Текст и перевод песни Zui - Basic

Basic

Photoshop, wygięte tło po oczach bije
Ja jestem tak seksi, nie robię takich zmyłek
A to co tam pierdolisz ty - to po mnie spłynie
Zjadam te suki i nie muszę dbać o linię
I żeby się tak czuć nie potrzebuję zgody
Od obcych ludzi w komentarzach, co mi po tym?
A gdy oglądam siebie nagą, sama słodycz
Oj muszę przestać, robię to już od dwóch godzin

Nie jestem basic bitch, ani ja nie, ani ja nie
I nie chcę taka być, ani ja nie, ani ja nie
Chcę widzieć szerzej, chcę patrzeć dalej
A nie żyć od weekendu do weekendu tak jak ty

Te suki są jak ja - w wersji mini
Twój chłopak widząc mnie - wciąż się ślini
Tam gdzie startuję ja - to twój finish
To twój finish, to twój finish

Te suki są jak ja - w wersji mini
Twój chłopak widząc mnie - wciąż się ślini
Tam gdzie startuję ja - to twój finish
To twój finish, to twój finish

Moich myśli nie ubierzesz w żaden szablon
Nie ma w nich nic banalnego tak jak Pablo
Moje czarne myśli przefarbowałam na blond
A twoje ambicje przy moich są jak Tory przy Megan Thee Stallion
"Ciekawe jak jest jej beze mnie?"
Skarbie, już ci powiem

Twoje demony nie spędzają mi już snu z powiek
Wiem, że nie możesz, więc za ciebie piję twoje zdrowie
Nienawiść i żal dawno opuściły moją głowę
Mieszam w głowach innych i nawet czynszu nie płacę
Hejtowanie mnie na pełen etat traktują jak pracę (the tea)
Piszą o mnie wszędzie choć z dala od afer
Nie sfinguje swojej śmierci by zaistnieć na Glamrapie (nie)

Nie jestem basic bitch, ani ja nie, ani ja nie
I nie chcę taka być, ani ja nie, ani ja nie
Chcę widzieć szerzej, chcę patrzeć dalej
A nie żyć od weekendu do weekendu tak jak ty

Te suki są jak ja - w wersji mini
Twój chłopak widząc mnie - wciąż się ślini
Tam gdzie startuję ja - to twój finish
To twój finish, to twój finish

Te suki są jak ja - w wersji mini
Twój chłopak widząc mnie - wciąż się ślini
Tam gdzie startuję ja - to twój finish
To twój finish, to twój finish

Basic

Photoshop, bent background beats me in the eyes
I'm so sexy, I don't do such tricks
And what the hell are you talking about - that'll drain me
I eat these bitches and I don't have to worry about my figure
And I don't need the approval of strangers in comments to feel this way
What's the point of that?
And when I look at myself naked, all sweetness
Oh, I have to stop, I've been doing it for two hours now

I'm not a basic bitch, neither am I, neither am I
And I don't want to be, neither do I, neither do I
I want to see wider, I want to look further
And not live from weekend to weekend like you

These bitches are like me - in mini version
Your boyfriend drools when he sees me
Where I start - that's your finish
That's your finish, that's your finish

These bitches are like me - in mini version
Your boyfriend is still drooling when he sees me
Where I start - that's your finish
That's your finish, that's your finish

You can't put my thoughts in any template
There's nothing banal about them like Pablo
I dyed my black thoughts blond
And your ambitions are like Tory's with Megan Thee Stallion compared to mine
"I wonder what she's like without me?"
Honey, I'll tell you

Your demons don't keep me awake anymore
I know you can't, so I drink to your health for you
Hatred and sorrow left my head long ago
I mess with other people's heads and don't even pay rent
Hating me full-time is treated like a job (the tea)
They write about me everywhere, even though I'm far from scandals
I will not stage my death to make a name for myself at Glamrap (no)

I'm not a basic bitch, neither am I, neither am I
And I don't want to be, neither do I, neither do I
I want to see wider, I want to look further
And not live from weekend to weekend like you

These bitches are like me - in mini version
Your boyfriend is still drooling when he sees me
Where I start - that's your finish
That's your finish, that's your finish

These bitches are like me - in mini version
Your boyfriend still drools when he sees me
Where I start - that's your finish
That's your finish, that's your finish