Текст и перевод песни Jacek Kaczmarski - Astrolog

Astrolog

Sowie źrenice, jak czarne księżyce
W ognistych pierścieniach wysyłam w mgławice
Trwożliwych szelestów mysiego protestu
Przed życiem,
Któremu na imię bezkresny jest przestwór.
W spazmach i splotach najlichsza istota
Wypełnia swój los parabolą żywota
I gasnąc przepada wśród świateł miriadów -
Maskota
Potęgi, co Stwórcą nazywa się Ładu.
Chaos nade mną i chaos pode mną
Dla wszystkich prócz mnie jest mozaiką tajemną
Ukrytych zamiarów, przeznaczeń i czarów
Gdy ciemność
Pochłania jednako i plebs i Cezarów.
Widzę człowieka, jak cały w wypiekach
Powiada: nam mądrym się trzymać z daleka,
Bo w czasach przejściowych kto przysiąc gotowy
Co czeka
Strażników wartości, cnót ponadczasowych?
Lub słyszę chłystka, co na to się ciska:
My mądrzy wszystkiemu przypatrzmy się z bliska;
Wszak w czasach chaosu zwykł żądać lud stosów,
A iskra
Mądrości odmieni być może bieg losu.
Idę więc do nich i mówię, że czas
Jest zawsze przejściowy, a chaos jest w was!
I za to sądzili - i za to spalili.
Stos zgasł...
Dokładnie w od zawsze pisanej mi chwili.

Astrologer

Like pupils, like black moons
In fiery rings I send into nebulae
Timid rustlings of mousy protest
Before existence,
Whose name is boundless expanse.
In spasms and twists the most insignificant being
Fulfills its fate, a parabola of life
And fading, it perishes among the lights of myriads -
A mascot
Of a power that calls itself the Creator of Order.
Chaos above me and chaos beneath me
For all but me is a mosaic of mysterious
Hidden intentions, destinies, and spells
When darkness
Equally consumes both plebians and Caesars.
I see a man, as if in a fever
Saying, "Let us the wise keep our distance,
Because in times of transition, who is ready to swear
What awaits
The guardians of values, timeless virtues?"
Or I hear a dandy, who throws himself into it:
We the wise, let us observe everything closely;
After all, in times of chaos the people tend to demand pyres,
And a spark
Of wisdom may perchance change the course of fate.
So I go to them and say that time
Is always transitory, and chaos is within you!
And for this they judged - and for this they burned.
The pyre went out...
Precisely at the moment forever written for me.