Текст и перевод песни KRÓL - Jawa

Jawa

W myślach
Się jawi
Prosi bym o nic
Nie pytał
Powietrze ją
Dławi
Bym przez moment
Nie oddychał

No i
Oczy zamkną
Bo światło ją razi
I przestał się wiercić
Bym się nie odwracał
Bo ktoś za nią łazi
Pomyślał o czymś miłym
Nie myślał o

Tak dobrze że aż boli
Słodko że aż mdli
W gardle puchnie
W czaszce dudni
Byle szybko wbiec do domu
I zacisnąć drzwi
Grzmot w odległej dali
Tak dobrze że aż boli
Słodko że aż mdli
W gardle puchnie
W czaszce dudni
Byle szybko wbiec do domu
I zatrzasnąć drzwi
Grzmot w odległej dali
W myślach
Się jawi
Prosi bym o nic
Nie pytał
Powietrze ją
Dławi
Bym przez moment
Nie oddychał

Apparition

In my mind,
She appears,
Begging me to ask
For nothing.
The air chokes her.
She asks me to,
For a moment,
Not breathe.

And so,
I'll close my eyes,
Because the light hurts her.
And I will stop fidgeting,
So that I don't turn around,
Because someone is creeping up behind her.
I'll think of something pleasant,
I won't think about...

It's so good that it hurts,
So sweet that it nauseates.
My throat swells,
My skull throbs.
I just want to run home quickly
And lock the door.
Thunder in the distant horizon.
It's so good that it hurts,
So sweet that it nauseates.
My throat swells,
My skull throbs.
I just want to run home quickly
And slam the door.
Thunder in the distant horizon.
In my mind,
She appears,
Begging me to ask
For nothing.
The air chokes her.
She asks me to,
For a moment,
Not breathe.