Текст и перевод песни Paluch - Do ziomka

Do ziomka

Znowu zmęczenie, opadają powieki
Znowu patrzysz na dzieci bez opieki
Ty wiesz jak żyjesz, sam wiesz czy dobrze
Żyj tak żeby ktoś przyszedł na pogrzeb
Ja powiem ci jedno wielu rzeczy żałuję
Nadal żyję, za to Bogu dziękuję
Jeśli on istnieje to do niego się modle
Na razie wierzę, że będzie dobrze
Nie jest źle, wielu ma gorzej
Większość ma lepiej, do tego dążę
W parze z miłością, w parze z szacunkiem
W parze z tymi którzy ruszają mózgiem
Tęsknię za dniami beztroskich melanży
Koniec tych dni to początek pracy
Teraz wolny czas na wagę złota
Biorę wolne od życia i auto-pilota

Żeby nam wyszło ziomuś, zawsze tego chciałem
Trzymałem kciuki i wierzyłem, że pójdzie zgodnie z planem
Nic nie jest zapisane, o swoje trzeba walczyć
Wytrwale do celu, mam nadzieję, że sił wystarczy

Ja mam ten zmierzch a nie owiany tajemnicą
Znam takich którzy tego się wstydzą
Ale większość ziomków ma podobnie
Rozbite rodziny, prawdziwe historie
Na osiedlu każdy blok to książka
Kolejny dzień to kolejna runda
Walki z życiem, ona nie jest równa
To dla ciebie ziomuś piszę ten kawałek
Musisz iść dalej, bo tyle już przetrwałeś
Wierzę w ciebie, wierzę w nas
Wierzę, że przyjdzie taki czas
Że wszyscy zobaczą na co nas stać
Na razie przez rap możemy się pokazać
Nie chodzi o sławę ani rozpoznawalność
Robimy to, bo wiemy, że to ma wartość

Żeby nam wyszło ziomuś, zawsze tego chciałem
Trzymałem kciuki i wierzyłem, że pójdzie zgodnie z planem
Nic nie jest zapisane, o swoje trzeba walczyć
Wytrwale do celu, mam nadzieję, że sił wystarczy

To a Bro

Exhaustion strikes again, eyelids grow heavy
You look at the unsupervised children once more
You know how you live, only you know if it's good or not
Live your life so that people will show up for your funeral
I'll tell you one thing, there's much I regret
But I'm still alive, and for that I'm grateful to God
If He exists, then I'm praying to Him
For now, I believe everything will be okay
It's not so bad, many are worse off
Most have it better, that's what I strive for
Together with love, together with respect
Together with those who use their brains
I miss the days of carefree partying
The end of those days is the beginning of work
Now free time is precious
I'm taking a break from life and autopilot

So that we succeed, my friend, that's what I've always wanted
I kept my fingers crossed and hoped it would go according to plan
Nothing is predetermined, you have to fight for what you want
Steadfastly towards the goal, I hope I have the strength

I face this twilight without mystery
I know those who are ashamed of it
But most of my friends are in the same boat
Broken families, real stories
On the estate, every block is a book
Every day is another round
Of fighting life, it's an unfair fight
I'm writing this track for you, my friend
You have to keep going, because you've already survived so much
I believe in you, I believe in us
I believe that the time will come
When everyone will see what we're capable of
For now, we can show it through rap
It's not about fame or recognition
We do it because we know it's valuable

So that we succeed, my friend, that's what I've always wanted
I kept my fingers crossed and hoped it would go according to plan
Nothing is predetermined, you have to fight for what you want
Steadfastly towards the goal, I hope I have the strength