Текст и перевод песни Wac Toja - TRAP BURGER

TRAP BURGER

Oil Beatz, suko
Plasma

Rzucam mięsem, kurwa, gdzie sałata, kurwa?
Jej ocieka bułka, więcej sosu, kurwa!
Do tego cebulka i do tego frytki!
Jestem zajebisty, a ty co o sobie myślisz?
Trap burger, mniam, mniam, mniam, mniam, chcę jeść!
Trap burger, mniam, mniam, mniam, mniam daj kęs!
Trap burger, mniam, mniam, mniam, mniam chcę jeść!
Trap burger, mniam, mniam, mniam, mniam daj kęs!

Przestałem się pierdolić, teraz kurwom pluję w mordę
Ona dobrze ciągnie, tracę głowę i rozsądek
Ona dobrze ciągnie, tracę głowę i rozsądek
Tracę głowę i rozsądek, głow-głowę i rozsądek
Trap robię na miejscu, hajs biorę na wynos
Nie okażę serca więcej tym skurwysynom
Ona się w to wkręca, jest naiwna, że aż miło
Co ty! To nie miłość, ale żyjmy chwilą
Twój ziom to jest beksa, pęka aż na wyrost
Robię swoje, wjeżdża spektakl z familiją
Wszyscy tu tak żyją, a mnie to pierdoli!
Złote nici szyją fity, ona pięknie zdobi
Gryzę życie zachłannie aż mi wypada z mordy
Jak coś na ziemię spadnie to zjedzą twoje ziomki
Mój styl jest tak boski, mój styl jest tak smaczny
Ona chce mocne klapsy, ona chce na ciele znaczki

Rzucam mięsem, kurwa, gdzie sałata, kurwa?
Jej ocieka bułka, więcej sosu, kurwa!
Do tego cebulka i do tego frytki!
Jestem zajebisty, a ty co o sobie myślisz?
Trap burger, mniam, mniam, mniam, mniam, chcę jeść!
Trap burger, mniam, mniam, mniam, mniam daj kęs!
Trap burger, mniam, mniam, mniam, mniam chcę jeść!
Trap burger, mniam, mniam, mniam, mniam daj kęs!

Plasma, gwiazda, gwiazda
Jazda, jazda, Plasma, hajs

TRAP BURGER

Oil Beatz, suko
Plasma

Je lance de la viande, putain, où est la laitue, putain ?
Son pain dégouline, plus de sauce, putain !
Avec des oignons et des frites !
Je suis génial, et toi, qu’est-ce que tu penses de toi ?
Trap burger, miam, miam, miam, miam, j’ai envie de manger !
Trap burger, miam, miam, miam, miam, donne-moi une bouchée !
Trap burger, miam, miam, miam, miam, j’ai envie de manger !
Trap burger, miam, miam, miam, miam, donne-moi une bouchée !

J’ai arrêté de me soucier, maintenant je crache à la gueule aux putes
Elle tire bien, je perds la tête et la raison
Elle tire bien, je perds la tête et la raison
Je perds la tête et la raison, la tête-la tête et la raison
Je fais du trap sur place, je prends le fric à emporter
Je ne montrerai plus mon cœur à ces salauds
Elle s’y met, elle est naïve, c’est tellement mignon
Toi ! Ce n’est pas de l’amour, mais vivons l’instant présent
Ton pote est un pleurnichard, il pète jusqu’à l’épuisement
Je fais mon truc, le spectacle débarque avec la famille
Tout le monde vit comme ça ici, et ça me fout !
Des fils d’or cousent des fesses, elle décore magnifiquement
Je mords la vie avec avidité jusqu’à ce qu’elle me sorte de la gueule
Si quelque chose tombe sur terre, tes potes le mangeront
Mon style est tellement divin, mon style est tellement délicieux
Elle veut des claques fortes, elle veut des marques sur son corps

Je lance de la viande, putain, où est la laitue, putain ?
Son pain dégouline, plus de sauce, putain !
Avec des oignons et des frites !
Je suis génial, et toi, qu’est-ce que tu penses de toi ?
Trap burger, miam, miam, miam, miam, j’ai envie de manger !
Trap burger, miam, miam, miam, miam, donne-moi une bouchée !
Trap burger, miam, miam, miam, miam, j’ai envie de manger !
Trap burger, miam, miam, miam, miam, donne-moi une bouchée !

Plasma, étoile, étoile
Roule, roule, Plasma, argent