Текст и перевод песни Izabela Trojanowska - Słodkie Tajemnice

Słodkie Tajemnice

Każdy dziś zabawki ma
Które dają żyć osobno
Nie ma nic do rzeczy staż
Każdy swoją rolę pcha
Myśli, że jest niepodobny
Do tych, co zmieniają twarz

Czasem z oczu spędza sen
Zachrypnięty śpiew sumienia
Ale bez fałszywych nut
A najwięcej broi ten
Co nic do ukrycia nie ma
Przeźroczysty niby lód

Słodkie tajemnice
Gorzkie prawdy kryją
Żyją własnym życiem
Na rachunek nasz
Słodkie tajemnice
Zawsze bokiem wyjdą
Staną jak odbicie
Śmiejąc nam się w twarz

Po to każdy ma swój świat
By się z nikim nie podzielić
Karą zabroniony wstęp
Potem rozdzieranie szat
Tych, co niby nie wiedzieli
Że coś tu na rzeczy jest

Słodkie tajemnice
Gorzkie prawdy kryją
Żyją własnym życiem
Na rachunek nasz
Słodkie tajemnice
Zawsze bokiem wyjdą
Staną jak odbicie
Śmiejąc nam się w twarz

Sweet Secrets

Everyone has toys today
That allow them to live separately
Experience is irrelevant
Everyone pushes their own role
Thinks they are different
From those who change their face

Sometimes it drives sleep away
The hoarse singing of conscience
But without false notes
And the one who has nothing to hide
Causes the most trouble
Transparent as ice

Sweet secrets
Hide bitter truths
They live their own lives
At our expense
Sweet secrets
Will always come out sideways
They will stand as a reflection
Laughing in our faces

That's why everyone has their own world
So that they don't have to share with anyone
Trespassing is forbidden
Then the tearing of clothes
Of those who pretended not to know
That something was amiss

Sweet secrets
Hide bitter truths
They live their own lives
At our expense
Sweet secrets
Will always come out sideways
They will stand as a reflection
Laughing in our faces