Текст и перевод песни Paluch - Nagła Śmierć

Nagła Śmierć

W pustym świecie nie miłości, echo nienawiści
Nie rodzice sadyści dziecku łamią nawet myśli
Gdyby potrafiło chodzić lub wypowiadać myśli
To definicje bólu wszyscy usłyszeli byśmy
Tu nie ma granic, gdzie duchowy rynsztok
Ten co życie ma za nic pierwszy powinien zawisnąć
Chcą zdobywać planety, czują, że są blisko
Choć na ziemi śmieci sterty, ludzkie wysypisko
Chcę poznać Twoje imię, system chce Twój numer
Chce iść z Tobą przez życie, dla nich jesteś trupem
Cel jest niewidoczny, dzisiaj nie będzie ich łupem
Prawdę zabiorą do grobu, tylko fałsz puszczają hurtem
Promienie Najwyższego Światła przebijają chmury
Niewiara upadła, Pan uderza w życia struny
Wysychają oceany, lewitują góry
Wszyscy podziwiają naraz moc Najwyższego Stwórcy
Wyrównanie różnic, rdzewieje szczere złoto
Wypełnienie próżni, dla duszy święty botoks
Ci co rzucali bluzgi, ręce do nieba wznoszą
Suma istnień ludzkich otoczona jego troską
Bliscy co odeszli, żywi stoją obok Ciebie
Wszystkie zbłąkane dusze odnajdują domy w ciele, ta
Jeśli wątpiłeś, to dzisiaj jesteś pewien
On wrócił na ziemie i wszystkim prawym daje Eden
Darmowy prezent, boska sztuka na żywo
Znikają stygmaty, to dzisiaj wybawienie przyszło
W towarzystwie świętych ostatnie widowisko
Nie musisz tłumaczyć, przecież o Tobie wie wszystko
Znów karmi głodnych, spragnionych poi z ulgą
Ucichły modły, nasze serca biją równo
Wszyscy zwyrodnialcy czują ból swoich ofiar
A sprawiedliwość dla tych, których sąd nie dopadł
Brudne sumienia niszczą niewiernych tchórzy
Z przerażeniem w oczach dzisiaj chcą Jemu służyć
Materialne dobro obraca się w gruzy
Jego łza jest życia kroplą, nawilża Saharę duszy
Resetuje pamięć poniżanych kobiet
Pamiętają tylko dobro, znika opuchlizna z powiek
Daje nam szanse na ostatnią szczerą spowiedź
Zdejmij z sumienia maskę i całą prawdę powiedz
Pojawił się Pasterz, stada ślepych owiec
Daje nowy początek, bądź pewien to nie koniec
Właściwy porządek, dziś cywilizacja płonie
Prawdziwy Król na tronie w rękach topi koronę
Zło miesza się z dobrem, równowaga wraca
Przestaje być istotne to co na kościelnych tacach
W pył obraca zbędne kościelne bogactwa
Wyczekiwana ulga we wszystkich warstwach
Nie podała daty żadna znana przepowiednia
Dzisiaj wszyscy mają dzień, świeci blaskiem cała Ziemia
Największe tajemnice świata stają się jasne
Nie musisz ich rozumieć, to co ludzkie nie jest ważne
Otwiera dla nas złote bramy boskich komnat
W pierwszej kolejności idą wysłannicy dobra
Słychać anielski chór we wszystkich świata zakątkach
Męczennicy, pierwsi żywi w nieba progach
Za nimi idą ci, którzy karmili się wiarą
świadomie i w niewiedzy przestrzegali boskie prawo
Nie widzieli Go za życia, żywi przed nim stają
Choć niewiedza Cie osłabia to jest wiary podstawą
Ostatnimi będą ci co brak wiary wynieśli z domu
Lub wierzyli w jego siłę ale negowali Kościół
Wiedzą, co istotne przez wyciąganie wniosków
Idę z nimi dumnie przez kilometry złotego mostu
Nic więcej się nie liczy, czas w miejscu stanął
Słodkie łzy, słona krew, świat zalany zimną lawą
Ginie chaos, bo tym było życie ludzkie
Nie szukaj schronienia, teraz nie masz dokąd uciec
Nie ma znaków zapytania, odpowiedzi też są zbędne
Ziemia wraca do początku, życie zatoczyło pętle
Nie widziałeś tego nigdy nawet jeśli patrzysz sercem
Zostało tylko piękno, tylko to i nic więcej

