Текст и перевод песни Fonos feat. Kali - Ile to już lat

Ile to już lat

Ile lat już ziomek pcham to, pcham to
Czy wystarczy mi sił do celu ja nie wiem sam
Dobrze wiem, że w duszy mam to, mam to
Chociaż nie raz mnie pochłania gorzki żal
Kiedyś w oczach tylko hardcor, hardcor
Dzisiaj liczę chodź na farta gram
Może Ty wiesz ja kocham to, kocham to
Prowadź mnie tam do spełnienia bram

Czy wytrzymam jeszcze długo świat do kości chyba chce mnie zjeść
Rap moją muzą znów po plecach przeszedł dreszcz
Za oknami deszcz, rozczarowanych łez
Ile to już lat czekam, aż nadejdzie kres
Kto wie czy to tres podobno wykańcza nas stres
W życiu pewna tylko śmierć, więc od mego życia łapy precz
Żyć po swojemu to nie grzech
Duszę mi koi tylko dźwięk i
Ile lat bracie trzeba mieć, żeby przez bramy nieba przejść
Ile lat czekać, ile lat czekać na to
Zamknie się powieka, dusza opuści ciało
Nie ma co narzekać, z marzeniami zwlekać
Żyjemy tylko raz, a wszystkiego mamy mało
Żeby wszystko się zgadzało, trzeba w sobie znaleźć siłę
Muszę też się przyznać nie raz bracie w to wątpiłem
Czemu tyle lat przeżyłem, dziś wiem to doskonale
Pod koniec swojej drogi, swoją duszę wyślę dalej

Taa... Rok za rokiem, krok za krokiem
Płynie czas nieubłaganie
Niecierpliwie błądzę wzrokiem
Szukam odpowiedzi na pytanie
Niejedno znamię pozostało na amen
Ile to już lat goją się rany, czas płynie dalej
Przede mną wszystko, za mną jeszcze więcej
Znam dobrze to uczucie kiedy mocno krwawi serce
W ręce biorę los swój, Ty więcej mi tu nie pozwól
By ktoś kto stwarza pozór zahamować mógł Twój rozwój
Po policzku płynie łza, strach wywołuje dreszcze
Ile jeszcze, lat by odnaleźć miejsce swe
Kiedy nadejdzie dzień, zapadnie wieczny cień
Kiedy promień światła załamie na wieki się
Kiedy Ci źle i nie masz już dokąd pójść bracie
Dopóki czujesz ból, możesz pokonać mur
Nie słuchaj zbędnych słów, udowodnij, że masz rację
Ile lat życia snów, bez recepty na ból
Ile lat życia snów, bez recepty na ból
Ile lat życia snów, bez recepty na ból

Ile lat już ziomek pcham to, pcham to
Czy wystarczy mi sił do celu ja nie wiem sam
Dobrze wiem, że w duszy mam to, mam to
Chociaż nie raz mnie pochłania gorzki żal
Kiedyś w oczach tylko hardcor, hardcor
Dzisiaj liczę chodź na farta gram
Może Ty wiesz ja kocham to, kocham to
Prowadź mnie tam do spełnienia bram

Po pierwsze złoty chłopak, po drugie bracie zobacz
Czas nie zatrzymał nas chodź kręta droga
Ile to już lat brat z naszych ust wypowiadane
Dobre słowa na inne czasu szkoda
Żyjemy swoim tempem, podzielę się sekretem
Mądrości wielkich do głowy przychodzą z wiekiem
Jak mówił ojciec mi, tak ja powiem Wam
Z ludźmi się dogaduj, chyba że chcesz żyć tu sam
Rodzina w sercu musi być na pierwszym miejscu
A jak będziesz stał w miejscu, nie zrozumiesz tego tekstu (nie)
Wszystko się zmienia, ludzie, miejsca
A najważniejsze dary, być człowiekiem dla człowieka
Ten kawałek ma podnosić was na duchu
Nawet jeśli postąpiłeś źle, kilka złych ruchów
Wiesz co jest ważne, naprawdę brachu ważne?
Serce Ci to powie, a nie teksty nasze (niejeden Ci to powie)

