Текст и перевод песни Janusz Radek - Sam se leć

Sam se leć

Tak bardzo boję się latać
Przed lotem taki mam strach
Że wolę już pieszo chodzić
Niż dotrzeć gdzieś na czas

Tak bardzo boję się latać
Na ziemi lepiej mi
Po co się pchać do Nieba
Gdy nie wiem, które drzwi
Mam w Niebie dla siebie

Sam sobie leć, sam sobie leć
NIe podpowiadaj jak to robi się
Sam sobie leć, sam sobie leć
Kiedy nadejdzie czas będę wiedział
Czy tego chcę

Mam do obłoków słabość
I wiary chyba mi brak
Że wszyscy możemy wzlećsieć
Jak każdy wolny ptak

Co by się z Niebem stało
NIe byłoby niebem gdy
Gdyby się należało
To błękit niebieski i byłby
Zwyczajny niebieski

Sam sobie leć, sam sobie leć
NIe podpowiadaj jak to robi się
Sam sobie leć, sam sobie leć
Kiedy nadejdzie czas będę wiedział
Czy tego chcę

Fly by Yourself

I'm so afraid of flying
I'm so scared before the flight
That I would rather walk
Than to arrive somewhere on time

I'm so afraid of flying
I feel better on the ground
Why rush to Heaven
When I don't know which door
In Heaven is for me

Fly by yourself, fly by yourself
Don't tell me how it's done
Fly by yourself, fly by yourself
When the time comes, I'll know
If I want it

I have a weakness for clouds
And I guess I lack the faith
That we can all take flight
Like every free bird

What would become of Heaven
It wouldn't be Heaven if
If it was something you were entitled to
The blue sky would be
Just plain blue

Fly by yourself, fly by yourself
Don't tell me how it's done
Fly by yourself, fly by yourself
When the time comes, I'll know
If I want it