Melanż - MiłyPan перевод на немецкий

Melanż

Prawa noga, lewy bark, tak sobie wchodzę na lokal
Siadam tam, gdzie jest bar i w tych okolicach się motam
Podchodzi ktoś pyta: "Co tam?", wszystko git rzekłbym: "Ok"
A czy na alko u Ciebie ochota?

Ogień! Ogień!

Melanż, melanż, melanż, toczę ja i mijam przyjaciela
Który odbija się od ścian, co za typ, beka z gościa
Pije, pije, pije, znaczy się pije, pijemy, jemy
Przystaweczki, kanapery, alko nokautuje nery

Chcę tu się bawić, ej you chodź z nami
Będzie niewąsko, obiecuję Ci słonko
Słyszysz co się tutaj dzieje, to już nawet śmieszne nie jest
Barman znowu w szklanę leje, ej ej ejejej!

Ej ej ejejej!

Ej ej ejejej!

Lewa noga, prawy bark, na parkiecie lecę chwiejnym
Ej barman lej mi, ja idę już po swoją lady
Do niej podbija kolejny, fejmy oraz nołnejmy
Patrz mi w oczy bejb, całą resztę olejmy, tak

Ogień! Ogień!

Melanż, melanż, melanż, toczę ja i mijam przyjaciela
Który odbija się od ścian, co za typ, beka z gościa
Pije, pije, pije, znaczy się pije, pijemy, jemy
Przystaweczki, kanapery, alko nokautuje nery

Chcę tu się bawić, ej you chodź z nami
Będzie niewąsko, obiecuję Ci słonko
Słyszysz co się tutaj dzieje, to już nawet śmieszne nie jest
Barman znowu w szklanę leje, ej ej ejejej!

Ej ej ejejej!

Ej ej ejejej!

Melanż, melanż, melanż, toczę ja i mijam przyjaciela
Który odbija się od ścian, co za typ, beka z gościa
Pije, pije, pije, znaczy się pije, pijemy, jemy
Przystaweczki, kanapery, alko nokautuje nery

Chcę tu się bawić, ej you chodź z nami
Będzie niewąsko, obiecuję Ci słonko
Słyszysz co się tutaj dzieje, to już nawet śmieszne nie jest
Barman znowu w szklanę leje, ej ej ejejej!

Melanż, melanż, melanż, toczę ja i mijam przyjaciela
Który odbija się od ścian, co za typ, beka z gościa
Pije, pije, pije, znaczy się pije, pijemy, jemy
Przystaweczki, kanapery, alko nokautuje nery

Chcę tu się bawić, ej you chodź z nami
Będzie niewąsko, obiecuję Ci słonko
Słyszysz co się tutaj dzieje, to już nawet śmieszne nie jest
Barman znowu w szklanę leje, ej ej ejejej!

Melange

Rechter Fuß, linke Schulter, so betrete ich den Laden
Ich setz mich dorthin, wo die Bar ist, und in dieser Gegend treibe ich mich rum
Jemand kommt ran, fragt: "Was geht?", alles gut, ich würde sagen: "Ok"
Und hast du Lust auf Alkohol?

Feuer! Feuer!

Melange, Melange, Melange, ich torkle und gehe an einem Freund vorbei
Der von den Wänden abprallt, was für ein Typ, man lacht über den Kerl
Er trinkt, trinkt, trinkt, das heißt, er trinkt, wir trinken, wir essen
Häppchen, Kanapees, der Alkohol haut die Nieren k.o.

Ich will hier feiern, hey du, komm mit uns
Es wird wild, ich verspreche es dir, Süße
Hörst du, was hier los ist, das ist nicht mal mehr lustig
Der Barkeeper schenkt wieder ins Glas ein, hey hey heyeyey!

Hey hey heyeyey!

Hey hey heyeyey!

Linker Fuß, rechte Schulter, auf der Tanzfläche schwanke ich
Hey Barkeeper, schenk mir ein, ich geh' schon zu meiner Lady
Ein anderer macht sich an sie ran, Berühmte und Nobodys
Schau mir in die Augen, Babe, den ganzen Rest ignorieren wir, ja

Feuer! Feuer!

Melange, Melange, Melange, ich torkle und gehe an einem Freund vorbei
Der von den Wänden abprallt, was für ein Typ, man lacht über den Kerl
Er trinkt, trinkt, trinkt, das heißt, er trinkt, wir trinken, wir essen
Häppchen, Kanapees, der Alkohol haut die Nieren k.o.

Ich will hier feiern, hey du, komm mit uns
Es wird wild, ich verspreche es dir, Süße
Hörst du, was hier los ist, das ist nicht mal mehr lustig
Der Barkeeper schenkt wieder ins Glas ein, hey hey heyeyey!

Hey hey heyeyey!

Hey hey heyeyey!

Melange, Melange, Melange, ich torkle und gehe an einem Freund vorbei
Der von den Wänden abprallt, was für ein Typ, man lacht über den Kerl
Er trinkt, trinkt, trinkt, das heißt, er trinkt, wir trinken, wir essen
Häppchen, Kanapees, der Alkohol haut die Nieren k.o.

Ich will hier feiern, hey du, komm mit uns
Es wird wild, ich verspreche es dir, Süße
Hörst du, was hier los ist, das ist nicht mal mehr lustig
Der Barkeeper schenkt wieder ins Glas ein, hey hey heyeyey!

Melange, Melange, Melange, ich torkle und gehe an einem Freund vorbei
Der von den Wänden abprallt, was für ein Typ, man lacht über den Kerl
Er trinkt, trinkt, trinkt, das heißt, er trinkt, wir trinken, wir essen
Häppchen, Kanapees, der Alkohol haut die Nieren k.o.

Ich will hier feiern, hey du, komm mit uns
Es wird wild, ich verspreche es dir, Süße
Hörst du, was hier los ist, das ist nicht mal mehr lustig
Der Barkeeper schenkt wieder ins Glas ein, hey hey heyeyey!