Jestem każdym - Mesajah перевод на немецкий

Jestem każdym

Jestem tym co nie ma szczęścia, tym któremu idzie gładko
Jestem moim bratem, ojcem, dziadkiem, matką, babką
Jestem tym co zapierdala, tym co odcina kupony
Jestem każdym moim ziomem, z którym jaram gibony
Jestem tym co wie wszystko i tym co wie tak niewiele
Jestem wiecznie młody, jestem też starym pierdzielem
Jestem samotnikiem, którego otaczają przyjaciele
Jestem wolną duszą w zniewolonym ciele
Jestem tym co nie wie co mówić i tym co ma gadane
Jestem tym co szybko chwyta, tym co nie wie co jest grane
Tym któremu się udało i tym co ma przejebane
Jestem swoim sługą, jestem sam sobie panem
Tym co nie traci nadziei, ale już się nie łudzi
Jestem słowem kreującym poglądy młodych ludzi
Jestem tłumem na koncertach, jestem jedną osobą
Skoro tego słuchasz ziom, to jestem też tobą.
Bwoy, bwoy

Bo ja jestem każdym tym mało istotnym i tym ważnym,
Jestem tym na pierwszym planie, tym co lubi żyć w ukryciu,
Jestem wszystkimi ludźmi, których poznałem w życiu

Bo ja jestem każdym tym mało istotnym i tym ważnym,
Jestem tym na pierwszym planie, tym co lubi żyć w ukryciu,
Jestem wszystkimi ludźmi, których poznałem w życiu

Jestem rapu psem, czyli jestem niezłym kotem
Jestem własnym snem i sobą gdy się ocknę
I kocham Cię, gdy nawet nienawidzę mocniej
Bo potrafię wierzyć w coś gdzie dla innych to nonsens
Jestem bestią, do póki kobiety nie westchną
Jestem ich częścią, miłością, nienawiścią często
Jestem dzieckiem z mądrościami świata
Jestem starcem co nie wie nic po latach
Jestem oddechem dzielnic i dzielnym uczniem
Potrafię się dzielić i być niezłym dupkiem
Jestem zwykłym durniem i wyniosłym filozofem
Jestem tropicielem co polował na tą strofę
Jestem wrogiem, przyjacielem, jestem Bogiem co niedzielę
Codziennie w innym ciele, raz menelem czy biznesmenem
Jestem podróżnikiem choć nie ruszam się od majka
Porzuć lęki, dla ciebie jesteśmy jak mantra.

Bo ja jestem każdym tym mało istotnym i tym ważnym,
Jestem tym na pierwszym planie, tym co lubi żyć w ukryciu,
Jestem wszystkimi ludźmi, których poznałem w życiu

Bo ja jestem każdym tym mało istotnym i tym ważnym,
Jestem tym na pierwszym planie, tym co lubi żyć w ukryciu,
Jestem wszystkimi ludźmi, których poznałem w życiu

Jestem tym co uspokaja ale i tym co wrzeszczy
Tym co mówi ciekawie i tym co bułę męczy
Jestem swoim consenterem, jestem swoim producentem
Jestem tym, co idzie prosto, ale wybiera ścieżki kręte
Jestem swoim krytykiem i swoim fanem
Jestem tym co wstaje rano i tym co chodzi spać na ranem
Całe życie na freestyle'u ale zgodnie z planem
Jestem kulturalnym typem, jestem kurwa chamem
Jestem tym co ma poukładane, ale i tak ciągle knuje
Tym co ma za mało czasu, ale i tak go marnuje
Tym, któremu nie wychodzi, ale i tak próbuje
Tym co idzie za rozumem, ale robi to co czuje
Tym co nie wie jak się zachować ale trzyma klasę
Tym co potrafi żyć za grosze, tym co rozpierdala kasę
Jestem dźwiękiem na bicie, jestem bitem, basem
Jestem PaXem, Yanazem, Miolkiem, (...), Dogasem.
Bwoy, bwoy

Bo ja jestem każdym tym mało istotnym i tym ważnym,
Jestem tym na pierwszym planie, tym co lubi żyć w ukryciu,
Jestem wszystkimi ludźmi, których poznałem w życiu

Bo ja jestem każdym tym mało istotnym i tym ważnym,
Jestem tym na pierwszym planie, tym co lubi żyć w ukryciu,
Jestem wszystkimi ludźmi, których poznałem w życiu

