Текст и перевод песни Maryla Rodowicz - Zostały Mi

Zostały Mi

Wziąłeś sobie to, co miałeś wziąć
Gratów wór, kulawy stół
Polubownie nas rozwiązał sąd
Dla mnie pół, dla ciebie pół
W kłębek się zwinęła nasza wojna
Śmieszna gra, zabawa zła
Popatrz jaka jestem znów spokojna
Tylko mi powieka drga
Zostały mi niebanalne sny
Samopalne seksualne sny
Zostały mi niebanalne sny
Samopalne seksualne sny
Wypadł z moich włosów cięty kwiat
Przykrył lód paciorki nut
Słodkie wino swój straciło smak
W nogach śpi już tylko chłód
Tak cholernie dużo jest powietrza
Wokół mnie, bez ciebie w tle
Czemu, choć od innych byłam lepsza
Wiatr mnie w dół jak gałąź gnie?
Zostały mi niebanalne sny
Samopalne seksualne sny
Zostały mi niebanalne sny
Samopalne seksualne sny
W oczach mam śniegowych płatków rój
Rani mnie pociągów gwizd
Na poduszce jeszcze zapach twój
Więcej nic, już prawie nic
Jak wojownik po skończonej walce
Jeszcze raz rozliczam czas
Swoje przetańczyłam, już nie tańczę
Tylko tak mi szkoda nas
Zostały mi niebanalne sny
Samopalne seksualne sny
Zostały mi niebanalne sny
Samopalne seksualne sny
Zostały mi niebanalne sny
Samopalne seksualne sny
Zostały mi niebanalne sny
Samopalne seksualne sny
Zostały mi niebanalne sny
Samopalne seksualne sny
Zostały mi niebanalne sny
Samopalne seksualne sny

Il me reste

Tu as pris ce que tu devais prendre
Un sac de pacotilles, une table boiteuse
Le tribunal nous a séparés d'un commun accord
La moitié pour moi, la moitié pour toi
Notre guerre s'est enroulée en un nœud
Un jeu ridicule, un divertissement mauvais
Regarde comme je suis calme maintenant
Seule ma paupière tremble
Il me reste des rêves inhabituels
Des rêves sexuels spontanés
Il me reste des rêves inhabituels
Des rêves sexuels spontanés
Une fleur coupée est tombée de mes cheveux
La glace a couvert les perles de notes
Le vin doux a perdu son goût
Le froid ne dort plus que dans mes jambes
Il y a tellement d'air
Autour de moi, sans toi en arrière-plan
Pourquoi, même si j'étais meilleure que les autres
Le vent me plie vers le bas comme une branche ?
Il me reste des rêves inhabituels
Des rêves sexuels spontanés
Il me reste des rêves inhabituels
Des rêves sexuels spontanés
J'ai un essaim de flocons de neige dans les yeux
Le sifflement des trains me blesse
Ton odeur est encore sur l'oreiller
Plus rien, presque rien
Comme un guerrier après la bataille
Je fais encore le bilan du temps
J'ai dansé à ma guise, je ne danse plus
Je suis juste si désolée pour nous
Il me reste des rêves inhabituels
Des rêves sexuels spontanés
Il me reste des rêves inhabituels
Des rêves sexuels spontanés
Il me reste des rêves inhabituels
Des rêves sexuels spontanés
Il me reste des rêves inhabituels
Des rêves sexuels spontanés
Il me reste des rêves inhabituels
Des rêves sexuels spontanés
Il me reste des rêves inhabituels
Des rêves sexuels spontanés