Текст и перевод песни Michał Bajor - Bez Sił Ballada

Bez Sił Ballada

Nie, nie marzę już
I nie palę już
A mój anioł stróż gdzieś znikł
Szary dzień po dniu, noc bez chwili snu
Nie przywoła ciebie tu mój niemy krzyk

Nie chcę, co tu kryć, mym życiem żyć
Jego wątła nić tak drży
Łóżko zmienia się w pociąg który mknie
Porywa cię Bóg wie gdzie
Ja śpiewam ci

Bez sił balladę, choroby mej balladę
W pamięci te wieczory tkwią
Gdy matka zostawiała mnie z rozpaczą mą

U stóp twych kładę kompletny mój upadek
To wracasz nie wiadomo skąd
Odchodzisz znów nie mówiąc: Cześć
To będzie już... tak, drugi rok
Gdy masz to gdzieś

Przywiązałaś mnie... zniewoliłaś mnie
Jak zniewala śpiew... i grzech
Zamęczyłaś mnie, zadręczyłaś mnie
Coś udaję, śmieję się, lecz tracę dech

I za klinem klin, wódka, whisky, gin
I grog - ten sam mają smak
To już drugi rok wtapiam się krok w krok
W bezlitosny mrok- i tak stąd śpiewam ci

Bez sił balladę, choroby mej balladę
W twe ciało mą przelewam krew
A kiedy znikasz, mrę jak ptak wśród zeschłych drzew

U stóp twych kładę kompletny mój upadek
Mą każdą pieśń zabrałaś mi
I wszystkich pozbawiłaś słów
A przecież tyle miałem ich gdy byłem zdrów
To zabija mnie, gdy nie kończy się
Sam ze sobą śnię puste sny
Jak idiota, co radio włącza, bo
Usłyszeć chce swój własny głos, co śpiewa ci

Je suis malade complètement malade
Comme quand ma mère sortait le soir
Et qu′elle me laissait seul avec mon désespoir

Je suis malade c'est ça je suis malade
Tu m′as privé de tous mes chants
Tu m'as vidé de tous mes mots
Et j'ai le cœur complètement malade
Cerné de barricades t′entends je suis malade

Ballad of powerlessness

No, I don't dream anymore
And I don't smoke anymore
And my guardian angel has disappeared somewhere
Gray Day after day, night without a moment's sleep
My silent cry will not summon you here

I don't want to live my life, what's there to hide
Its fragile thread trembles so
The bed turns into a train that rushes
God knows where it takes you
I sing to you

Without strength, a ballad, a ballad of my illness
Those evenings remain in my memory
When my mother left me with my despair

At your feet I place my complete downfall
You come back from nowhere
You leave again without saying: Goodbye
It will be... yes, a second year
When you don't care

You tied me up... enslaved me
As song enslaves... and sin
You tortured me, tormented me
I pretend something, I laugh, but I lose my breath

And wedge for wedge, vodka, whiskey, gin
And grog - they all taste the same
For the second year I sink step by step
Into merciless darkness - and that's how I sing to you

Without strength, a ballad, a ballad of my illness
I transfuse my blood into your body
And when you disappear, I die like a bird among withered trees

At your feet I place my complete downfall
You took every song from me
And you have robbed everyone of words
But I had so many of them when I was healthy
It kills me when it doesn't end
I dream empty dreams with myself
Like an idiot who turns on the radio because
He wants to hear his own voice singing to you

Je suis malade complètement malade
Comme quand ma mère sortait le soir
Et qu′elle me laissait seul avec mon désespoir

Je suis malade c'est ça je suis malade
Tu m′as privé de tous mes chants
Tu m'as vidé de tous mes mots
Et j'ai le cœur complètement malade
Cerné de barricades t′entends je suis malade