Текст и перевод песни Paluch feat. O.S.T.R. - Nie Mam Wyrzutów Sumienia feat. O.S.T.R.

Nie Mam Wyrzutów Sumienia feat. O.S.T.R.

Jadna muzyka, jedna miłość, jeden cel
Aha, O.S.T.R., Paluch
Nie mam wyrzutów sumienia
W życiu nie biorę jeńców, wkurwia mnie ich głupota
Cepów zostawiam dla sepów, ich umysły gniją w blokach
Ci od powtarzania błędów dozgonnie mają tu lockout
Na siłę nie szukaj leku, najpierw swoją dupę ocal
To nie kwestia egoizmu, boli mnie niektórych los
Nie mieli szóstego zmysłu by zbudować szczęścia most
Przekonani o tym że, upadek to ich wina
Później dostrzegają tego który skrzydła im podcinał
Znam te historie bo przeżyłem takie akcje
I bez wyrzutów sumienia chcę by mieli przejebane
Życiowy beef, w żadnym wypadku w rapie
Kiedyś policzek wyłapiesz ty fałszywy pseudo bracie
Twój największy przyjaciel, pierwszy wartości strażnik
Trzymał kciuki żebyś odpadł w dupę tobie właził
Dziś wpierdolę go w całości, bez wyrzutów sumienia
Dla fałszu nie ma litości i to się nigdy nie zmienia
Dla tych co życzą mi źle, nie ma wyrzutów sumienia
Jeśli zaciskasz pięść, nie mam wyrzutów sumienia
Jeśli przelewasz krew, nie mam wyrzutów sumienia
Ty z mojej drogi zejdź, u mnie zero zrozumienia
Dla tych co życzą mi źle, nie ma wyrzutów sumienia
Jeśli zaciskasz pięść, nie mam wyrzutów sumienia
Jeśli przelewasz krew, nie mam wyrzutów sumienia
Ty z mojej drogi zejdź, u mnie zero zrozumienia
Gdyby broń była legalna niczym fono telegrafii
Zamiast 300 minut, 300 kul z rewolwerem gratis
Zabił byś braci, oddał wszystko za azyl
Przez marzenia, pragnienia czy też zwykłą nienawiść
A gdyby głos z reklamy, zachęcał Cie do zbrodni
Żebyś napierdalał w ludzi jak na Nintendo Donkey
Kogo byś wykończył, kto tobie w oku zadrom
Te słowa jak bomby sieją nie pokój w nas, kto
Odważył by sie wstać broń przyłożyć do skroni
Pistolet by rozwalić w chwilę połowę głowy
Bezkarnie, bez praw, bez prasy i bez braw
W imię zemsty za prawdę, za braci i za kraj
Twoje życie, twoje sprawy twój hajs
Żaden z nas nie miał tyle co ty od starych na start
Powiem tak, nie ma w życiu skrótów do nieba
Jak widzę twoją mordę, nie mam wyrzutów sumienia
Dla tych co życzą mi źle, nie ma wyrzutów sumienia
Jeśli zaciskasz pięść, nie mam wyrzutów sumienia
Jeśli przelewasz krew, nie mam wyrzutów sumienia
Ty z mojej drogi zejdź, u mnie zero zrozumienia
Dla tych co życzą mi źle, nie ma wyrzutów sumienia
Jeśli zaciskasz pięść, nie mam wyrzutów sumienia
Jeśli przelewasz krew, nie mam wyrzutów sumienia
Ty z mojej drogi zejdź, u mnie zero zrozumienia
Widzę syf na ulicach, brudny duchowy rynsztok
Dzieci chcą być penerami w butach z białą łyżwą
Porno od małolata, w chuju mieć swoją przyszłość
Nawet za cenę wolności lepszego świata liznąć
Patrzę na to wszystko, nie mam sumienia wyrzutów
I pierdole taki świat, gdzie życie zastępuje You Tube
Korzystam z niego, robię Tobie pranie mózgu
Przyciągam twą uwagę w klipach bez gołych biustów
I nie mam takiej misji, żeby prostować twe myśli
Twoja opinia mi wisi, jak się nie podoba wycisz
Sumienie na off, skurwielom daję wycisk
Obracam ich w proch, rozsypuje na ulicy
Jeśli się znamy nie rób sobie ze mnie wroga
Ja wiedziałem co jest pięć, już jako mały chłopak
Tu prawo ustala pieść, a nie skurwysyny w togach
Nie mam wyrzutów sumienia by wrogów eliminować
Dla tych co życzą mi źle, nie ma wyrzutów sumienia
Jeśli zaciskasz pięść, nie mam wyrzutów sumienia
Jeśli przelewasz krew, nie mam wyrzutów sumienia
Ty z mojej drogi zejdź, u mnie zero zrozumienia
Dla tych co życzą mi źle, nie ma wyrzutów sumienia
Jeśli zaciskasz pięść, nie mam wyrzutów sumienia
Jeśli przelewasz krew, nie mam wyrzutów sumienia
Ty z mojej drogi zejdź, u mnie zero zrozumienia

