Przystanek - Ornette перевод на немецкий

Przystanek

Na przystanku ludzkich bzdur
Trąca w bok przewrca.
Napada deszcz, popycha ktoś -
W dół, kto nigdy nie przeprasza
Chłam zamokniętych tłustych łbów.
Dymiący tani szlug.
W bełkocie smrodu cudzych win -
Spadają w dół.

Kto zmusił ich by żyć,
Nie dając nic.
Z rozumu chęci łyk - stracony byt
Za jaką cenę dziś kupują sny
O życiu w kropli chwil.
Kto zmusił ich by żyć, spadać w dół
I nikim być

Nieprzytomnie wstaje świt,
Bez cienia szarych dni
Żar słońca spala nawet wiatr
Wiatr o nich dziś tu zapomniał
Nieprawdy poczuć gorzki łyk,
Na koniec dnia bez wiary
Na lepszy dzień staczają się.

Kto zmusił ich by żyć,
Nie dając nic.
Z rozumu chęci łyk - stracony byt
Za jaką cene dziś kupują sny
O życiu w kropli chwil.
Kto zmusił ich by żyć, spadać w dół
I nikim być

Kto zmusił ich by żyć
Kto zmusił ich by żyć
Kto zmusił ich by żyć
Kto zmusił ich ...

Haltestelle

An der Haltestelle menschlicher Nichtigkeiten
Stoßt er ihn seitwärts.
Regen fällt, jemand drängelt –
Nach unten, der nie um Entschuldigung bittet
Schmutz von nassen, fettigen Köpfen.
Qualmender billiger Glimmstängel.
Im Gestammel des Gestanks fremder Schuld –
Stürzen sie hinab.

Wer zwang sie zu leben,
Ohne etwas zu geben.
Ein Schluck Verstandesmut – verlorenes Dasein
Zu welchem Preis kaufen sie heute Träume
Vom Leben in einem Tropfen Zeit.
Wer zwang sie zu leben, hinabzustürzen
Und niemand zu sein

Bewusstlos erwacht der Morgen,
Ohne Spur grauer Tage
Sonnenglut verbrennt selbst den Wind
Der Wind vergaß sie heute hier
Bitterer Schluck gefühlter Lügen,
Am Ende des Tages ohne Glauben
Rollen sie gen einem besseren Tag.

Wer zwang sie zu leben,
Ohne etwas zu geben.
Ein Schluck Verstandesmut – verlorenes Dasein
Zu welchem Preis kaufen sie heute Träume
Vom Leben in einem Tropfen Zeit.
Wer zwang sie zu leben, hinabzustürzen
Und niemand zu sein

Wer zwang sie zu leben
Wer zwang sie zu leben
Wer zwang sie zu leben
Wer zwang sie ...