Текст и перевод песни Fukaj feat. charlie moncler - Papierosy I Chanel

Papierosy I Chanel

Yo, yo, yo, yo
Yo, yo, yo, yo
FukaJ, Charlie

Pachnę papierosy i Chanel
Profity nie przychodzą same
Wszystko sam wziąłem, nic nie dostałem
A sam tu zostaję na stałe
Pachnę papierosy i Chanel
Profity nie przychodzą same
Wszystko sam wziąłem, nic nie dostałem
A sam tu zostaję na stałe
Pachnę papierosy i Chanel
Profity nie przychodzą same
Wszystko sam wziąłem, nic nie dostałem
A sam tu zostaję na stałe
Pachnę papierosy i Chanel
Profity nie przychodzą same
Wszystko sam wziąłem, nic nie dostałem
A sam tu zostaję na stałe

Chcę być lepszy od siebie
Najlepszy na świecie
I zdjęcie w każdej gazecie
I muszę, bo przecież to moje marzenie
I kto ma je spełnić, jeśli nie ja
Jeśli nie sam
Mam pro-producentów
Charlie i KAX i wspaniałych przyjaciół również
I nic nie odkładam na później
Bo teraz jest czas, teraz jest czas
Mam burdel w pokoju
I brak spokoju mnie męczy co noc
Dzisiaj kurwa znowu nie mam nastroju
I wchodzę pod koc (tak jak co noc)
Czekam aż spadnie deszcz i oczyści chodniki
Brak mi dynamiki a gonią mnie wciąż drapieżniki
I czuję się jak króliki, gdy muszę uciekać przed nimi, czuję się nikim
Bit mi rozsadza głośniki i chyba zacznę ten rap nawijać na migi (yo)
Kiedyś wyjadę, wrócę i przywitają mnie jak Cesarza
Skleję pionę z każdym i znów się wbiję w swój pałac
I zacznę wszystko od zaraz
Bo cały świat pędzi i życie szybko mi minie
A każdy pies może zmienić się w żmiję
To co jest martwe nie zginie
To co bezbronne nie jest niewinne
Wszystko jest inne, człowiek człowiekowi wilkiem
Nie możesz czuć się dziecinnie
Tam gdzie jest porażka rodzi się okazja
I zapamiętaj to jak to śpiewam w słuchawkach
A nie tylko wersy o porankach
Kartka się gniecie i ja ją od czasu do czasu podpalam
By dać temu ogień, by dać temu płomień, by dać temu iskrę nadziei
By dać temu ogień, by dać temu płomień
Że chociaż jedno z mych słów cokolwiek zmieni

Pachnę papierosy i Chanel
Profity nie przychodzą same
Wszystko sam wziąłem, nic nie dostałem
A sam tu zostaję na stałe
Pachnę papierosy i Chanel
Profity nie przychodzą same
Wszystko sam wziąłem, nic nie dostałem
A sam tu zostaję na stałe
Pachnę papierosy i Chanel
Profity nie przychodzą same
Wszystko sam wziąłem, nic nie dostałem
A sam tu zostaję na stałe
Pachnę papierosy i Chanel
Profity nie przychodzą same
Wszystko sam wziąłem, nic nie dostałem
A sam tu zostaję na stałe

Cigarettes and Chanel

Yo, yo, yo, yo
Yo, yo, yo, yo
FukaJ, Charlie

They smell of cigarettes and Chanel
Profits don't come on their own
They took everything themselves, received nothing
And they stay here permanently
They smell of cigarettes and Chanel
Profits don't come on their own
They took everything themselves, received nothing
And they stay here permanently
They smell of cigarettes and Chanel
Profits don't come on their own
They took everything themselves, received nothing
And they stay here permanently
They smell of cigarettes and Chanel
Profits don't come on their own
They took everything themselves, received nothing
And they stay here permanently

They want to be better than themselves
The best in the world
And a picture in every newspaper
And they have to, because it's their dream
And who will fulfill it, if not them
If not themselves
They have pro-producers
Charlie and KAX and wonderful friends too
And they don't put anything off until later
Because now is the time, now is the time
They have a mess in their room
And lack of peace torments them every night
Today they don't have the mood again
And they go under the blanket (just like every night)
They wait for the rain to fall and cleanse the sidewalks
They lack dynamics, and predators are still chasing them
And they feel like rabbits when they have to run away from them, they feel like nobody
The beat blows their speakers and maybe they'll start rapping in sign language (yo)
One day they'll leave, come back, and be greeted like a Caesar
They'll give everyone a high five and go back to their palace
And they'll start everything right away
Because the whole world is rushing and life is passing by quickly
And every dog can turn into a snake
What is dead will not perish
What is defenseless is not innocent
Everything is different, man is a wolf to man
You can't feel childish
Where there is failure, opportunity is born
And remember this as they sing it in your headphones
And not just verses about mornings
The paper crumples and they set it on fire from time to time
To give it fire, to give it flame, to give it a spark of hope
To give it fire, to give it flame
That at least one of their words will change anything

They smell of cigarettes and Chanel
Profits don't come on their own
They took everything themselves, received nothing
And they stay here permanently
They smell of cigarettes and Chanel
Profits don't come on their own
They took everything themselves, received nothing
And they stay here permanently
They smell of cigarettes and Chanel
Profits don't come on their own
They took everything themselves, received nothing
And they stay here permanently
They smell of cigarettes and Chanel
Profits don't come on their own
They took everything themselves, received nothing
And they stay here permanently