Текст и перевод песни Teabe - Stajnia Hitów

Stajnia Hitów

Wiem jak w bit wbijać, nie ucz mnie man jak mam nawijać
Biatch masz fajną dupę, zacznij wywijać
Proste mam teksty jak w łeb się wbijam
Ambona to scena - jestem pasterzem
Owieczki pod sceną - ja niosę zbawienie
Nie zostawię wiernych o wodzie i chlebie
Mój rap - creme brulee, drogi szampan
Młynar znów robi bang, czekaj na bass man
Wszedłem z kopem, ja wiem, w białych air maxach
Teraz zdobi je krew, K.O. in round one

Nagraleś jeden hit, fajnie, mam całą stajnię
Nagraleś jeden hit, fajnie, mam całą stajnię
Nagraleś jeden hit, fajnie, mam całą stajnię
Mam całą stajnie ich, mam całą stajnię
Nagraleś jeden hit, fajnie, mam całą stajnię
Nagraleś jeden hit, fajnie, mam całą stajnię
Nagraleś jeden hit, fajnie, mam całą stajnię
Mam całą stajnie ich, mam całą stajnię

Wściekły jak amstaff gadam to majka
Garri Kasparow na pionkach szach mat
Plaga szarańcza do każdego miasta dotrę, popląsam, wsadziłem ziarna
Hajs man, za rapy dawaj mi hajs man
Hajs man, za rapy dawaj mi hajs man
W stajni same hity to rumaki wprost z Rohanu
Tab to kot niesamowity, dżokej to w tym kraju
Młynar daje bity, ja dodaje im wokalu
Gdzie jest Saska Kępa wie cały polski naród
Ziomalu na haju poczujesz magię wokalu
Przeciwko stadu mam parę kompanów
Potężnych Khalów nabitych wrogów na palu zostawiam z tyłu, psie waruj
Za wsparcie dla fanów ze sceny wysyłam salut

Nagraleś jeden hit, fajnie, mam całą stajnię
Nagraleś jeden hit, fajnie, mam całą stajnię
Nagraleś jeden hit, fajnie, mam całą stajnię
Mam całą stajnie ich, mam caja stajnię
Nagraleś jeden hit, fajnie, mam całą stajnię
Nagraleś jeden hit, fajnie, mam całą stajnię
Nagraleś jeden hit, fajnie, mam całą stajnię
Mam całą stajnie ich, mam caja stajnię

Na górę Olimp się wspinam
Po śmierci chcę w piramidach leżeć na
Chwale co mi da to jak tu po bitach śmigam
I może kontrakt Adidas podpisze ze mną gdy
Wydam tą płytę, która wydyma muzyczny rynek brat

Stable Hits

I know how to hit the beat, don't teach me how to rap
Biatch you got a nice ass, start it up
My lyrics are simple, like I'm hitting my head
The pulpit is the stage - I am the shepherd
The sheep under the stage - I bring salvation
I won't leave the faithful in water and bread
My rap - creme brulee, expensive champagne
Mlynar makes a bang again, wait for the bass man
I entered with a kick, I know, in white air maxes
Now they are decorated with blood, K.O. in round one

You recorded one hit, nice, I have a whole stable
You recorded one hit, nice, I have a whole stable
You recorded one hit, nice, I have a whole stable
I have a whole stable of them, I have a whole stable
You recorded one hit, nice, I have a whole stable
You recorded one hit, nice, I have a whole stable
You recorded one hit, nice, I have a whole stable
I have a whole stable of them, I have a whole stable

Angry as an amstaff, I speak it, it's a microphone
Garry Kasparov on pawns chess mate
Plague of locusts I reach every city, I dance, I have planted seeds
Money man, give me money for raps
Money man, give me money for raps
In the stable only hits, these are steeds straight from Rohan
Tab is an amazing cat, a jockey in this country
Mlynar gives the beats, I add vocals
Where Saska Kapa is, the whole Polish nation knows
Dude, on the high, you will feel the magic of vocals
Against the herd I have a few comrades
Powerful Khals nailed my enemies on a pole, I leave them behind, dog, beware
I send a salute from the stage for the support of the fans

You recorded one hit, nice, I have a whole stable
You recorded one hit, nice, I have a whole stable
You recorded one hit, nice, I have a whole stable
I have a whole stable of them, I have a whole stable
You recorded one hit, nice, I have a whole stable
You recorded one hit, nice, I have a whole stable
You recorded one hit, nice, I have a whole stable
I have a whole stable of them, I have a whole stable

I climb to the top of Mount Olympus
After death I want to lie in pyramids
Praise what it gives me as I run on bits here
And maybe Adidas will sign a contract with me when
I release this album that will fuck the music market, brother