Текст и перевод песни Michał Wiśniewski - Koncert

Koncert

Po koncercie
Tak szybko zleciał czas
I szczęśliwy i zmęczony
A przed hotelem wrzask

A ja myślę wciąż o Tobie
Nie dociera do mnie nic
Stałaś w tłumie tam na dole
A ja śpiewałem Ci

Taki koncert
Mnie dobija, zwala z nóg
Nigdy nie wiem czy podołam
Zadowolę wszystkich tu

Choć za każdym razem trema
ściska gardło, zżera mnie
To gdy wiem, że jesteś w tłumie
Jakoś raźniej mi i lżej

Przez kilka krótkich sekund
Smuga światła, twoja twarz
I myśl za myślą
On mnie nie chce wcale znać

Całe lata
żyłem tylko aby móc
Tu na górze właśnie stanąć
Każdy może, każdy mógł

Te piosenki, te historie
Które przekazuję Ci
Są z pewnością w części Twoje
Są o życiu, o nas, w nas

Jutro wstanie
Nowy, może lepszy dzień
Jakiś koncert
W jakimś mieście nie wiem gdzie

Lecz pamiętaj to co wczoraj
Między nami stało się
Pozostawmy bez słów wielu
Czego więcej można chcieć

Przez kilka krótkich sekund
Smuga światła, twoja twarz
I myśl za myślą
On mnie nie chce wcale znać

Przez kilka krótkich sekund
Smuga światła, twoja twarz
I myśl za myślą
On mnie nie chce wcale znać

Przez kilka krótkich sekund
Smuga światła, twoja twarz
I myśl za myślą
On mnie nie chce wcale znać

Concert

After the concert
Time flies so quickly
Both happy and tired
And there's a commotion in front of the hotel

All I can think about is you
Nothing else can get through to me
You were standing in the crowd down there
And I was singing to you

It's such a concert
That knocks me out, knocks me off my feet
I never know if I'm going to make it
I'll satisfy everyone here

Although every time I get nervous
It tightens my throat, it eats me up
But when I know you're in the crowd
Somehow I feel lighter and happy

For a few short seconds
A streak of light, your face
And thought after thought
He doesn't want to know me at all

For years
I lived only to be able to
To stand up here on top
Anyone can, anyone could

These songs, these stories
That I pass on to you
Are surely partly yours
They are about life, about us, in us

Tomorrow will come
A new, maybe better day
Some concert
In some city I don't know where

But remember yesterday
What happened between us
Let's leave it at that without many words
What more could I ask for

For a few short seconds
A streak of light, your face
And thought after thought
He doesn't want to know me at all

For a few short seconds
A streak of light, your face
And thought after thought
He doesn't want to know me at all

For a few short seconds
A streak of light, your face
And thought after thought
He doesn't want to know me at all