Текст и перевод песни Percival Schuttenbach - Wasylisa

Wasylisa

Cierp, drogi głupcze, boś pragnął miłowania.
Nie psu kiełbasa przeznaczona!
A twoja luba zdradę ci zadając
Katusze srogie przypieczętowała!
Odtąd nie będzie sobą rozporządzać -
Z mego rozkazu będzie działać.
Zwabione dusze podstępem przybiwszy,
Kolejnych cierpień okaże się przyczyną.
Jakżeż miło mi, gdy słyszę
Innych cierpienia, katusze.
Mocy, siły mi dodają
Mojej władzy rosnąć dają.
Och, jakże miło mi!
Mocy dodają mi!
Cierpienia słodka woń!
Męczarni cudny swąd!
Nieszczęsnych mężów przez nią opętanych
Zwabiać do siebie dziewczęta przymuszę.
Niewinne, piękne niczym wonne kwiaty
Umrą okrutnie głów swych pozbawione.
Ten łańcuch zbrodni przez was rozpętany
Ja w swoim ręku dzierżyć będę mocno!
Moja potęga krwią ofiar karmiona
Rosnąć tedy będzie od teraz już bez końca!

Wasylisa

Suffer, dear fool, for you yearned for love.
The sausage is not meant for the dog!
And your beloved, betraying you
Has sealed your cruel torment!
From now on she will not be able to dispose of herself -
She will act on my orders.
Having lured souls by deceit,
She will prove to be the cause of further suffering.
How I love to hear
The suffering of others, their torments.
They give me strength, power
They let my power grow.
Oh, how I love it!
They give me power!
The sweet scent of suffering!
The wonderful stench of agony!
The husbands of the unfortunate ones who are possessed
I will force them to lure girls to me.
Innocent, beautiful like fragrant flowers
They will die cruelly, deprived of their heads.
This chain of crimes unleashed by you
I will hold it firmly in my hand!
My power fed by the blood of victims
Will grow from now on without end!