przez chwile, niech przez chwile będzie okej
Niech przez chwile, niech przez chwile będzie okej-ej
Niech przez chwile, niech przez chwile będzie okej
Niech przez chwile, niech przez chwile będzie okej-ej

W żyłach pali mnie złość
Na siebie, na ciebie, na niego, na nią
Paleta barw - monochrom
Palę, piję na złość, zło powraca rano
W żyłach pali mnie złość
Na siebie, na ciebie, na niego, na nią
Paleta barw - monochrom
Palę, piję na złość, zło powraca rano

FIGHT CLUB

Everything comes full circle
Now everything comes full circle
Help me break it
Everything comes full circle
Everything comes full circle
I'm going in circles, help me break it

I'm getting this mess under control again
Or I'm pretending to get something under control
Everyone wants me to smile
And all I can do today is this sarcasm
Everyone around yells "no stress"
They think about themselves and don't look at us
Fuck today, fuck tomorrow and goodbye
The day after tomorrow, black coffee will wake me up again
No, don't say it's bad luck, I feel life passing me by
For so many years, brother
I'm pushing mine, everyone sees what they want
And where I am, I don't know myself
Even myself (I don't know myself)
I don't want to pretend in front of anyone, but I even pretend in front of myself
Save me (save me)
Because I'm drowning and a wave is covering me
Although I still don't stop believing, even though

Everything comes full circle
I'm going in circles
Help me break it, now
Everything comes full circle
I'm going in circles
Help me break it
Everything comes full circle
I'm going in circles
Help me break it, now
Everything comes full circle
I'm going in circles
Help me break it

(Everything comes full circle)
(I'm going in circles)
Help me break it, now
(Everything comes full circle)
(I'm going in circles)
Help me break it
(Everything comes full circle)
(I'm going in circles)
Help me break it, now
(Everything comes full circle)
(I'm going in circles)

It's always been more than just music
And I've been stuck in this vicious circle for so long
Someone writes - the album changed their life
I get chills, because it's good that at least yours did
I carry the demons of this fight within me
I'm like Tom Hardy's house for them
These faces are bastards of wars
We are like bastards of wars
I'm not like everyone else, I'm not like anyone
I like those long nights and spending lonely days
To clash with you, so basically about nothing
When you pout and say "figure it out"
And it could be normal, if it wasn't for how it is, how it is
I don't know what normality is, but
Let it be okay for a while, let it be okay for a while
Let it be okay for a while, let it be okay for a while
Let it be okay for a while, let it be okay for a while
Let it be okay for a while, let it be okay for a while

Anger burns in my veins
At myself, at you, at him, at her
Color palette - monochrome
I smoke, I drink out of spite, evil returns in the morning
Anger burns in my veins
At myself, at you, at him, at her
Color palette - monochrome
I smoke, I drink out of spite, evil returns in the morning