Текст и перевод песни Natalia Sikora - Dom Wschodzącego Słońca

Dom Wschodzącego Słońca

W epoce dzieci kwiatów,
Miłości i LSD.
Najlepszy z dobrych światów znów,
O szczęściu naiwnie śni.

Dom słońca wschodzącego,
Modlitwa, skowyt i hymn.
Ochraniał ode złego świat,
Choć Bóg nie mieszkał już w nim.

Nie mieszkał, ale wpadał,
By tanie wino tu pić.
I o swym Synu gadał wciąż,
Co też człowiekiem chciał być.

Też piękne miał marzenia,
I na gitarze tez grał.
Udzielał rozgrzeszenia w krąg,
Lecz życia jak śmierci się bał.

Najlepiej z nas rozumiał,
Ze Flower Power to dar.
Żyć jednak tu nie umiał choć,
Naprawdę był super star.

Niósł krzyż poborowego,
Na wojnę co wiecznie trwa.
Zmartwychwstać dnia trzeciego chciał,
Padł rozkaz, że zginąć ma.

W Wietnamie, w Gdańsku, Pradze,
W Argonii, na cierra el.
Przy Brandenburskiej Bramie śmierć,
Przerwała naiwny sen.

W Czeczeni, w Kurdystanie,
W Iraku i Nangar Khel.
Trwa ludzi zabijanie ktoś,
Umiera jak w filmie Hair

Niewinnie, bezsensownie,
W myśl prawa lub prawu wbrew.
Na rozkaz podle, godnie świat,
Przelewa wciąż ludzką krew.

Dom wschodzącego słońca,
Modlitwa, skowyt i hymn.
Ostatnia Boga Ojca łza,
Nad światem pięknym i złym.

House of the Rising Sun

In the era of flower children,
Love and LSD.
The best of all possible worlds again,
Naively dreams of happiness.

House of the rising sun,
Prayer, howl, and hymn.
Protected from the evil world,
Although God no longer dwelled in it.

He did not dwell, but dropped in,
To drink cheap wine here.
And kept talking about his Son,
Who also wanted to be a man.

He also had beautiful dreams,
And he played guitar too.
He gave absolution all around,
But he was afraid of life and death.

He understood us best,
That Flower Power is a gift.
Yet he did not know how to live here,
Although he was really a superstar.

He carried the cross of a conscript,
To the war that is always going on.
He wanted to resurrect on the third day,
The order came that he was to die.

In Vietnam, in Gdansk, in Prague,
In Argonne, in tierra el.
At the Brandenburg Gate, death,
Interrupted the naïve dream.

In Chechnya, in Kurdistan,
In Iraq and Nangar Khel.
Someone continues to kill people,
Dies like in the film Hair

Innocently, senselessly,
According to law or against law.
On orders despicably, honorably the world,
Continues to shed human blood.

House of the rising sun,
Prayer, howl, and hymn.
God the Father's last tear,
Over the world, beautiful and evil.