Текст и перевод песни Hunter - Kostian

Kostian

Byłeś dla mnie Słońcem – Bogiem – Największym Robotem
Sięgałeś głową chmur
Nie umiem wypowiedzieć jak wierzyłem bardzo w Ciebie
Gdy już przebiłeś nas. słońce zgasło
Olać! Powiedz!

Gdzie jest Ten, którego kochałem?
Gdzie jest Ten, któremu ufałem?
Gdzie jest Ten, kto miał mnie obronić przed złem?
Jestem sam
Napisz proszę chociaż kilka słów

Tańczysz wciąż na szkle. tak piekielnie cienkim
Nie rozumiem Cię
Jestem za maleńki
Dla Ciebie gotów stawić czoła w III-ce Szóstkowskiemu
Trzy szóstki rzucił los
Prosto w Ciebie
Ty przebiłeś!

Gdzie jest Ten, którego kochałem?
Gdzie jest Ten, któremu ufałem?
Gdzie jest Ten, kto miał mnie obronić przed złem?
Jestem sam
Nie bij chociaż dzisiaj

"Ja jestem Panem Kości
Nawet, gdy spadnę z cokołu
Podniosę się jak ptak
No wiesz. ten złoty. złoty
Ten Feliks Popiołun!
Gram o najwyższe stawki bo wtedy czuję, że żyję!
Zobaczysz! Dostanę to, co chcę! Gdy się tylko wzbiję!"

Gdzie jest Ten, którego kochałem?
Gdzie jest Ten, któremu ufałem?
Gdzie jest Ten, kto miał mnie obronić przed złem?
Jestem sam

Kostian

You were my Sun, God, the greatest Robot
Your head reached the clouds
I can’t express how much I believed in You
When You betrayed us all, the sun went out
Whatever! Tell me!

Where is He whom I loved?
Where is He whom I trusted?
Where is He who was supposed to protect me from evil?
I am alone
Please, write me at least a few words

You are still dancing on such thin glass
I do not understand You
I am too small
I am ready to face Szóstkowski in the third grade for You
Fate cast three sixes
Straight at You
You were defeated!

Where is He whom I loved?
Where is He whom I trusted?
Where is He who was supposed to protect me from evil?
I am alone
At least don’t beat me today

“I am the Lord of Bones
Even when I fall from my pedestal
I will rise like a bird
You know. That golden one. Golden
That Feliks Popiołun!
I play for the highest stakes because that's when I feel alive!
You'll see! I'll get what I want! Once I take off!"

Where is He whom I loved?
Where is He whom I trusted?
Where is He who was supposed to protect me from evil?
I am alone