Текст и перевод песни O.S.T.R. - E.K.O.

E.K.O.

Lubię proste rzeczy
Margherita na cienkim i schłodzona Pepsi
I co, że jestem wielki
Nie marudź, bo wystygnie jeszcze stek mi
Kalmary, krewetki
Mógłbym pochłaniać garściami jak MC
Mówią gruby, tęgi
Jeb się, jak sam nie masz figury modelki
Zimny browar, z hamburgerem frytki
Nigdy nie odmawiam, jak w niedzielę modlitwy
Ciekawe jaką żonę ma ten łysy, brzydki
Wielu pieprzy o dupeczkach, a nie powąchali cipki
Tak w ogóle, wódka, ogórek
Trzy razy u kreskowane, czyli pasuje
Jak ryż z brokułami, słodkie chili do udek
Mam do mocnych trunków osobliwy stosunek
Lubię warzywa z grilla
Karkóweczka, musztarda i pół litra piwa
Dobrze przyprawiona, jak świeży w liściach szpinak
Ale głodny się zrobiłem. Idę do kuchni, chwila

Pieprzona moda na bycie fit
Eko-trend. Eko-co? Eko-syf
U mnie zmrożona gołda, stek pełen krwi
Eko-trend. Eko-co? Eko-syf

Pieprzona moda na bycie fit
Eko-trend. Eko-co? Eko-syf
U mnie zmrożona gołda, stek pełen krwi
Eko-trend. Eko-co? Eko-syf

Zjadam każdy track. Gruby ma flow
Mówią: "Daj nam tego jeszcze, więcej nałóż, ziom"
Prosta receptura przyciąga jak w klubie koks
Mówią: "Daj nam tego jeszcze, chcemy poczuć to"

Zjadam każdy track. Gruby ma flow
Mówią: "Daj nam tego jeszcze, więcej nałóż, ziom"
Prosta receptura przyciąga jak w klubie koks
Mówią: "Daj nam tego jeszcze, chcemy poczuć to"

To dla łakomych żywioł
Chorizo, starte pomidory z oliwą
To nie jebany hot dog w promocji z benzyną
Jestem gruby, dobra, wpieprzam wszystko, jak i każdą ilość
Ciągle słyszę: "Przytył, się powodzi"
Ej, tak cię to boli, że mam tłustsze rymy od schabowych?
Jak Big Pun, Notorious - najlepszy w rapie kucharz
Możesz zazdrościć, że jaja mam adekwatne do brzucha
W organizmie mam konflikt
Nie mam obu płuc, to mam dwa żołądki
Jestem duży. Duży może więcej - patrz, jak wątpisz
Trenuję tylko z żoną - małżeńskie pompki
Lubię kuchnie japońską
Maki pochłaniam seriami, puchnę na bieżąco
Dorada w tempurze, sake, azjatycki folklor
Sałatka wakame, śmierć wszystkim wodorostom
Z zamrażarki wódka
Śledzik. No to raz, na drugą nóżkę. Zdrówka! Jedziemy
Przystosowane geny, to przez zimny klimat
Ale głodny się zrobiłem. Idę do kuchni, chwila

Pieprzona moda na bycie fit
Eko-trend. Eko-co? Eko-syf
U mnie zmrożona gołda, stek pełen krwi
Eko-trend. Eko-co? Eko-syf

Pieprzona moda na bycie fit
Eko-trend. Eko-co? Eko-syf
U mnie zmrożona gołda, stek pełen krwi
Eko-trend. Eko-co? Eko-syf

E.K.O.

J'aime les choses simples
Une pizza Margherita sur une pâte fine et un Pepsi bien frais
Et alors, si je suis grand ?
Ne te plains pas, sinon mon steak va refroidir
Des calamars, des crevettes
Je pourrais les avaler à pleines mains comme un MC
Ils disent que je suis gros, corpulent
Va te faire voir, si tu n'as pas le corps d'un mannequin toi-même
Une bière fraîche, avec des frites et un hamburger
Je ne refuse jamais, comme les prières du dimanche
Je me demande quelle femme a ce chauve, ce laid
Beaucoup parlent de culs, mais n'ont jamais senti une chatte
En passant, de la vodka, un concombre
Trois fois barré, ça correspond
Comme du riz avec du brocoli, du chili doux pour les cuisses
J'ai une relation particulière avec les alcools forts
J'aime les légumes grillés
Un morceau de cou, de la moutarde et un demi-litre de bière
Bien assaisonné, comme du spinat frais dans les feuilles
Mais j'ai faim. Je vais à la cuisine, une minute

Cette mode de merde d'être fit
Éco-tendance. Éco-quoi ? Éco-merde
Chez moi, de la vodka glacée, un steak plein de sang
Éco-tendance. Éco-quoi ? Éco-merde

Cette mode de merde d'être fit
Éco-tendance. Éco-quoi ? Éco-merde
Chez moi, de la vodka glacée, un steak plein de sang
Éco-tendance. Éco-quoi ? Éco-merde

Je dévore chaque morceau. Le gros a du flow
Ils disent : "Donne-nous en encore, mets-en plus, mec"
Une recette simple attire comme la coke en club
Ils disent : "Donne-nous en encore, on veut le sentir"

Je dévore chaque morceau. Le gros a du flow
Ils disent : "Donne-nous en encore, mets-en plus, mec"
Une recette simple attire comme la coke en club
Ils disent : "Donne-nous en encore, on veut le sentir"

C'est pour les gourmands
Du chorizo, des tomates râpées avec de l'huile d'olive
Ce n'est pas un putain de hot-dog en promo avec de l'essence
Je suis gros, c'est bon, je mange tout, et n'importe quelle quantité
Je continue d'entendre : "Il a grossi, il roule"
Hé, est-ce que ça te fait chier que j'ai des rimes plus grasses que des côtelettes de porc ?
Comme Big Pun, Notorious - le meilleur cuisinier du rap
Tu peux être jaloux que j'ai des couilles proportionnelles à mon ventre
J'ai un conflit dans mon corps
Je n'ai pas deux poumons, j'ai deux estomacs
Je suis grand. Le grand peut faire plus - regarde comme tu doutes
Je m'entraîne seulement avec ma femme - des pompes conjugales
J'aime la cuisine japonaise
J'avale des makis par séries, je gonfle en permanence
Daurade en tempura, saké, folklore asiatique
Salade de wakame, mort à tous les algues
De la vodka du congélateur
Hareng. Allez, un coup, un autre. Santé ! On y va
Des gènes adaptés, c'est à cause du climat froid
Mais j'ai faim. Je vais à la cuisine, une minute

Cette mode de merde d'être fit
Éco-tendance. Éco-quoi ? Éco-merde
Chez moi, de la vodka glacée, un steak plein de sang
Éco-tendance. Éco-quoi ? Éco-merde

Cette mode de merde d'être fit
Éco-tendance. Éco-quoi ? Éco-merde
Chez moi, de la vodka glacée, un steak plein de sang
Éco-tendance. Éco-quoi ? Éco-merde