Текст и перевод песни Oki feat. Szpaku, Sobel, Sitek, Łajzol & Wini - DLA ZIOMALI - Remix

DLA ZIOMALI - Remix

Oooh, jakie piękne niebo
Piękny spacerek i Polski, naturalny krajobraz (dla wszystkich moich ziomów)
Ale co mnie to wszystko obchodzi - to dla moich ziomów
Każdy, kurwa, numer jest dla wszystkich moich ziomów (Essa, szczęśliwego nowego roku!)
(Essa!) To dla moich ziomów, wszystkich moich ziomów

To, to prawdziwe gówno jest dla wszystkich moich ziomów
Każde, kurwa, zdanie jest dla wszystkich moich ziomów
Każdy, kurwa, numer jest dla wszystkich moich ziomów
To dla moich ziomów, wszystkich moich ziomów
To gówno leci dla ziomali z osiedla (co?)
To gówno leci dla ziomali z osiedla (co?)
No-nowy szlagier dla ziomali z osiedla (co?)
No-nowy szlagier nawet dla tych nie z osiedla (co?)

Daj to, kurwa, głośniej
Co za pojebany beat
Tak jak moje ziomy - chill, chill, chill, chill
Łapię na chwilę i lecę do Chile, albo się zbombiłem i taki mam feel
Cały czas na loopie
Ze swojakami w grupie i nie znajdziesz tu podróbek
Nawet jak weźmiesz pod lupę
To dla ziomali w kraju i za granicami
Je-jeszcze wypijemy, jeszcze pójdziemy zapalić
Gra-gramy dla tych suk, ale nigdy dla psów
Jak mam działę tu z ziomalem, to dzielimy na pó-pó-pó-pół

Le-le-leci kurwa nowy szlagier
Leci tu Led Zeppelin, leci Thugger, leci HG
Nowy szla-szla-szlagier
Leci kurwa nowy szlagier
Leci tu Led Zeppelin, leci Thugger, leci Łajzol

Co-co-codziennie pyta mnie budzik ile dziś zarobimy
Dla siebie, moich ludzi, crew i dla rodziny
Wszystko znosimy razem, tak jak bagaż na barach
A przy okazji pod garażem dam ci album z bagara
Ra-ra, wspólne tańce, nie pochwały na forach
Też pokochałeś te punche, są jak strzały Amora
Ruchy zawsze na zajawce, trochę stary małolat
Ale kiedy w księgi patrzę, są na wspaniałych torach
Brak ludzi dookoła, to jest zabity vibe
A przy bliskich i przyjaciołach, spędzam quality time
Wyruszam city of crime, by cały kraj objeżdżać
Ty to słuchaj i graj, wszystkim na wszystkich osiedlach

To prawdziwe gówno jest dla wszystkich moich ziomów
Każde, kurwa, zdanie jest dla wszystkich moich ziomów
Każdy, kurwa, numer jest dla wszystkich moich ziomów
To dla moich ziomów, wszystkich moich ziomów (co?)
To gówno leci dla ziomali z osiedla (co?)
To gówno leci dla ziomali z osiedla (co?)
No-nowy szlagier dla ziomali z osiedla (co?)
No-nowy szlagier nawet dla tych nie z osiedla (E-e-e-essa!)

To dla wszystkich moich żółwi, co stworzyły ze mną kanał
Brali na siebie przypał w mieście, gdzie szczur nami władał
Mam teleskop, nie dla gwiazd, chyba, że jakaś podpadnie
Dla golfistów z naszych miast, noszą kij i balaclavę
Jestem chamem, daję dropsa twojej mamie
Pijana tańczy dla mnie, nie płacz, dobry ze mnie padre
To kara za komentarz, więc zastanów się dwa razy
Czy chcesz widzieć mnie codziennie, jak przynoszę starej kwiaty

To-to-to-to-to dla ziomów, mordo
To dla Boogiego, dla Marcina i dla Przemka, mordo
Kuby i Grzesia, nie Andrzeja, bo Andrzej jest ciotą
Dla, dla każdego z tych debili bym postawił posąg
Ale chuj w to, skończę na wersach
Dla tych skurwysynów do studia dokupię krzesła
Sobel bez ziomów, to jak dentysta tylko bez zęba
Dzięki chłopaki, to dla was ta piosenka
Od zawsze, od zawsze z ziomalem
To kurwa była zadyma
Od zawsze, od zawsze
Ziomale - to kurwa moja rodzina

