Текст и перевод песни Mateusz Ziółko - Na Nowo

Na Nowo

Na nowy brzeg, na nowy cud
Na nowy czekam ciągle wschód
Na nowo chciałbym znów uwierzyć
Na nową z dróg, ostatnią z met
Na mąkę, z której będzie chleb
W siedmiu miliardach Cię namierzyć

Nie poddawać się i czekać, przyjdzie czas
On nam wcale nie ucieka, zmienia nas
Idzie długo, bo z daleka
Niesie ognia blask

Na nowy serc bijących rytm
Na wyczekane, "Ja i Ty"
Na sen spełniony, powiew świeży
Na dobro, które gdzieś tam jest
Na szczęście, co wciąż czeka mnie
Choćby przez chwilę chcę je przeżyć

Nie poddawać się i czekać, przyjdzie czas
On nam wcale nie ucieka, zmienia nas
Idzie długo, bo z daleka
Niesie ognia blask
Nie poddawać się i czekać, przyjdzie czas
On nam wcale nie ucieka, zmienia nas
Idzie długo, bo z daleka
Niesie ognia blask

Czy powiedziałbyś, że za dziesięć lat
Będziesz w miejscu tym
Że zdobędziesz ten świat
Powiedz, przyznałbyś, że możliwe to
Gdy kolejny raz przebijałeś dno
Przecież wiesz, że wiem, utopijny plan
Niepokoju ton, nierealność zmian
I tak samo dziś miłość przyjdzie, wiesz
Kiedy wcale jej nie spodziewasz się

Nie poddawać się i czekać, przyjdzie czas
On nam wcale nie ucieka, zmienia nas
Idzie długo, bo z daleka
Niesie ognia blask

À Nouveau

Vers une nouvelle rive, vers un nouveau miracle
J'attends toujours un nouveau lever du soleil
Je veux croire à nouveau
Sur un nouveau chemin, le dernier des objectifs
Sur la farine qui fera du pain
Te retrouver parmi sept milliards

Ne pas abandonner et attendre, le temps viendra
Il ne nous échappe pas, il nous transforme
Il vient de loin, il prend du temps
Il porte l'éclat du feu

Vers un nouveau rythme de nos cœurs
Vers l'attente, "Toi et Moi"
Vers un rêve accompli, un souffle frais
Vers le bien qui est quelque part
Vers le bonheur qui m'attend toujours
Même pour un instant, je veux le vivre

Ne pas abandonner et attendre, le temps viendra
Il ne nous échappe pas, il nous transforme
Il vient de loin, il prend du temps
Il porte l'éclat du feu
Ne pas abandonner et attendre, le temps viendra
Il ne nous échappe pas, il nous transforme
Il vient de loin, il prend du temps
Il porte l'éclat du feu

Dirais-tu que dans dix ans
Tu seras toujours à cet endroit
Que tu conquiéras ce monde
Dirais-tu que c'est possible
Quand tu as touché le fond une fois de plus
Tu sais que je sais, un plan utopique
Le ton de l'inquiétude, l'irréalité des changements
Et de la même façon, l'amour viendra aujourd'hui, tu sais
Quand tu ne t'y attends pas du tout

Ne pas abandonner et attendre, le temps viendra
Il ne nous échappe pas, il nous transforme
Il vient de loin, il prend du temps
Il porte l'éclat du feu