Karolina Czarnecka feat. UV - Igloo текст песни

Текст песни Igloo - Karolina Czarnecka feat. UV



Na taczce bagaż przewożę
Nie gotuję z jajek wróżę
Zimne cegły, śnieżne kule
Dom buduję, dom buduję
Błoto pod sukienkami
Nagłówki z marzeniami
Jedna zdechła roślina
zabiła polska zima
Budzą się instynkty, ciało drży
Czucia w palcach, za mało mi
Zimne cegły, śnieżne kule
Skleję, salę odbuduję
Co się stało nie odstanie
Licencja na dorastanie
Deficyt słońca
Wolności kąt
Stopniał mi dom
Igloo mój schron
Deficyt słońca
Wolności kąt
Stopniał mi dom
Igloo mój schron
Deficyt słońca
Wolności kąt
Stopniał mi dom
Igloo mój schron
Deficyt słońca
Wolności kąt
Stopniał mi dom
Igloo mój schron
Tina, co ty się dziecko z tej Warszawy będziesz ze sobą boksowała
Jaka z ciebie lewaczka, jaka z ciebie feministka
Przecież ty nasza podlaska dziewucha jesteś
Wracaj, tu ci będzie lepiej
A nie tam będziesz w wyścigu biegła
Zostaw ten spruchniały burdel
Co ci się w głowie porobiło
Założysz na Podlasiu [?] teatr
Po przedszkolach pojeździsz
Zostaw już te przebieranki
Ubierz się jak człowiek
Przyjedź, pójdziemy do kościoła
Pójdziemy na obiad, odpoczniesz
Gdzie ty tak biegniesz ciągle dziewczyno?
Dzieci urodzisz i będziesz szczęśliwa
I przestań się już tak emocjonować
Po rozum idź do głowy i pomyśl trochę
A nie będziesz się tak ciągle szarpać
Zostaw te terapie, pojedziemy do Orli, do szeptuchy
Rzucisz [?] przez prawe ramię
Na skrzyżowaniu, to ci przejdzie
Pakuj się, zostaw już kawalerkę w śródmiesciu
I wracaj do nas na Podlasie
Ty normalna jesteś fajna dziewczyna, nie zapominaj



Авторы: karolina czarnecka


Karolina Czarnecka feat. UV - Solarium 2.0
Альбом Solarium 2.0
дата релиза
20-04-2018



Внимание! Не стесняйтесь оставлять отзывы.