Текст и перевод песни Renata Przemyk - Tramwaj

Tramwaj

W pełnym biegu wsiadam już się nie zagapię
Zakasuję wszystkich
Nigdy mnie nie złapią

Jadę sama tym tramwajem
Będę na pętli tuż przed
podążaniem

Gdy zostajesz w tyle
Prawda w oczy kole
Lecz na pełnym gazie
Nie ma cię co boleć

Jadę sama tym tramwajem
Będę na pętli tuż przed
podążaniem

Jakby się nie spieszyć
I na szczęście liczyć
O krok mnie wyprzedza
Zwykły motorniczy

Jadę sama tym tramwajem
Będę na pętli tuż przed
podążaniem
Jadę sama tym tramwajem
Będę na pętli tuż przed
podążaniem

Трамвай

На полном ходу вскакиваю, больше не прозеваю
Всех обгоню
Меня никогда не поймают

Еду одна в этом трамвае
Буду на конечной прямо перед
движением

Когда ты остаешься позади
Правда колется в глаза
Но на полном ходу
Мне нечего тебя жалеть

Еду одна в этом трамвае
Буду на конечной прямо перед
движением

Как бы ни спешить
И на удачу рассчитывать
На шаг меня обгоняет
Обычный водитель

Еду одна в этом трамвае
Буду на конечной прямо перед
движением
Еду одна в этом трамвае
Буду на конечной прямо перед
движением