Текст и перевод песни O.S.T.R. - Raut

Raut

Czas mi pozwolił zapomnieć
Łapię powoli normę, wolny od niewoli wspomnień
Do woli w tej formie masz od swawoli odskocznię
Lekarz wystawił receptę, jak siłą woli wydobrzeć
Cel goni, cel, pal, trafiony, następny
Wersy błyszczą jak perły, aż się robisz pazerny
Nie da się przewidzieć energii
Od siedzenia w domu w głowie już mi wariuje błędnik
Namówili mnie na relaks
Mniemam, nie ma co zamulać, czeka scena
Przekaz w genach, od czegoś trzeba zacząć
Kluby nocą przy chorobie jak dla serca respirator
Wychodzę na miasto zwiedzić dżunglę
Póki żyję i mam siłę, będzie czas poleżeć w trumnie
Centrum beze mnie nie uśnie
Jak oszukać przeznaczenie, skończyć imprezę pojutrze

Wolę mieć luz, wolę mieć luz
Fason, haj, klasę i szyk
Wolę mieć luz, wolę mieć luz
Zero problemów z czasem i żyć
Wolę mieć luz, wolę mieć luz
Fason, haj, klasę i szyk
Wolę mieć luz, wolę mieć luz
Zero problemów z czasem i żyć

Wyrzuć ręce w górę, jak masz szacunek
Wyrzuć ręce w górę, jeśli to czujesz
Wyrzuć ręce w górę
Wyrzuć ręce w górę
Wyrzuć ręce w górę, jak masz szacunek
Wyrzuć ręce w górę, jeśli to czujesz
Wyrzuć ręce w górę
Wyrzuć ręce w górę

Dzwoni ekipa, bym wyszedł
Ruszyć w miasto, by poszerzyć naszej enklawy granice
Pijany przez życie czy widziany przez łychę
Pryzmat spojrzenia określa w oczach burbonu spożycie
Cze-czekam na nich
Pół roku siedzenia w domu to w rękach dynamit
Topielcy w kieliszkach saki, miasto, tu "Tytanik"
Tytani czy na pół gwizdka lamy alko skruszy granit
Takie czary, pomyśl
Może dlatego nie piję, bo gubię w głowie algorytm
Jestem specem od linijek, chociaż nie chodzę do szkoły
Moje zaplecze to chwile, utrwalam jak magnetowid je
Jeden dla mikrofonu, dwa dla zdrowia
Za godzinę wszyscy wylądujemy w miasta szponach
Potrafią w tych stronach wodę zamienić na browar
Czeka na mnie ekipa, ta noc należy do nas

Wolę mieć luz, wolę mieć luz
Fason, haj, klasę i szyk
Wolę mieć luz, wolę mieć luz
Zero problemów z czasem i żyć
Wolę mieć luz, wolę mieć luz
Fason, haj, klasę i szyk
Wolę mieć luz, wolę mieć luz
Zero problemów z czasem i żyć

Groove

Time has let me forget,
Slowly catching the norm, free from the shackles of memories.
In this form, you have an escape from your whims to your heart's content.
The doctor wrote a prescription, how to get well by willpower.
Goal chases goal, shoot, hit, next one.
Verses shine like pearls, you get greedy.
The energy can't be predicted,
From sitting at home, my head's already spinning.
They talked me into relaxing,
I guess there's no point in slowing down, the stage is waiting.
The message is in the genes, you have to start somewhere.
Clubs at night when you're sick are like a respirator for the heart.
I'm going out to explore the urban jungle,
While I'm alive and have the strength, there will be time to lie in the coffin.
The center won't sleep without me,
How to cheat fate, end the party the day after tomorrow.

I'd rather have ease, I'd rather have ease,
Style, high, class and chic.
I'd rather have ease, I'd rather have ease,
Zero problems with time, and just live.
I'd rather have ease, I'd rather have ease,
Style, high, class and chic.
I'd rather have ease, I'd rather have ease,
Zero problems with time, and just live.

Throw your hands up if you have respect,
Throw your hands up if you feel it,
Throw your hands up,
Throw your hands up,
Throw your hands up if you have respect,
Throw your hands up if you feel it,
Throw your hands up,
Throw your hands up,

The crew is calling me to come out,
To head to the city, to expand the boundaries of our enclave.
Drunk by life or seen through a bottle,
The prism of perception determines the consumption of bourbon in the eyes.
I'm-I'm waiting for them,
Half a year of sitting at home is dynamite in your hands.
Drowned men in glasses of sake, the city, this is "Titanic".
Titans or half-hearted lamas of alcohol will crush granite.
Such spells, think about it,
Maybe that's why I don't drink, because I lose the algorithm in my head.
I'm a specialist in lines, although I don't go to school.
My background is moments, I capture them like a VCR.
One for the microphone, two for health,
In an hour we'll all end up in the city's clutches.
They can turn water into beer in these parts.
The crew is waiting for me, this night belongs to us.

I'd rather have ease, I'd rather have ease,
Style, high, class and chic.
I'd rather have ease, I'd rather have ease,
Zero problems with time, and just live.
I'd rather have ease, I'd rather have ease,
Style, high, class and chic.
I'd rather have ease, I'd rather have ease,
Zero problems with time, and just live.