Текст и перевод песни VOX - Nie martw się

Nie martw się

To był twardy facet, po prostu to był man,
Takich dzisiaj coraz mniej, lecz on uchował się.
Szczęścia nie miał raczej, za to pecha miał,
Ale miał i klasę i żył tak, jak chciał.
Wpadł do baru czasem, na setkę albo dwie,
A po czterech już ktoś w klapy płakał mu,
Ktoś z psychicznym kacem, co był już na dnie,
I nadzieję stracił, a on mówił: man!:

Nie martw się, nie martw się, jeszcze nie jest aż tak źle,
Będzie, man, OK, więc nie łam się; twoje szczęście, man.
Nie martw się, nie martw się, jeszcze chyba setki dwie,
No i do dna, man, don't worry, nie martw się.

To był twardy facet, po prostu to był man,
Dzisiaj takich coraz mniej, lecz on uchował się.
Gdy był na dnie czasem, wtedy pił do dna,
Co zarobił – stracił, ale gust wciąż miał.
Nie miał szczęścia raczej, miał pecha i ten luz,
To był jego szpan i styl, i happy, happy feel,
Lecz jak długo da się wierzyć w happy end,
Gdy się ma złą passę, gdy się jest na dnie.

Nie martw się, nie martw się, jeszcze nie jest aż tak źle,
Będzie, man, OK, więc nie łam się; twoje szczęście, man.
Nie martw się, nie martw się, jeszcze chyba setki dwie,
No i do dna, man, don't worry, nie martw się.

Nie martw się, nie martw się, jeszcze nie jest aż tak źle,
Będzie, man, OK, więc nie łam się; twoje szczęście, man.
Nie martw się, nie martw się, jeszcze chyba setki dwie,
No i do dna, man, don't worry, nie martw się.
Nie martw się, nie martw się, jeszcze nie jest aż tak źle,
Będzie, man, OK, więc nie łam się; twoje szczęście, man.
Nie martw się, nie martw się, jeszcze chyba setki dwie,
No i do dna, man, don't worry, nie martw się.

Don't worry

He was a tough guy, he was a real man,
Nowadays, they're a dying breed.
He wasn't lucky, but he had bad luck,
But he had class and lived life his way.
Sometimes he'd drop by the bar, for a shot or two,
And after four, someone would cry on his chest,
Someone with a mental hangover, who was already at rock bottom,
And had lost hope, and he would say: man!:

Don't worry, don't worry, it's not that bad,
It will be okay, man, don't break down; your luck, man.
Don't worry, don't worry, maybe a hundred more,
And let's drink to the bottom, man, don't worry, don't worry.

He was a tough guy, he was a real man,
Nowadays, they're a dying breed, but he was one of them.
When he was at his worst, he drank to the bottom,
He lost what he earned, but he still had style.
He wasn't lucky, he had bad luck and that ease,
It was his swagger and style, and happy, happy feel,
But how long can you believe in a happy ending,
When you're in a bad streak, when you're at the bottom.

Don't worry, don't worry, it's not that bad,
It will be okay, man, don't break down; your luck, man.
Don't worry, don't worry, maybe a hundred more,
And let's drink to the bottom, man, don't worry, don't worry.

Don't worry, don't worry, it's not that bad,
It will be okay, man, don't break down; your luck, man.
Don't worry, don't worry, maybe a hundred more,
And let's drink to the bottom, man, don't worry, don't worry.
Don't worry, don't worry, it's not that bad,
It will be okay, man, don't break down; your luck, man.
Don't worry, don't worry, maybe a hundred more,
And let's drink to the bottom, man, don't worry, don't worry.