Текст и перевод песни Junior Stress - Miasto Bez Nadziei

Od głowy do stóp przeszył mnie miasta chłód, a mowy mi brak.
Zobaczyłem wschód, widok zwalił mnie z nóg, przede mną cały świat. x2

To numer dla tych Co uciekają do miast, marząc o życiu telewizyjnych gwiazd.
Gwiazdy te spadają, życzenia spełnia czas, więc uspokuj sie i przemyśl wszystko jeszcze raz.

Miasto jest pełne nadziei, najpierw daje tobie ją, a potem odbiera z ogromną siłą.
Miasto jest pełne nadziei, na lepszy byt, zabiera chęć do życia a zostawia wstyd.
Miasto jest pełne nadziei, łudząc się nią popełniasz błąd bo nadzieja szybko umyka stąd.
Miasto jest pełne nadziei, gdy na nowo budzi Cię świt, wieczorem ta nadzieja to już tylko mit.

Wstajesz o siódmej i idziesz w przód
Nie wiesz czy dostaniesz coś ale dasz ile będziesz mógł
Nie wiesz jak daleko cel, jak długo będziesz się tłukł
Ale idziesz tam, myśląc że kroczysz tą najlepszą z dróg
Pragniesz zdobyć wyższy próg
A im szybciej biegniesz większy robi Ci się dług
Machina się zapętla, widać kozi róg
Już nie możesz nadążyć za tępem własnych nóg
O to chodzi tu
To miasto działa właśnie tak
Najpierw robi nadzieję zostawia na siebie smak
Apetyt ciągle wzrasta, potem perspektyw brak
Pamiętaj że pod przynętą ukryty jest hak.

Miasto jest pełne nadziei, najpierw daje tobie ją, a potem odbiera z ogromną siłą.
Miasto jest pełne nadziei, na lepszy byt, zabiera chęć do życia a zostawia wstyd.
Miasto jest pełne nadziei, łudząc się nią popełniasz błąd, bo nadzieja szybko umyka stąd.
Miasto jest pełne nadziei, gdy na nowo budzi Cię świt, wieczorem ta nadzieja to już tylko mit.

Miasto porwało mnie i narzuciło styl
Zaproponowało nie do odrzucenia dill
Ono będzie żywić mnie, dla niego będę żył
I pracował ciężko ile starczy moich sił
A w nagrodę dostanę, sieć drogich fast-foodów
A na deser reklamę, wolnościowe zdanie na mej ścianie zapisane
O tym że każdy może być własnego losu panem
O Jakie ono jest? Kochane!
W nagrodę dostane, hipokryzji tonę, słowa niedopowiedziane
Tereny skażone i przewały wciąż te same
Ej, dobrze wiem co jest grane
Nie dostał bym nic co obiecane.

Od głowy do stóp przeszył mnie miasta chłód, a mowy mi brak.
Zobaczyłem wschód, widok zwalił mnie z nóg, przede mną cały świat. x2

Pójdę tam gdzie nie będzie bloków
Tam gdzie nie będzie ulic i
Tam gdzie nie będzie miasta władz
Tam gdzie nie będzie policji
Tam gdzie każdy nowy dzień energię będzie dawał Mi
Tam gdzie każdy będzie żył w harmonii.

Pójdę tam gdzie nie będzie bloków
Tam gdzie nie będzie ulic i
Tam gdzie nie będzie miasta władz
Tam gdzie nie będzie policji
Tam gdzie każdy nowy dzień energię będzie dawał mi
Pójdę tam gdzie każdy żyje w harmonii.

От головы до ног меня пронзил городской холод, а речи мне не хватало.
Я увидел Восток, вид сбил меня с ног, передо мной весь мир. x2

Это номер для тех, кто бежит в города, мечтая о жизни телевизионных звезд.
Эти звезды падают, желания исполняет время, так что успокойтесь и подумайте все еще раз.

Город полон надежды, он сначала дает ее вам, а затем забирает ее с огромной силой.
Город полон надежд на лучшее существование, забирает желание жить и оставляет позор.
Город полон надежды, обманывая ее, ты совершаешь ошибку, потому что Надежда быстро ускользает отсюда.
Город полон надежд, когда рассвет пробуждает вас снова, вечером эта надежда - всего лишь миф.

Вы встаете в семь и идете вперед
Вы не знаете, получите ли вы что-нибудь, но вы дадите, сколько сможете
Вы не знаете, как далеко цель, как долго вы будете бить себя
Но ты идешь туда, думая, что идешь по лучшей дороге.
Вы хотите получить более высокий порог
И чем быстрее вы бежите, тем больше вы получаете долг
Машина зацикливается, козий рог виден
Вы больше не можете идти в ногу с тупыми ногами
Вот в чем дело.
Этот город работает именно так
Сначала он делает надежду оставляет вкус
Аппетит постоянно растет, перспективы отсутствуют
Помните, что под приманкой спрятан крючок.

Город полон надежды, он сначала дает ее вам, а затем забирает ее с огромной силой.
Город полон надежд на лучшее существование, забирает желание жить и оставляет позор.
Город полон надежды, обманывая ее, вы совершаете ошибку, потому что Надежда быстро ускользает отсюда.
Город полон надежд, когда рассвет пробуждает вас снова, вечером эта надежда - всего лишь миф.

Город похитил меня и навязал стиль
Предложил не отвергнуть dill
Оно будет питать меня, для него я буду жить
Я много работал, сколько моих сил хватит
А в награду я получу сеть дорогих фаст-фудов
А на десерт объявление, либертарианское предложение на моей стене написано
О том, что каждый может быть своей судьбой хозяином
О чем это? Дорогая!
В награду получу, лицемерие тонну, слова недосказанные
Загрязненные и разрушенные территории все те же
Эй, я знаю, что случилось.
Я бы не получил ничего обещанного.

От головы до ног меня пронзил городской холод, а речи мне не хватало.
Я увидел Восток, вид сбил меня с ног, передо мной весь мир. x2

Я пойду туда, где не будет блоков
Там, где не будет улиц и
Там, где не будет города
Там, где не будет полиции
Там, где каждый новый день будет давать мне энергию
Там, где каждый будет жить в гармонии.

Я пойду туда, где не будет блоков
Там, где не будет улиц и
Там, где не будет города
Там, где не будет полиции
Там, где каждый новый день будет давать мне энергию
Я пойду туда, где все живут в гармонии.