No Remorse feat. O.S.T.R.

One music, one love, one goal
Aha, O.S.T.R., Paluch
I have no remorse
I take no prisoners in life, their stupidity pisses me off
I leave the fools for the vultures, their minds rot in blocks
Those who repeat mistakes have a permanent lockout here
Don't force a cure, save your own ass first
It's not a matter of egoism, the fate of some hurts me
They didn't have the sixth sense to build a bridge of happiness
Convinced that their downfall is their fault
Later they see the one who clipped their wings
I know these stories because I've lived through such actions
And without remorse, I want them to be screwed
Life beef, not in rap in any case
One day you'll get a slap, you fake pseudo brother
Your greatest friend, the first guardian of values
Kept his fingers crossed for you to fall off, he crawled up your ass
Today I'll beat him up completely, without remorse
There is no mercy for falsehood and that never changes
For those who wish me ill, there is no remorse
If you clench your fist, I have no remorse
If you spill blood, I have no remorse
Get out of my way, I have zero understanding
For those who wish me ill, there is no remorse
If you clench your fist, I have no remorse
If you spill blood, I have no remorse
Get out of my way, I have zero understanding
If guns were legal like phono telegraphy
Instead of 300 minutes, 300 bullets with a revolver for free
You would kill brothers, give everything for asylum
Through dreams, desires, or just plain hatred
And if the voice from the ad encouraged you to commit crimes
To beat people up like Donkey Kong on Nintendo
Who would you finish off, who's a thorn in your eye
These words like bombs sow not peace in us, who
Would dare to stand up and put a gun to their temple
The pistol would blow half the head in a moment
With impunity, without laws, without press and without applause
In the name of revenge for the truth, for brothers and for the country
Your life, your business, your money
None of us had as much as you from our parents at the start
Let me tell you, there are no shortcuts to heaven in life
When I see your face, I have no remorse
For those who wish me ill, there is no remorse
If you clench your fist, I have no remorse
If you spill blood, I have no remorse
Get out of my way, I have zero understanding
For those who wish me ill, there is no remorse
If you clench your fist, I have no remorse
If you spill blood, I have no remorse
Get out of my way, I have zero understanding
I see filth on the streets, a dirty spiritual gutter
Kids want to be pimps in white-tipped shoes
Porn from a young age, fuck their future
Even at the cost of freedom to lick a better world
I look at it all, I have no remorse
And I fuck such a world where life replaces YouTube
I use it, I brainwash you
I attract your attention in clips without naked breasts
And I don't have such a mission to straighten your thoughts
Your opinion hangs on me, if you don't like it, mute it
Conscience off, I give the bastards a squeeze
I turn them into dust, I scatter them on the street
If we know each other, don't make an enemy of me
I knew what was five, even as a little boy
Here the law is established by the fist, not by motherfuckers in robes
I have no remorse to eliminate enemies
For those who wish me ill, there is no remorse
If you clench your fist, I have no remorse
If you spill blood, I have no remorse
Get out of my way, I have zero understanding
For those who wish me ill, there is no remorse
If you clench your fist, I have no remorse
If you spill blood, I have no remorse
Get out of my way, I have zero understanding