Текст и перевод песни Solar, Białas, feat. Wac Toja - Nie dla Ciebie

Nie dla Ciebie

Nie ma mnie dla ciebie
Nie ma mnie dla ciebie
Nie ma mnie, e, e, e, e...

To wszystko było tak łatwe, jak beef z Aspiratio
W końcu dostałem nominację - jak DiCaprio
Gdybyśmy chcieli się tylko postarać, życie być mogło filmem
Ale łatwiej niż coś naprawiać było ściągnąć Tinder
I znowu mam nową parę, potem znowu mam nową parę, babe
Jak sneakerhead, bo potrzebuje Cię mała jak Starków Winterfell
Albo nie, to tylko chwilowe impulsy mnie męczą
Chwi-love, ta jebana miłość się staje obsesją!
Czuliśmy razem się luźno wszędzie, nie myśleliśmy co jutro będzie
Byłem bohaterem w twoim domu, kiedy śrubokrętem
Otwierałem wino, do dzisiaj masz w oku łezkę pewnie
I ze smutną miną w samotności gapisz się w Messenger
Ale ja chyba jestem pierdolnięty
No bo lepiej mi, gdy się męczysz, wtedy naprawdę lżej mi
Krzyczysz, że to boli chamie, no bo wybrałem poligamię
Idź powiedz, że boli mamie, naprawdę fajnie, że dzwonisz, ale...

Nie ma mnie dla Ciebie, jebać przeznaczenie
Wszystko się zmienia, dla Ciebie nie mam już miejsca
Nie mam go, nie mam go, nie mam
Siemanko, siemanko i siema!
Nie ma mnie dla Ciebie, jebać przeznaczenie
Wszystko się zmienia, dla Ciebie nie mam już miejsca
Nie mam go, nie mam go, nie mam
Siemanko, siemanko i siema!

Przejechałem się na Tobie ziomek, jak monster truck
Na którego drodze stał zaledwie domek z kart
Weź sobie ten toksyczny związek, jak Walter White
Teraz ona siedzi sama i ty sam gdzieś on-line
Zmieniłeś mi status na jej ex, tacy byliście zżyci
Wróciłeś na Ziemię jak SpaceX, kumając, że z lovki nici (ziom!)
Kiedyś dałbyś sobie za mnie uciąć rękę, braciszku sprytny
A dziś żeby z kimkolwiek być chwytasz się brzytwy
Zawsze Cię bolał cudzy hajs w kieszeniach i sukces
Przez to się w Twoich nóż otwierał, może dlatego wciąż bywały puste
Może dlatego już nie masz ziomali, prócz paru nowych znajomych na przypał
W sumie to pięknie się żeście dobrali, bo też pałami są w innych ekipach
Stoisz na pobojowisku walki z samym sobą
Zadzwoń do mnie, jeśli potrzebujesz rad i polon
Pierdolisz mi coś o wspólnym melanżu
Z tego co słyszę, to już robisz balet
Super, że dzwonisz z okazji urodzin, żeby się ze mną pogodzić, ale...

Nie ma mnie dla Ciebie, jebać przeznaczenie
Wszystko się zmienia, dla Ciebie nie mam już miejsca
Nie mam go, nie mam go, nie mam
Siemanko, siemanko i siema!
Nie ma mnie dla Ciebie, jebać przeznaczenie
Wszystko się zmienia, dla Ciebie nie mam już miejsca
Nie mam go, nie mam go, nie mam
Siemanko, siemanko i siema!

Not for You

I'm not here for you
I'm not here for you
I'm not here, e, e, e, e...

It was all as easy as a beef with Aspiratio
I finally got a nomination - like DiCaprio
If we just tried, life could be a movie
But it was easier to download Tinder than to fix something
And again I have a new pair, then again I have a new pair, babe
Like a sneakerhead, because I need you small like the Starks' Winterfell
Or not, it's just temporary impulses that torment me
Momentary-love, this fucking love becomes an obsession!
We felt relaxed everywhere together, we didn't think about what tomorrow would bring
I was a hero in your house when with a screwdriver
I opened the wine, you probably still have a tear in your eye
And with a sad face in loneliness you stare at Messenger
But I think I'm fucked up
Because I feel better when you suffer, then it's really easier for me
You scream that it hurts, asshole, because I chose polygamy
Go tell your mom it hurts, it's really nice that you're calling, but...

I'm not here for you, fuck destiny
Everything changes, I have no more room for you
I don't have it, I don't have it, I don't
Bye, bye and bye!
I'm not here for you, fuck destiny
Everything changes, I have no more room for you
I don't have it, I don't have it, I don't
Bye, bye and bye!

I ran over you dude, like a monster truck
On whose path stood just a house of cards
Take this toxic relationship, like Walter White
Now she sits alone and you're alone somewhere online
You changed my status to her ex, you were so close
You came back to Earth like SpaceX, realizing that love is over (dude!)
You used to give your hand for me, clever brother
And today you grab a razor to be with anyone
You always hurt other people's money in your pockets and success
That's why a knife opened in your legs, maybe that's why they were still empty
Maybe that's why you don't have homies anymore, except for a few new friends for a while
Actually, you guys got along well, because they're also dicks in other crews
You stand on the battlefield of a fight with yourself
Call me if you need advice and some weed
You're telling me something about a joint party
From what I hear, you're already doing ballet
Great that you're calling on your birthday to make up with me, but...

I'm not here for you, fuck destiny
Everything changes, I have no more room for you
I don't have it, I don't have it, I don't
Bye, bye and bye!
I'm not here for you, fuck destiny
Everything changes, I have no more room for you
I don't have it, I don't have it, I don't
Bye, bye and bye!