Текст и перевод песни T.Love - Jaś i Marysia

Jaś i Marysia

Jaś patrzy na brzuch, ogromny jak balon
Mamy pantalon
Nie chce być sam, choć sam dobrze wie,
że jest najważniejszy
Wśród ochów i achów, wciąż nowe prezenty
Cudowny jest świat
Gdzie pępkiem jest Jaś
Ma włosy jak kurczak i oczy niebieskie,
Tysiące pojazdów parkuje pod łóżkiem
Ma swoich kolegów, Gorzaka i Bećka

Ktoś nowy dziś zjawi się w Jasiowym śnie
W tej bajce nic więcej nie zdarzy już się

Ach co to za ruch, jak wulkan nad ranem
Wybucha brzuch, karzełek zaszczany
Wydaje odgłosy, już bocian coś niesie
Na skrzydłach do Jasia frunie Marysia

Ktoś nowy dziś zjawi się w Jasiowym śnie
W tej bajce nic więcej nie zdarzy już się

Nie, nie, to nie był żaden sen! Nie, to nie był sen,
Jaś pełen zazdrości nie może dziś zasnąć
Karzełek się drze, to wzbudza w nim złości
Uszczypnąć ją chce, lecz w końcu przytula,
Całuje, bo wie

Ktoś nowy dziś zjawi się w Jasiowym śnie
W tej bajce nic więcej nie zdarzy już się

Jacques et Marie

Jacques regarde son ventre, énorme comme un ballon
On a un pantalon
Il ne veut pas être seul, même s'il sait bien,
qu'il est le plus important
Au milieu des "oh" et des "ah", de nouveaux cadeaux
Le monde est merveilleux
Où le nombril, c'est Jacques
Il a les cheveux comme un poulet et les yeux bleus,
Des milliers de voitures se garent sous son lit
Il a ses copains, Gorzak et Bećka

Quelqu'un de nouveau va apparaître dans le rêve de Jacques
Dans ce conte, rien de plus ne se produira

Ah, quel mouvement, comme un volcan au matin
Le ventre explose, un petit nain est tué
Il émet des sons, la cigogne porte quelque chose
Sur ses ailes vers Jacques vole Marie

Quelqu'un de nouveau va apparaître dans le rêve de Jacques
Dans ce conte, rien de plus ne se produira

Non, non, ce n'était pas un rêve ! Non, ce n'était pas un rêve,
Jacques plein de jalousie ne peut pas dormir ce soir
Le petit nain hurle, ça le rend en colère
Il veut la pincer, mais finalement il l'embrasse,
Il l'embrasse, parce qu'il sait

Quelqu'un de nouveau va apparaître dans le rêve de Jacques
Dans ce conte, rien de plus ne se produira