Dilerzy Śmierci - Młodszy Joe перевод на немецкий

Dilerzy Śmierci

Bardzo boli mnie ten fakt, że zmieniłem się za mocno
Kiedyś latałem z ziomeczkami po tych trzepakach
Teraz nie wiem jakaś struta szajba
Wolę sie rozkoszować zapachem moich szarych ścian

Wiem jedno, że nie zagramy w jedno
Ziomek z którym dorastałem, teraz mówi dobry shit
Bierz to, dla mnie kurwa mać szok, że tu wszyscy gonią sos
Przecież wam wszystkim mózg zrobił detoks

Nici z tego Dallas mieliśmy ten balans, jak biliśmy ballasów
Gdzie ten jebany okres jak na przerwach te gadki
O GT, GTA teraz tylko weź pięć gieta, gieta ej

Wcale nie ukrywam, że jebie mnie ta przyszłość
Bo czasem pragnę się, pragnę się, pragnę się kurwa cofnąć
Znowu być dzieciakiem, mówiłem tyle razy
Że chcę już być trochę starszy
Jaki byłem beztroski, wyciągnąłem te wnioski
No i co mi to dało, no i co mi to dało?

No i co mi to dało, spytasz. No i co mi to dało, spytasz
No i co mi to dało, spytasz. Nową wiosnę, moją nową wiosnę
Moją nową wiosnę, moją nową wiosnę, moją nową wiosnę
Moją nową wiosnę, moją nową wiosnę, nową wiosnę, moją nową wiosnę

Jestem obrażony na ten paskudny świat, teraz druga zwrota
W międzyczasie Lil Peep gryzie piach, ja pierdolę zmarły brat
Nie, nie uwierzę wam, dajcie mi spokój błagam was

Najpierw Chester pętla, Peep umiera przez dealera
Jakiś fake xanax plus fentanyl no i oddech już poddany
Nie takie rzeczy, małolaty wpierdala się do tej jebanej kawy
Choć refren z tego można stworzyć bardzo ciekawy...

Jak kawa i, jak kawa i, jak kawa i, XANAX jak kawa i xanax
Gdyby nie ta śmierć, nie czułbym żadnych spięć (ej, ej)
Gdyby nie ta śmierć, nadal wyjebane na treść (ej, ej)
Gdyby nie ta śmierć, nie czułbym żadnych spięć (ej, ej)
Gdyby nie ta śmierć, nadal wyjebane na treść, możesz zejść

Tej zwrotki miało nie być, ale w te depresyjne poranki
Z Peep′em rabowałem wszystkie banki
Te same zryte bańki, te same zryte fazki
Kumałem jego kminy no i co? Co? Co? Co? Co? Co?

Boję się, że też umrę młodo
Chciałbym, żeby pokryło mnie złoto
Tym czasem wchodzę w jeszcze większe błoto
Więc słucham Yung Lean - Kyoto
Przymykam na wszystko inne oko
Przymykam na wszystko inne oko
Przymykam na wszystko inne oko

Dealer des Todes

Es schmerzt mich sehr, dass ich mich zu stark verändert habe
Früher hing ich mit den Kumpels an diesen Teppichstangen rum
Jetzt, ich weiß nicht, irgendein vergifteter Spleen
Ich genieße lieber den Geruch meiner grauen Wände

Eins weiß ich, wir ziehen nicht mehr an einem Strang
Der Kumpel, mit dem ich aufgewachsen bin, sagt jetzt 'guter Shit'
Nimm das, für mich verdammt nochmal ein Schock, dass hier alle dem Geld nachjagen
Euer Gehirn hat doch allen einen Detox verpasst

Nichts wird's mit Dallas, wir hatten diese Balance, als wir die Ballas verprügelt haben
Wo ist diese verdammte Zeit, als wir in den Pausen diese Gespräche hatten
Über GT, GTA, jetzt nur noch 'nimm fünf G', 'G', ey

Ich verheimliche keineswegs, dass mich diese Zukunft ankotzt
Denn manchmal wünsche ich mir, wünsche ich mir, wünsche ich mir verdammt nochmal, zurückzugehen
Wieder ein Kind sein, ich hab's so oft gesagt
Dass ich schon etwas älter sein will
Wie sorglos ich war, ich habe diese Schlüsse gezogen
Und was hat es mir gebracht, und was hat es mir gebracht?

Und was hat es mir gebracht, fragst du. Und was hat es mir gebracht, fragst du
Und was hat es mir gebracht, fragst du. Einen neuen Frühling, meinen neuen Frühling
Meinen neuen Frühling, meinen neuen Frühling, meinen neuen Frühling
Meinen neuen Frühling, meinen neuen Frühling, neuen Frühling, meinen neuen Frühling

Ich bin beleidigt von dieser widerlichen Welt, jetzt die zweite Strophe
In der Zwischenzeit beißt Lil Peep ins Gras, ich fass es nicht, toter Bruder
Nein, ich glaube euch nicht, lasst mich in Ruhe, ich flehe euch an

Zuerst Chester die Schlinge, Peep stirbt durch den Dealer
Irgendein gefälschtes Xanax plus Fentanyl und der Atem gibt schon auf
Nicht nur solche Sachen, die Kids schmeißen sich das Zeug in diesen verdammten Kaffee
Obwohl man daraus einen sehr interessanten Refrain machen könnte...

Wie Kaffee und, wie Kaffee und, wie Kaffee und, XANAX wie Kaffee und Xanax
Wäre dieser Tod nicht, würde ich keine Spannungen spüren (ey, ey)
Wäre dieser Tod nicht, wär mir der Inhalt immer noch scheißegal (ey, ey)
Wäre dieser Tod nicht, würde ich keine Spannungen spüren (ey, ey)
Wäre dieser Tod nicht, wär mir der Inhalt immer noch scheißegal, du kannst abtreten

Diese Strophe sollte es nicht geben, aber an diesen depressiven Morgen
Habe ich mit Peep alle Banken ausgeraubt
Dieselbe kaputte Birne, dieselben kaputten Phasen
Ich verstand seine Gedankengänge und was nun? Was? Was? Was? Was? Was?

Ich habe Angst, dass ich auch jung sterben werde
Ich wünschte, Gold würde mich bedecken
Währenddessen trete ich in noch größeren Schlamm
Also höre ich Yung Lean - Kyoto
Ich drücke bei allem anderen ein Auge zu
Ich drücke bei allem anderen ein Auge zu
Ich drücke bei allem anderen ein Auge zu