Daj mi Żyć - Joda перевод на немецкий

Daj mi Żyć

Siema, siema byku
Czasami frustracja sięga jebanego zenitu
Ale trzeba kurwa wziąć się w garść
Także wziąć na barki cały syf tego świata
A nie tylko nim obarczać
Wiesz o co chodzi
BOR
Ogarniente

Zużywam te bity, kurwa daj mi żyć
Banki, komornicy, kurwa daj mi żyć
Maszeruję: prawa, lewa, prawa, lewa, prawa
Drogę mi wyznacza tylko prawda
Zużywam te bity, kurwa daj mi żyć
Banki, komornicy, kurwa daj mi żyć
Lecą czasy: prawa, lewa, prawa, lewa, prawa
Policzek nadstawiaj tylko jak w pysku granat

Chuj mnie obchodzi ten twój nowy pasek Gucci
Jak jesteś przewieziony no i nie szanujesz ludzi
Jedyną zmianę jaką miałem w perspektywie
To od ósmej do ósmej na jebanym magazynie
Linie pisałem zanim mi robili zdjęcia
I kopały tak jak linie wysokiego napięcia
Moi ludzie walą skruchę tylko do gibona
Jebać kostuchę, chociaż spowinowacona
Jebać rząd, no i rząd czeka tylko na twój błąd
Jak miliony dobrych mord, musiałem uciekać stąd
Jak dieta cud to tylko poselska, za wasze zdrowie setka

Zużywam te bity, kurwa daj mi żyć
Banki, komornicy, kurwa daj mi żyć
Maszeruję: prawa, lewa, prawa, lewa, prawa
Drogę mi wyznacza tylko prawda
Zużywam te bity, kurwa daj mi żyć
Banki, komornicy, kurwa daj mi żyć
Lecą czasy: prawa, lewa, prawa, lewa, prawa
Policzek nadstawiaj tylko jak w pysku granat

Pogubiony tłum biegnie na ślepo po pengę
A politycy grają naszym krajem w Jengę
Uniwersytety produkują bezrobotnych
Nauczyła mnie ulica jak tu być obrotnym
Szybkie kobiety łapią na alimenty
Mandaty jak ktoś ma tu dokumenty, to jest chyba pierdolnięty
Podatki ukryte w inflacji, pastelowe bloki, te kolejki do żabki
Boli mnie ten świat, mniej zalet aniżeli wad
Najlepiej się kręci tutaj karuzela VAT
Wszyscy razem w jednym kotle, traktują się podle, by to było modne

Zużywam te bity, kurwa daj mi żyć
Banki, komornicy, kurwa daj mi żyć
Maszeruję: prawa, lewa, prawa, lewa, prawa
Drogę mi wyznacza tylko prawda
Zużywam te bity, kurwa daj mi żyć
Banki, komornicy, kurwa daj mi żyć
Lecą czasy: prawa, lewa, prawa, lewa, prawa
Policzek nadstawiaj tylko jak w pysku granat

W tym syfie zbudować mikrokosmos
Chociaż pod tym samym niebem
Chcesz zmienić realia i widzieć tylko dobro
No to zacznij od siebie (zacznij od siebie)

Lass mich leben

Hey, hey, Alter
Manchmal erreicht die Frustration ihren verdammten Zenit
Aber man muss sich verdammt noch mal zusammennehmen
Also die ganze Scheiße dieser Welt auf die Schultern nehmen
Und nicht nur damit belasten
Weißt du, was ich meine
BOR
Klarkommen

Ich verbrauche diese Beats, verdammt, lass mich leben
Banken, Gerichtsvollzieher, verdammt, lass mich leben
Marschiere: rechts, links, rechts, links, rechts
Nur die Wahrheit weist mir den Weg
Ich verbrauche diese Beats, verdammt, lass mich leben
Banken, Gerichtsvollzieher, verdammt, lass mich leben
Zeiten fliegen: rechts, links, rechts, links, rechts
Halt nur die Wange hin, wenn eine Granate im Gesicht steckt

Mich interessiert dein neuer Gucci-Gürtel einen Scheiß
Wenn du durch bist und Menschen nicht respektierst
Die einzige Veränderung, die ich in Aussicht hatte
War von acht bis acht im verdammten Lager
Ich schrieb Zeilen, bevor sie Fotos von mir machten
Und sie trafen wie Hochspannungsleitungen
Meine Leute legen Reue nur dem Affen hin
Fick den Sensenmann, auch wenn verwandt
Fick die Regierung, die Regierung wartet nur auf deinen Fehler
Wie Millionen guter Schnauzen musste ich von hier fliehen
Wenn Wunderdiät, dann nur die der Abgeordneten, auf eure Gesundheit Hunderter

Ich verbrauche diese Beats, verdammt, lass mich leben
Banken, Gerichtsvollzieher, verdammt, lass mich leben
Marschiere: rechts, links, rechts, links, rechts
Nur die Wahrheit weist mir den Weg
Ich verbrauche diese Beats, verdammt, lass mich leben
Banken, Gerichtsvollzieher, verdammt, lass mich leben
Zeiten fliegen: rechts, links, rechts, links, rechts
Halt nur die Wange hin, wenn eine Granate im Gesicht steckt

Verwirrte Menge rennt blindlings nach Kohle
Und Politiker spielen Jenga mit unserem Land
Universitäten produzieren Arbeitslose
Die Straße lehrte mich, wie man sich hier dreht
Schnelle Frauen fangen mit Unterhalt
Strafen, wenn jemand Papiere hat, der ist wohl bekloppt
In der Inflation versteckte Steuern, Pastell-Blocks, diese Schlangen beim Żabka
Diese Welt tut mir weh, weniger Vor- als Nachteile
Am besten dreht sich hier das Karussell der Mehrwertsteuer
Alle zusammen in einem Topf, behandeln sich mies, damit es trendy ist

Ich verbrauche diese Beats, verdammt, lass mich leben
Banken, Gerichtsvollzieher, verdammt, lass mich leben
Marschiere: rechts, links, rechts, links, rechts
Nur die Wahrheit weist mir den Weg
Ich verbrauche diese Beats, verdammt, lass mich leben
Banken, Gerichtsvollzieher, verdammt, lass mich leben
Zeiten fliegen: rechts, links, rechts, links, rechts
Halt nur die Wange hin, wenn eine Granate im Gesicht steckt

In diesem Dreck einen Mikrokosmos bauen
Obwohl unter demselben Himmel
Du willst die Realität ändern und nur Gutes sehen
Dann fang bei dir an (fang bei dir an)