Текст и перевод песни Ewelina Lisowska - Nieodporny Rozum (Radio Edit)

Nieodporny Rozum (Radio Edit)

O, o, o, o, ou
O, o, o, o, o, ou
O, o, o, o, ou
O, o, ou
O, o, o, o, ou
O, o, o, o, o, ou
O, o, o, o, ou
O, o, ou
Wyłoniłeś się z tłumu, gdy ulicą beztrosko szłam
Twoje światło poraziło mnie w dzień
Twój oddech to mój tlen, który we mnie ma swe lokum
A ja wpadłam w niepokój
No bo jak mogę chcieć myśleć o kimś, kto nie zna mnie
Brak mi twego widoku, nieodporny mam rozum (mam rozum)
Zasypiam, myśląc o tym jak odezwać się (ou)
Zasypiam, myśląc o tym, że jesteś niedaleko gdzieś
Dokąd więc biegnę, choć wcale nie chcę
Me serce bije tak zawzięcie
Wypełniam przestrzeń zwykłym powietrzem
Szukając tego, co zwą pozornie szczęściem
O, nie, nie, nie, nie chcę pisać tych wszystkich bzdur
Nie mam czasu
Nie będę ci słać listów, których już masz pełno w swoim koszu
Może nie jestem tym kimś, z kim zostałbyś przez parę chwil
Ale muszę wyjść z mroku, by odzyskać swój spokój
Zasypiam, myśląc o tym jak odezwać się (ou)
Zasypiam, myśląc o tym, że jesteś niedaleko gdzieś
Dokąd więc biegnę, choć wcale nie chcę
Me serce bije tak zawzięcie
Wypełniam przestrzeń zwykłym powietrzem
Szukając tego, co zwą pozornie szczęściem
O, o, o, o, ou
O, o, o, o, o, ou
O, o, o, o, ou
O, o, ou
O, o, o, o, ou
O, o, o, o, o, ou
O, o, o, o, ou
O, o, ou
Namieszałeś w mojej głowie
Jednym gestem, jednym słowem
Nie musisz przynosić mi fiołków i bzów
Wystarczy mi, że jesteś tu
Namieszałeś w mojej głowie
Jednym gestem, jednym słowem
Nie musisz przynosić mi fiołków i bzów
Wystarczy mi, że jesteś tu

Unresisting Mind (Radio Edit)

O, o, o, o, ou
O, o, o, o, o, ou
O, o, o, o, ou
O, o, ou
O, o, o, o, ou
O, o, o, o, o, ou
O, o, o, o, ou
O, o, ou
You emerged from the crowd, when I was carelessly walking down the street
Your light struck me in the daytime
Your breath is my oxygen, which has found its home in me
And I fell into disquiet
Well, how can I want to think about someone who does not know me
I am missing your view, I have an unresisting mind (my mind)
I fall asleep, thinking about how to open up (ou)
I fall asleep, thinking that you are somewhere nearby
So where am I running to, although I do not want to at all
My heart is beating so stubbornly
I fill the space with ordinary air
Searching for what is seemingly called happiness
Oh, no, no, no, no, I do not want to write all this nonsense
I do not have time
I will not send you letters, which you already have a lot of in your bin
Maybe I am not someone, with whom you would stay for a while
But I need to come out of the dark, in order to regain my peace
I fall asleep, thinking about how to open up (ou)
I fall asleep, thinking that you are somewhere nearby
So where am I running to, although I do not want to at all
My heart is beating so stubbornly
I fill the space with ordinary air
Searching for what is seemingly called happiness
O, o, o, o, ou
O, o, o, o, o, ou
O, o, o, o, ou
O, o, ou
O, o, o, o, ou
O, o, o, o, o, ou
O, o, o, o, ou
O, o, ou
You stirred up my feelings
With one gesture, with one word
You do not have to bring me violets and elderflowers
It is enough for me that you are here
You stirred up my feelings
With one gesture, with one word
You do not have to bring me violets and elderflowers
It is enough for me that you are here