Текст и перевод песни Kacper HTA - Wciąż

Wciąż

Życie to nie jest niebajka, brat CD, zaufaj mi
Stajl ma majka, wchodzę dziś z buta w Twoje drzwi
Odpal majka brat, hit
Lazy Rida jak street-fighter,
Nie za darmo nic, nikt, kurwa takie czasy
A kiedy były inne, zbliżone do plaży
Wciąż my to białasy dla ludzi czarnej rasy
Jak ja dla białych Ci czarni to nudasy
Platforma ciśnie PiS, a PiS wciąż PO
Idź w pizdu mi z tym wszystkim to samo zło
Wciąż tępe suki myślą, że są pro
A zarobione klauny liczą na lot
Robią za tło, a NWO pierze beret bądź silny jak He-Man i podnieś swój czerep

Wciąż, pętla nam zatacza ósemkę
Mam coś dzięki czemu nucisz moją piosenkę
Żaden sos nie sprawi żebym tańczył jak chcesz
Bo jak kukła w teatrze tańczy lesz

Wciąż budzę się wkurwiony na zabobony o mnie
I nie ufam nikomu tak jak nie dbam
Wciąż palę w chuj dużo, a od życia chce więcej
Ambicja nie pozwala spać, siedzę i kręcę
Wciąż mam swój honor, dumę i reguły
Wąż kręci się za mną i chciałby mnie do spóły
Wciąż z dala od zamuły ze skłonnością do depresji
Czasem nawiasem mówiąc, nieregularny facet ze mnie
Jestem obcy i inny od reszty, ale lepiej się rusz niż być kurwa czerstwy
Testy, jebane festy, jebane festy
Wciąż nie chcę być tam gdzie ktoś liczy kompleksy

Wciąż, pętla nam zatacza ósemkę
Mam coś dzięki czemu nucisz moją piosenkę
Żaden sos nie sprawi żebym tańczył jak chcesz
Bo jak kukła w teatrze tańczy lesz

Trzy dychy na karku, widziałem już wiele
Gdzie oni są, gdzie są moi wszyscy przyjaciele
Zmienili się w portfele, zmienili się, zniknęli
Są pewni jak pogoda, chuj z nimi, kiwi
Ciągle nasłany, dzieciaki grają w bramy
Umorusane szyle, jak my kiedyś rany w rany
Wciąż moda na łkanie, sensacje tanie w chuj
I na ruchanie tępych szmur, HIV nie jest cool
Wciąż hejty łapią gul i się prują jak rajtuzy
Lecz odwagi mają tyle co niebieskie łobuzy

Wciąż, pętla nam zatacza ósemkę
Mam coś dzięki czemu nucisz moją piosenkę
Żaden sos nie sprawi żebym tańczył jak chcesz
Bo jak kukła w teatrze tańczy lesz

Still

Life is not a fairy tale, my dear, trust me
I've got style, I'm kicking in your door today
Light it up, my love, a hit
Lazy Rida like a street fighter,
Nothing is free, nobody, that's how it is
And when were they different, close to the beach
We're still white boys to the black race
Just like those black guys are boring to me for you white boys
The platform presses PiS, and PiS still PO
Go to hell with all this, it's the same evil
Still dumb bitches think they're pro
And earned clowns are counting on a flight
They make up the background, and the NWO washes their beret be strong like He-Man and raise your skull

Still, the loop makes a figure eight
I've got something that makes you hum my song
No gravy will make me dance the way you want
Because a puppet in the theater dances like a loser

I still wake up pissed off at superstitions about me
And I don't trust anyone as much as I don't care
I still smoke a lot, and I want more from life
Ambition keeps me awake, I sit and spin
I still have my honor, pride and rules
The snake is slithering behind me and wants me in the group
Still away from the fog with a tendency to depression
Sometimes in parentheses, an irregular guy like me
I am strange and different from the rest, but it's better to move than to be fucking stale
Tests, fucking festivals, fucking festivals
I still don't want to be where someone counts complexes

Still, the loop makes a figure eight
I've got something that makes you hum my song
No gravy will make me dance the way you want
Because a puppet in the theater dances like a loser

Thirty years old, I've seen it all
Where are they, where are all my friends
They turned into wallets, they changed, they disappeared
They're as sure as the weather, fuck them, kiwi
Still on my case, kids playing in the streets
Smudged whores, like we used to wound in wounds
Still a fashion for crying, cheap sensations in abundance
And for fucking stupid sluts, HIV isn't cool
Still haters get angry and tear like tights
But they have as much courage as blue bullies

Still, the loop makes a figure eight
I've got something that makes you hum my song
No gravy will make me dance the way you want
Because a puppet in the theater dances like a loser