To prawdziwe gówno jest dla wszystkich moich ziomów
Każde, kurwa, zdanie jest dla wszystkich moich ziomów
Każdy, kurwa, numer jest dla wszystkich moich ziomów
To dla moich ziomów, wszystkich moich ziomów (co?)
To gówno leci dla ziomali z osiedla (co?)
To gówno leci dla ziomali z osiedla (co?)
No-nowy szlagier dla ziomali z osiedla (co?)
No-nowy szlagier nawet dla tych nie z osiedla (co?)

FOR THE HOMIES - Remix

Oooh, what a beautiful sky
A nice walk and a Polish, natural landscape (for all my homies)
But what do I care about all this - it's for my homies
Every, fucking, track is for all my homies (It's lit, happy new year!)
(It's lit!) This is for my homies, all my homies

This, this real shit is for all my homies
Every, fucking, sentence is for all my homies
Every, fucking, track is for all my homies
This is for my homies, all my homies
This shit goes out to the homies from the hood (what?)
This shit goes out to the homies from the hood (what?)
Ne-new banger for the homies from the hood (what?)
Ne-new banger even for those not from the hood (what?)

Turn this shit up, damn it
What a crazy beat
Just like my homies - chill, chill, chill, chill
I'm catchin' a vibe for a minute and flying to Chile, or maybe I'm bombed and this is just the feel
On repeat all the time
With my people in a group and you won't find any fakes here
Even if you take a closer look
This is for the homies in the country and abroad
We-we'll drink some more, we'll go light up again
We're pla-playing for these chicks, but never for the dogs
If I'm here with my homie, we split it ha-ha-ha-half

Ne-ne-new banger's dropping, baby
Led Zeppelin's playing here, Thugger's playing, HG's playing
New ba-ba-banger
A new fucking banger's playing, baby
Led Zeppelin's playing here, Thugger's playing, Łajzol's playing

Ev-ev-everyday my alarm clock asks me how much we're gonna make today
For myself, my people, my crew, and my family
We carry everything together, like luggage on our shoulders
And by the way, I'll give you an album from the stash under the garage
Yo-yo, dancing together, no praise on the forums
You fell in love with these punches too, they're like Cupid's arrows
Always movin' on passion, a bit of an old kid
But when I look at the books, they're on a great track
No people around, it's a killer vibe
And with my loved ones and friends, I spend quality time
Leaving the city of crime to travel the whole country
You listen to this and play it, for everyone in every hood

This real shit is for all my homies
Every, fucking, sentence is for all my homies
Every, fucking, track is for all my homies
This is for my homies, all my homies (what?)
This shit goes out to the homies from the hood (what?)
This shit goes out to the homies from the hood (what?)
Ne-new banger for the homies from the hood (what?)
Ne-new banger even for those not from the hood (It's li-li-li-lit!)

This is for all my turtles who created the channel with me
They took the heat in the city where the rat ruled us
I have a telescope, not for the stars, unless one happens to fall
For the golfers from our cities, they carry a club and a balaclava
I'm a jerk, I'm giving your mom a lap dance
She's drunk dancing for me, don't cry, I'm a good padre
This is a punishment for the comment, so think twice
If you want to see me every day, bringing your old lady flowers

Th-th-th-th-this is for the homies, bro
This is for Boogie, for Marcin and for Przemek, bro
Kuba and Grzes, not Andrzej, because Andrzej is a pussy
For, for each of these morons I would erect a statue
But fuck it, I'll finish with verses
For these motherfuckers I'll buy more chairs for the studio
Sobel without homies is like a dentist without teeth
Thanks guys, this song is for you
Always, always with my homie
It was fucking crazy
Always, always
Homies - they're my fucking family

This real shit is for all my homies
Every, fucking, sentence is for all my homies
Every, fucking, track is for all my homies
This is for my homies, all my homies (what?)
This shit goes out to the homies from the hood (what?)
This shit goes out to the homies from the hood (what?)
Ne-new banger for the homies from the hood (what?)
Ne-new banger even for those not from the hood (what?)