Rebeka - Marek Dyjak перевод на немецкий

Rebeka

Widziała cię po raz pierwszy w życiu
I serce jej w ukryciu
Cicho szepnęło: to jest on!
I nie wie skąd, przecież jest jej obcy,
Są w mieście inni chłopcy.
Ciebie pamięta z wszystkich stron.
Kupiłeś Ergo i w jej sklepiku,
Zwykle tak pełnym krzyku
Wszystko zamilkło, ona też!
Mówiąc adieu ty się śmiałeś do niej,
Ach jak mi żal ogromnie,
Że cię nie znała tego dnia...

O ty wymarzony,
O ty wytęskniony,
Nie wiesz przecież o tym ty,
Że w małym miasteczku za tobą ktoś
Wypłakał z oczu łzy...
Że biedna Rebeka
W zamyśleniu czeka
Aż przyjedziesz po nią sam,
I zabierzesz ją jako żonę swą,
Hen, do pałacu bram...

Ten krzyk, ten gwar, ten cud,
Tak sobie wyobrażam, Boże mój!
Na rynku cały lud,
A na niej błyszczy biały weselny strój!...
O ty wymarzony,
O ty wytęskniony,
Któż Ci serca tyle dał
To Rebeka biedna i to jej sen
Co całe życie trwa...

Rebeka

Sie sah dich zum ersten Mal im Leben,
Und ihr Herz im Verborgenen
Flüsterte leise: Das ist er!
Sie weiß nicht warum, du bist ihr fremd,
Es gibt andere Jungs in der Stadt.
Doch an dich erinnert sie sich überall.
Du kauftest Ergo in ihrem Laden,
Sonst so voller Lärm,
Alles verstummte, sie auch!
Mit einem „Adieu“ lachtest du sie an,
Ach, wie es mich so reut,
Dass sie dich nicht kannte an jenem Tag...

O du Ersehnte,
O du Ersehnte,
Du weißt ja nichts davon,
Dass in einem Städtchen um dich
Jemand Tränen vergoss...
Dass arme Rebeka
In Gedanken wartet,
Bis du kommst, sie zu holn,
Und sie als dein Weib mit dir nimmst,
Fern, zu des Palasts Tor...

Der Schrei, der Lärm, das Wunder,
So stell ich es mir vor, mein Gott!
Auf dem Markt das ganze Volk,
Und an ihr strahlt das weiße Brautkleid!...
O du Ersehnte,
O du Ersehnte,
Wer gab dir solch ein Herz?
Es ist Rebeka, arm, und ihr Traum,
Der ein Leben lang währt...