Ile lat już ziomek pcham to, pcham to
Czy wystarczy mi sił do celu ja nie wiem sam
Dobrze wiem, że w duszy mam to, mam to
Chociaż nie raz mnie pochłania gorzki żal
Kiedyś w oczach tylko hardcor, hardcor
Dzisiaj liczę chodź na farta gram
Może Ty wiesz ja kocham to, kocham to
Prowadź mnie tam do spełnienia bram

How many years

How many years, buddy, have I been pushing this, pushing this?
I don't even know if I have enough strength to reach my goal
I know well that in my soul I have this, I have this
Although bitter regret often consumes me
There used to be only hardcore, hardcore in my eyes
Today I'm counting, even though I'm playing on luck
Maybe you know, I love this, I love this
Lead me to the gates of fulfillment

Can I hold on much longer? The world seems to want to eat me to the bone
Rap is my muse, a shiver ran down my spine again
Rain outside the windows, tears of the disappointed
How many years have I been waiting for the end to come?
Who knows if it's a drill? They say stress kills us
In life, only death is certain, so get your hands off my life
Living your own way is not a sin
Only the sound soothes my soul, and
How many years, brother, do you need to have to pass through the gates of Heaven?
How many years to wait, how many years to wait for that
The eyelid will close, the soul will leave the body
There's no point in complaining, delaying dreams
We only live once, and we have so little of everything
To make everything right, you have to find strength within yourself
I must also admit that more than once, brother, I doubted it
Why I've lived so many years, today I know it perfectly well
At the end of my journey, I'll send my soul further

Yeah... Year after year, step by step
Time flows relentlessly
I wander my eyes impatiently
Looking for answers to the question
More than one mark remained, amen
How many years have the wounds been healing, time goes on
Everything's ahead of me, even more behind me
I know well that feeling when your heart bleeds profusely
I take my fate in my hands, don't let me do this anymore
So that someone who pretends can stop your development
A tear runs down my cheek, fear sends shivers down my spine
How many more years until I find my place
When the day comes, an eternal shadow will fall
When the ray of light will be refracted forever
When you feel bad, and have nowhere else to go, brother
As long as you feel pain, you can overcome the wall
Don't listen to unnecessary words, prove that you're right
How many years of dream life, without a prescription for pain
How many years of dream life, without a prescription for pain
How many years of dream life, without a prescription for pain

How many years, buddy, have I been pushing this, pushing this?
I don't even know if I have enough strength to reach my goal
I know well that in my soul I have this, I have this
Although bitter regret often consumes me
There used to be only hardcore, hardcore in my eyes
Today I'm counting, even though I'm playing on luck
Maybe you know, I love this, I love this
Lead me to the gates of fulfillment

First of all, golden boy, secondly, brother, look
Time hasn't stopped us, though the road is winding
How many years, brother, have been uttered from our lips
Good words for others, time is a waste
We live at our own pace, I'll share a secret with you
Great wisdom comes with age
As my father used to tell me, so I'll tell you
Get along with people, unless you want to live here alone
Family must come first in your heart
And if you're standing still, you won't understand this text (no)
Everything changes, people, places
And the most important gifts, to be human to human
This piece is meant to lift your spirits
Even if you've done wrong, a few bad moves
You know what's important, really important, brother?
Your heart will tell you, not our lyrics (more than one will tell you that)

How many years, buddy, have I been pushing this, pushing this?
I don't even know if I have enough strength to reach my goal
I know well that in my soul I have this, I have this
Although bitter regret often consumes me
There used to be only hardcore, hardcore in my eyes
Today I'm counting, even though I'm playing on luck
Maybe you know, I love this, I love this
Lead me to the gates of fulfillment