Текст и перевод песни Manolo - Pewnik

Pewnik

Nie chcę ciebie brać za pewnik (Nie nie)
Może gdzieś skoczymy
Nie chcę ciebie brać za pewnik
Razem się budzimy (Ja)
Nie chcę ciebie brać za pewnik (Skrr)
Może gdzieś skoczymy (Skrr Skrr)
Nie chcę ciebie brać za pewnik (Ja)
Może gdzieś skoczymy

Pozwól że ci zrobię kawę
Naleśniki na śniadanie
Co chcesz zawsze to dostajesz
Nawet jak jesteśmy w kłótni
Chociaż to jest rzadkość
Bo rzadko jesteśmy smutni
Jedziemy do sklepu
Zapomniałem zabrać

Razem coś robimy
Bo razem jest zawsze raźniej
Ty używasz zdrobnień
Mi na sercu coraz fajniej
Planujemy już wakacje
Tak nam będzie sprawniej
Ja samolot a ty pociąg
Polecimy tam gdzie taniej

Jak będziemy teraz razem
To się nic nam tu nie stanie
Mogę zrobić nawet pranie
Żebyś miała święty spokój
Mi do szczęścia muza
No i z tobą duży pokój
Siadaj obok mnie
I tą wolność w sobie poczuj

Nie chcę ciebie brać za pewnik (Nie nie)
Może gdzieś skoczymy
Nie chcę ciebie brać za pewnik
Razem się budzimy (Ja)
Nie chcę ciebie brać za pewnik (Skrr)
Może gdzieś skoczymy (Skrr Skrr)
Nie chcę ciebie brać za pewnik (Ja)
Może gdzieś skoczymy

Wiem że ci przede mną
Cię zawiedli po całości
Mówili że są najlepsi oni są żałośni
Ja nie rzucam słów na wiatr
Robię to z miłości
Albo to zauroczenie
Nie mam tej jasności

Wylej myśli na mnie
Proszę nie bój się
Mówisz że chcesz teraz płakać
Dobrze czemu nie
Pojedźmy gdzieś w plener
I ponarzekajmy se
Ja się z tobą czuję świetnie
Powiedz że to czujesz też

17 lat na karku i więcej do powiedzenia
Co nie jeden z tych dorosłych
Z dupą obolałą od siedzenia
Ja nie siedzę bo pracuje
Piszę tą historie w wersach
Jak te rozpuszczone dzieci
Jadą sobie w mercach

Mówią mi że jestem słaby
Ja się wtedy śmieje
Bo nie słyszę co tam mówią
Tu na górzę wieje
Szybszy przepływ informacji
Niż światłowód stary
Jak nie widzisz jak się świecę
To się przyjrzyj stary

Przejadę połowę świata
Zanim umrę to jest pewne
I ominę wszystkich ludzi
Co zamiary mają gniewne
Wiem, że to nie łatwe
Ale ja mam dobrych ludzi
Życie z nimi to jest bajka
Aie mam jak się z nimi nudzić

WWA Nowy Jork no i Barcelona
Mama dzwoni mi codziennie zaniepokojona
Czy ja dobrze jadam
Czy nie biorę nic lewego
Nie mamusiu spoko
Ja trenuje swoje ego

Nie chcę ciebie brać za pewnik (Nie nie)
Może gdzieś skoczymy
Nie chcę ciebie brać za pewnik
Razem się budzimy (Ja)
Nie chcę ciebie brać za pewnik (Skrr)
Może gdzieś skoczymy (Skrr Skrr)
Nie chcę ciebie brać za pewnik (Ja)
Może gdzieś skoczymy

Certainty

I don't want to take you for granted (No no)
Maybe we'll hop somewhere
I don't want to take you for granted
We wake up together (Yeah)
I don't want to take you for granted (Skrr)
Maybe we'll hop somewhere (Skrr Skrr)
I don't want to take you for granted (Yeah)
Maybe we'll hop somewhere

Let me make you some coffee
Pancakes for breakfast
You always get what you want
Even when we're arguing
Although that's rare
Because we're rarely sad
We're going to the store
I forgot to take

We do things together
Because it's always more fun together
You use pet names
My heart feels better and better
We're already planning our vacation
It will be easier for us that way
I'll take a plane and you take a train
We'll fly where it's cheaper

If we're together now
Nothing will happen to us here
I can even do the laundry
So you can have some peace of mind
Music is my happiness
And a big room with you
Sit next to me
And feel this freedom within yourself

I don't want to take you for granted (No no)
Maybe we'll hop somewhere
I don't want to take you for granted
We wake up together (Yeah)
I don't want to take you for granted (Skrr)
Maybe we'll hop somewhere (Skrr Skrr)
I don't want to take you for granted (Yeah)
Maybe we'll hop somewhere

I know they disappointed you
Completely before me
They said they were the best, they are pathetic
I don't throw words to the wind
I do this out of love
Or is it infatuation
I'm not clear on that

Pour your thoughts on me
Please don't be afraid
You say you want to cry now
Alright, why not
Let's go somewhere outdoors
And complain a little
I feel great with you
Tell me you feel it too

17 years old and more to say
Than many of these adults
With their asses sore from sitting
I don't sit because I work
I write this story in verses
Like those spoiled kids
Riding in their Mercedes

They tell me I'm weak
I laugh then
Because I don't hear what they're saying
It's windy up here on the hill
Faster flow of information
Than an old fiber optic cable
If you don't see how I shine
Take a closer look, old man

I'll travel half the world
Before I die, that's for sure
And I'll avoid all the people
Who have angry intentions
I know it's not easy
But I have good people around me
Life with them is a fairytale
And I never get bored with them

Warsaw, New York, and Barcelona
Mom calls me every day worried
If I'm eating well
If I'm not taking anything bad
No, mom, it's okay
I'm training my ego

I don't want to take you for granted (No no)
Maybe we'll hop somewhere
I don't want to take you for granted
We wake up together (Yeah)
I don't want to take you for granted (Skrr)
Maybe we'll hop somewhere (Skrr Skrr)
I don't want to take you for granted (Yeah)
Maybe we'll hop somewhere