Текст и перевод песни Hey - Podobno

Podobno

Ta powtarzalność, nieznośny rytm
Refreny świtów porannych kaw
To prasowanie zagnieceń, fałd
Którymi noc poorała twarz

Niechciana praca kotwicą tkwi
Na morza niemożliwości dnie
Podobno Azja istnieje gdzieś
Lecz z moich okien nie widać jej

Zupełnie nie ma się z czego śmiać
Gdy wyją na ulicy karetki i policja

Po prostu nie ma się z czego śmiać
Więc nie każ się wydurniać, bo wzbiera we mnie furia

Ta powtarzalność, nieznośny rytm
Refreny świtów porannych kaw
Podobno Azja istnieje gdzieś
Lecz z moich okien nie widać jej

Something Like

This repetition, unbearable rhythm
Choruses of morning and coffee
This ironing out of wrinkles and creases
Which the night plowed into your face

Unwanted work pinned down with anchors
On the sea floor of impossibility
They say Asia exists somewhere
But I can't see it from my windows

There's nothing at all to laugh about
When I hear ambulances and police in the streets

There's simply nothing to laugh about
So don't make me act the fool, because a fury is welling up inside me

This repetition, unbearable rhythm
Choruses of morning and coffee
They say Asia exists somewhere
But I can't see it from my windows