Mój terapeuta - Ten Typ Mes перевод на немецкий

Mój terapeuta

Mój terapeuta z twarzy łabędź
Od razu go polubiłem, bo jeździ saabem
W gabinecie ma chusteczki, ja mu płaczu oszczędzę
Prędzej zwalę konia u niego w łazience
Specjaliści od dupy, nogi i brzucha
Czemu tego od głowy by nie posłuchać?
Ksiądz, ja wiem tu się tym parają księża
Ale nad jedną książką tak się naprężać?
Wolę półki, co się gną od tomów
Każdy teraper ma takie, jakby wpadł któryś z ziomów
A jak zapyta pacjent? o te dekoracje?
Czytelnik w terapeucie na liście płac jest
Skurwiel w oczach ma wiertła
świdruje by bariera pękła
Dlatego wolę iść do typa, się opamiętać
Za łatwo mi świrować kiedy to jest terapeutka

Daj mi rękę, to ci powróżę
Daj mi rękę, to ci powróżę
Daj mi rękę, to ci powróżę
Pierdolę zabobony, ufam swojej naturze

Pomóż mi pomóc mi sobie, ty!
Pomóż mi pomóc mi sobie, ty
Pomóż mi pomóc mi sobie, ty!
Pomóż mi pomóc mi sobie, ty

Nie było taty w domu, nie było taty w domu!
Oni już to słyszeli, wiedzą jak mi pomóc
Byli tacy jak ja z takim syfem jak ten
Może różni nas detal, może różni nas gen
Ale mają to, i gdy użalam się zbytnio
Niby chuj nic nie mówi, ale oko mu mrygło
Rzuca zdanie, jakby kulą disco grał w kręgle
Gdy ją łapię widzę, że to problem jest we mnie
Nie jak ta co do niej łaziłem w zero pięć
Zbyt cicha, zero zgód, zero spięć
Miała nogę na nodze
Moich fantazji wodze
Nie wiedziałem już czy po równowagę
Czy po pamięciówę tam chodzę

Daj mi rękę, to ci powróżę
Daj mi rękę, to ci powróżę
Daj mi rękę, to ci powróżę
Pierdolę zabobony, ufam swojej naturze

Jasną na czarną koszulę zamienię
By nosić żałobę po wysokiej samoocenie
Jestem lalką voodoo z bąbelkowej pianki
Pojebane? bo lubię z nudów nakłuwać plastik
Jak pięć osób mówi: trudno wytrzymać z tobą!
To może coś w tym jest, skurwielu, no nie?
Te pięć osób podziękuje po terapii, słowo
Nie tylko dla ciebie światło w tunelu to jest
Ale wiedz parapeuto
Pacjent bywa okrutny
Jak sesja pójdzie średnio
Powie; znów zostawiłem stówę u mentalnej kurwy

Mein Therapeut

Mein Therapeut hat das Gesicht eines Schwans
Ich mochte ihn sofort, weil er einen Saab fährt
In seiner Praxis hat er Taschentücher, ich spare ihm die Tränen
Eher wichs ich mir bei ihm im Bad einen
Experten für Arsch, Beine und Bauch
Warum nicht mal einen für den Kopf?
Priester, ich weiß, damit beschäftigen sich Pfaffen
Aber sich so über ein einziges Buch verbiegen?
Lieber Regale, die sich unter Büchern biegen
Jeder Therapeut hat die, als käme mal ein Kumpel
Und wenn ein Patient fragt: "Die Dekoration?"
Ein Leser im Therapeuten steht auf der Gehaltsliste
Wichser hat Bohrer in den Augen
Durchbohrt, bis die Barriere bricht
Darum geh ich lieber zu nem Typen, klarzukommen
Zu leicht flipp ich aus, wenn’s ne Therapeutin ist

Gib mir deine Hand, ich les dir die Zukunft
Gib mir deine Hand, ich les dir die Zukunft
Gib mir deine Hand, ich les dir die Zukunft
Scheiß auf Aberglauben, ich vertrau meiner Natur

Hilf mir, mir zu helfen, du!
Hilf mir, mir zu helfen, du
Hilf mir, mir zu helfen, du!
Hilf mir, mir zu helfen, du

Kein Vater zu Hause, kein Vater zu Hause!
Die haben das schon gehört, sie wissen, wie sie mir helfen
Es gab solche wie mich mit solchem Dreck wie dem
Vielleicht trennt uns ein Detail, vielleicht trennt uns ein Gen
Aber sie haben’s, und wenn ich mich zu sehr beklage
Sagt der Wichser nix, aber sein Auge zuckt
Schmeißt nen Satz, als würd er Disco-Kugel kegeln
Wenn ich sie fang, seh ich: Das Problem liegt in mir
Nicht wie die, zu der ich 2005 ging
Zu leise, kein Streit, kein Konflikt
Sie hatte Bein über Bein
Die Zügel meiner Fantasie
Ich wusste nicht mehr, ob ich fürs Gleichgewicht
Oder für die Erinnerung dort hin ging

Gib mir deine Hand, ich les dir die Zukunft
Gib mir deine Hand, ich les dir die Zukunft
Gib mir deine Hand, ich les dir die Zukunft
Scheiß auf Aberglauben, ich vertrau meiner Natur

Ich wechsle das helle gegen ein schwarzes Shirt
Um Trauer zu tragen für mein hochgestelltes Ego
Ich bin eine Voodoo-Puppe aus Schaumstoff
Krank? Ich stech aus Langeweile in Plastik rum
Wenn fünf Leute sagen: "Unerträglich mit dir!"
Dann ist was dran, du Wichser, hm?
Diese fünf Leute danken dir nach der Therapie, echt
Nicht nur für dich ist Licht am Ende des Tunnels
Aber merk dir, Para-Therapeut
Ein Patient kann grausam sein
Wenn die Sitzung so lala läuft
Sagt er: "Wieder hundert Euro bei der mentalen Nutte gelassen"