Ich bin jeder

Ich bin der, der kein Glück hat, der, bei dem es glatt läuft
Ich bin mein Bruder, Vater, Opa, Mutter, Oma
Ich bin der, der sich abrackert, der, der die Früchte erntet
Ich bin jeder meiner Kumpels, mit denen ich Joints rauche
Ich bin der, der alles weiß, und der, der so wenig weiß
Ich bin ewig jung, ich bin auch ein alter Sack
Ich bin ein Einzelgänger, der von Freunden umgeben ist
Ich bin eine freie Seele in einem versklavten Körper
Ich bin der, der nicht weiß, was er sagen soll, und der, der redegewandt ist
Ich bin der, der schnell begreift, der, der nicht weiß, was gespielt wird
Der, dem es gelungen ist, und der, der am Arsch ist
Ich bin mein eigener Diener, ich bin mein eigener Herr
Der, der die Hoffnung nicht verliert, aber sich auch nichts mehr vormacht
Ich bin das Wort, das die Ansichten junger Leute formt
Ich bin die Menge bei Konzerten, ich bin eine einzelne Person
Wenn du das hörst, Kumpel, dann bin ich auch du.
Bwoy, bwoy

Denn ich bin jeder, der unwichtige und der wichtige,
Ich bin der im Vordergrund, der, der gern im Verborgenen lebt,
Ich bin alle Menschen, die ich im Leben getroffen habe

Denn ich bin jeder, der unwichtige und der wichtige,
Ich bin der im Vordergrund, der, der gern im Verborgenen lebt,
Ich bin alle Menschen, die ich im Leben getroffen habe

Ich bin ein Hund des Raps, also bin ich ein ziemlich cooler Typ
Ich bin mein eigener Traum und ich selbst, wenn ich aufwache
Und ich liebe dich, selbst wenn ich stärker hasse
Weil ich an etwas glauben kann, wo es für andere Unsinn ist
Ich bin eine Bestie, bis die Frauen seufzen
Ich bin ein Teil von ihnen, Liebe, oft auch Hass
Ich bin ein Kind mit der Weisheit der Welt
Ich bin ein Greis, der nach Jahren nichts weiß
Ich bin der Atem der Viertel und ein tapferer Schüler
Ich kann teilen und ein ziemlicher Arsch sein
Ich bin ein gewöhnlicher Dummkopf und ein hochmütiger Philosoph
Ich bin ein Spurenleser, der diese Strophe gejagt hat
Ich bin Feind, Freund, ich bin Gott jeden Sonntag
Jeden Tag in einem anderen Körper, mal Penner, mal Geschäftsmann
Ich bin ein Reisender, obwohl ich mich nicht vom Mikrofon wegbewege
Lass die Ängste los, für dich sind wir wie ein Mantra.

Denn ich bin jeder, der unwichtige und der wichtige,
Ich bin der im Vordergrund, der, der gern im Verborgenen lebt,
Ich bin alle Menschen, die ich im Leben getroffen habe

Denn ich bin jeder, der unwichtige und der wichtige,
Ich bin der im Vordergrund, der, der gern im Verborgenen lebt,
Ich bin alle Menschen, die ich im Leben getroffen habe

Ich bin der, der beruhigt, aber auch der, der schreit
Der, der interessant redet, und der, der Müll labert
Ich bin mein eigener Consenter, ich bin mein eigener Produzent
Ich bin der, der geradeaus geht, aber verschlungene Pfade wählt
Ich bin mein eigener Kritiker und mein eigener Fan
Ich bin der, der morgens aufsteht, und der, der morgens schlafen geht
Das ganze Leben auf Freestyle, aber nach Plan
Ich bin ein kultivierter Typ, ich bin ein verdammter Proll
Ich bin der, der alles geordnet hat, aber trotzdem ständig Pläne schmiedet
Der, der zu wenig Zeit hat, aber sie trotzdem verschwendet
Der, dem nichts gelingt, aber es trotzdem versucht
Der, der dem Verstand folgt, aber tut, was er fühlt
Der, der nicht weiß, wie er sich verhalten soll, aber Klasse bewahrt
Der, der von wenig leben kann, der, der das Geld verprasst
Ich bin der Klang auf dem Beat, ich bin der Beat, der Bass
Ich bin PaX, Yanaz, Miolek, (...), Dogas.
Bwoy, bwoy

Denn ich bin jeder, der unwichtige und der wichtige,
Ich bin der im Vordergrund, der, der gern im Verborgenen lebt,
Ich bin alle Menschen, die ich im Leben getroffen habe

Denn ich bin jeder, der unwichtige und der wichtige,
Ich bin der im Vordergrund, der, der gern im Verborgenen lebt,
Ich bin alle Menschen, die ich im Leben getroffen habe