Текст и перевод песни Raz Dwa Trzy - To Znak

To Znak

Księżyc wisi prawie obok bez powodu nie chce spaść
Obojętnie ruszam głową żeby zerknąć w jego twarz
Księżycowy pył wiruje co się dzieje dobrze wiem
Człowiek stawia swoją nogę a to wróży raczej źle

Oto w ciszy spada gwiazda przez miliony świetlnych lat
Pędzi gdzieś niemiłosiernie żeby zatrzeć własny ślad
Pewnie już się rodzi wariat który zmieni gwiazdy bieg
Lub wykopią na niej dziurę a to wróży raczej źle

To znaaaak...

Pod stopami stygnie ziemia punkt odbicia dla mych stóp
Twardy grunt do współistnienia ziemski padół ludzki dół
Nie rozłupał jej meteor asteroid zmienił cel
Ale człowiek się pojawił a to wróży raczej źle

To znaaaak...

Księżyc wisi prawie obok bez powodu nie chce spaść
Obojętnie ruszam głową żeby zerknąć w jego twarz
Księżycowy pył wiruje co się dzieje dobrze wiem
Człowiek stawia swoją nogę a to wróży raczej źle

To znaaaak...

This Is a Sign

The moon hangs almost next to without a reason it doesn't want to fall
I indifferently move my head to glance at its face
Dust from the moon swirls, what's happening, I know well
Man sets foot, and it bodes rather badly

Lo and behold, in the silence, a star falls, over millions of light years
It rushes somewhere mercilessly to erase its own trace
A madman is surely already being born to change the stars' course
Or they'll dig a hole in it, and it bodes rather badly

This is a sign...

Under my feet the earth turns cold, a jumping off point for my feet
Solid ground for coexistence, Earthly pit, human ditch
No meteor split it, an asteroid changed course
But man appeared, and it bodes rather badly

This is a sign...

The moon hangs almost next to without a reason it doesn't want to fall
I indifferently move my head to glance at its face
Dust from the moon swirls, what's happening, I know well
Man sets foot, and it bodes rather badly

This is a sign...