Внезапная смерть

В пустом мире нет любви, лишь эхо ненависти.
Не родители-садисты ломают ребенку даже мысли,
Если бы он мог ходить или высказывать свои мысли,
То определение боли мы бы все услышали.
Здесь нет границ, где духовный сток,
Тот, кто не ценит жизнь, первый должен быть повешен.
Хотят покорять планеты, чувствуют, что близки,
Хотя на земле груды мусора, человеческая свалка.
Хочу узнать твое имя, система хочет твой номер,
Хочу идти с тобой по жизни, для них ты труп.
Цель не видна, сегодня они тебя не получат.
Правду заберут в могилу, лишь ложь пускают оптом.
Лучи Высшего Света пробивают облака,
Неверие пало, Господь касается струн жизни.
Высыхают океаны, левитируют горы,
Все восхищаются разом мощью Всевышнего Творца.
Сглаживание различий, ржавеет чистое золото,
Заполнение пустоты, для души святой ботокс.
Те, кто бросались ругательствами, руки к небу возносят,
Сумма людских существований окружена его заботой.
Близкие, что ушли, живые стоят рядом с тобой,
Все заблудшие души обретают дома в теле.
Если ты сомневалась, то сегодня ты уверена,
Он вернулся на землю и всем праведным дарует Эдем.
Бесплатный подарок, божественное искусство вживую,
Исчезают стигматы, сегодня пришло спасение.
В обществе святых последнее представление,
Не нужно объяснять, ведь он о тебе знает все.
Вновь кормит голодных, жаждущих поит с облегчением,
Стихли молитвы, наши сердца бьются ровно.
Все извращенцы чувствуют боль своих жертв,
А справедливость для тех, кого суд не настиг.
Грязные совести уничтожают неверных трусов,
С ужасом в глазах сегодня хотят Ему служить.
Материальное благо обращается в руины,
Его слеза – капля жизни, увлажняет Сахару души.
Сбрасывает память униженных женщин,
Помнят только добро, исчезает опухоль с век.
Дает нам шанс на последнюю искреннюю исповедь,
Сними с совести маску и всю правду скажи.
Появился Пастырь, стада слепых овец,
Дает новое начало, будь уверена, это не конец.
Правильный порядок, сегодня цивилизация горит,
Истинный Король на троне в руках топит корону.
Зло смешивается с добром, равновесие возвращается,
Перестает быть важным то, что на церковных тарелках.
В прах обращает ненужное церковное богатство,
Долгожданное облегчение во всех слоях.
Не указала дату ни одна известная пророчество,
Сегодня у всех праздник, сияет вся Земля.
Величайшие тайны мира становятся ясными,
Не нужно их понимать, то, что человеческое, неважно.
Открывает для нас золотые врата божественных покоев,
В первую очередь идут посланники добра.
Слышен ангельский хор во всех уголках мира,
Мученики, первые живые на пороге небес.
За ними идут те, кто питался верой,
Сознательно и по незнанию соблюдали божий закон.
Не видели Его при жизни, живые пред ним стоят,
Хоть незнание тебя ослабляет, это основа веры.
Последними будут те, кто отсутствие веры вынес из дома,
Или верили в его силу, но отрицали Церковь.
Знают, что важно, делая выводы,
Иду с ними гордо через километры золотого моста.
Ничто больше не имеет значения, время остановилось,
Сладкие слезы, соленая кровь, мир, залитый холодной лавой.
Исчезает хаос, ведь этим была человеческая жизнь,
Не ищи убежища, теперь тебе некуда бежать.
Нет знаков вопроса, ответы тоже не нужны,
Земля возвращается к началу, жизнь замкнула круг.
Ты не видела этого никогда, даже если смотришь сердцем,
Осталась только красота, только это и ничего больше.